Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Punkty potrzebne od zaraz. Olimpia zmierzy się z GKS Katowice – media o meczu Olimpia Elbląg-GKS Katowice

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mediów na temat dzisiejszego meczu Olimpia Elbląg – GKS Katowice.

 

portel.pl – „Last minute” do Olimpii

Trzech nowych piłkarzy w Olimpii Elbląg – to efekt ostatniego dnia okienka transferowego. W najbliższych miesiącach w żółto-biało-niebieskich barwach zobaczymy Kacpra Falona, Filipa Sobieckiego i Sebastiana Kamińskiego.

Kacper Falon został wypożyczony do Olimpii do końca sezonu z Pogoni Siedlce. 23-latek jest pomocnikiem. Był tez jednym z negatywnych „bohaterów” afery dopingowej w Pogoni Siedlce w ubiegłym roku. Przypomnijmy: POLADA zdyskwalifikowała na pół roku siedmiu piłkarzy Pogoni za stosowanie niedozwolonego wspomagania farmakologicznego w postaci iniekcji dożylnych. Pomocnik odcierpiał już okres zawieszenia i może grać.

[…] Filip Sobiecki ma 18 lat i gra na pozycji skrzydłowego. Pomocnik został wypożyczony z rezerw Legii Warszawa do końca sezonu. W seniorach zadebiutował w wieku 16 lat, w trzecioligowym Bałtyku Gdynia, gdzie wystąpił w 16 meczach (1187 minut) i strzelił pięć bramek.

[…] Dziś (6 października) Olimpia poinformowała o jeszcze jednym transferze – tym razem definitywnym. Żółto-biało-niebieskie barwy przywdzieje Sebastian Kamiński, który ostatni sezon spędził w pierwszoligowej Olimpii Grudziądz. Po zakończonym sezonie rozstał się z grudziądzkim klubem i był wolnym zawodnikiem. Sebastian Kamiński w swoim piłkarskim cv ma kilka sezonów w I lidze (Flota Świnoujście, Zawisza Bydgoszcz, Bytovia Bytów, Olimpia Grudziądz).

 

Punkty potrzebne od zaraz. Olimpia zmierzy się z GKS Katowice

Olimpia Elbląg jest jedynym zespołem w II lidze, który w tym sezonie nie odniósł jeszcze zwycięstwa. O trzy punkty w sobotę będzie bardzo trudno – do Elbląga przyjeżdża mający pierwszoligowe aspiracje GKS Katowice. Prawdopodobnie w żółto-biało-niebieskich barwach zobaczymy nowych piłkarzy.

Powiedzieć, że dzisiejsza sytuacja w Olimpii jest nie za wesoła, to nic nie powiedzieć. Klub jest przed wyborami nowego prezesa, pierwsza drużyna rozstała się z trenerem Łukaszem Kowalskim. Plan jest taki, żeby do końca roku drużynę poprowadził Dariusz Kaczmarczyk, który u poprzednich szkoleniowców pełnił funkcję asystenta. W drużynie jest mały szpital: przedłuża się leczenie Dawida Jabłońskiego, pod znakiem zapytania (sytuacja ma wyjaśnić się dziś) stoi występ Janusza Surdykowskiego. Orest Tkachuk najprawdopodobniej znajdzie się w kadrze meczowej. Z drobnymi urazami zmaga się jeszcze kilku zawodników żółto-biało-niebieskich. Wiadomo, że na pewno nie zobaczymy na boisku Klaudiusza Krasę i Eryka Filipczyka, którzy pauzują za kartki.

W ostatnim dniu okienka transferowego do Olimpii trafili pomocnicy Sebastian Kamiński, Kacper Falon i Filip Sobiecki. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że dwa pierwsi dostaną szansę pokazania się kibicom w sobotnim meczu. Olimpia ma problem w ofensywie i piłkarz z dużym doświadczeniem w I lidze (Sebastian Kamiński) po to został sprowadzony, aby w olimpijskiej pomocy coś się ruszyło. Podobnie jak Kacper Falon, chociaż ten doświadczenie ma mniejsze i z II ligi.

Naprzeciw Olimpijczyków stanie drużyna GKS – u Katowice czyli marka sama w sobie. Rywal jest postrzegany jako jeden z faworytów do awansu, ale… Awansować miał już w ubiegłym sezonie, jednak w barażach lepsza od nich okazała się Stal Rzeszów (2:0 dla zespołu z Podkarpacia). Na razie GKS zajmuje 7. miejsce w II lidze mając jednak rozegrany jeden mecz mniej od Olimpii.

 

zksolimpia.pl – OLIMPIA vs GKS (2. Liga)

W trzecim już pod rząd meczu rozgrywanym przy Agrykola 8 oglądać będziemy Związkowych w starciu z GKS-em Katowice. Znajdujący się na 7. miejscu zespół Rafała Góraka świętuje serię pięciu spotkań bez porażki i z pewnością nie będzie miał nic przeciwko, aby tę passę kontynuować.

[…] Spotkanie, na które nie potrzeba wysyłać specjalnego zaproszenia. Popularna GieKSa, która zawsze wzbudza zainteresowanie wśród kibiców, przyjeżdża do Elbląga jako faworyt i nikt nie powinien się temu specjalnie dziwić. Co prawda sezon rozpoczęli od wpadki z Hutnikiem Kraków (porażka 3:2), ale z każdym kolejnym meczem ich forma zaczęła wzrastać i na ten moment są zespołem niepokonanym od ostatnich pięciu kolejek (3 wygrane i 2 remisy). Ich pozycja w tabeli (7.) może trochę mylić, a pamiętajmy, że Trójkolorowi podczas 2. serii gier pauzowali i mają rozegrany o jeden mecz mniej od większości klubów z „czoła” tabeli. Jeszcze jeden element, na który trzeba zwrócić uwagę, to ich skuteczność: GKS jest drugim najczęściej cieszącym się ze zdobycia gola zespołem w stawce.

Olimpia (do spółki ze Zniczem Pruszków) w tym elemencie niestety jest najgorsza, lecz na pocieszenie nie ma tak złego bilansu bramkowego jak Błękitni Stargard czy Olimpia Grudziądz. Za to prawdziwym zmartwieniem dla Związkowych będzie ich skład personalny podczas najbliższego starcia. Za nadmiar żółtych kartek pauzować będą Klaudiusz Krasa i Eryk Filipczyk, a walkę z urazami toczą Janusz Surdykowski, Orest Tkachuk i Dawid Jabłoński. Dopiero jutro zobaczymy, który z nich dojdzie do sprawności i ostatecznie znajdzie się w kadrze meczowej.

 

info.elblag.pl – Olimpia w nowym wydaniu zmierzy się dziś z GKS Katowice

Od początku bieżącego tygodnia na pokładzie Olimpii Elbląg doszło do kilku zmian. Nie ma już trenera Łukasza Kowalskiego, za to jest kilka nowych postaci poszerzających kadrę. Stanowisko pierwszego szkoleniowca przejął dotychczasowy asystent Dariusz Kaczmarczyk i będzie miał do swojej dyspozycji trzech nowych piłkarzy, którzy w ostatnim dniu okienka transferowego zawitali na Agrykola 8. Być może już w sobotę przekonamy się o ich wartości podczas meczu z GKS-em Katowice.

[…] Na papierze wygląda to interesująco, a jak przełoży się to na rzeczywistość zobaczymy w najbliższą sobotę o godzinie 17:00. Do Elbląga zawita jak zawsze wzbudzający szacunek GKS Katowice, który w tym momencie zajmuje 7. lokatę, pomimo rozegrania jednego meczu mniej (liga liczy 19. zespołów i w każdej z kolejek jeden pauzuje). Trójkolorowi, jak co sezon, należą do grona drużyn, którym wróży się awans na zaplecze Ekstraklasy. Poprzedni sezon zakończyli na 3. miejscu, co przełożyło się na grę w barażach o 1. Ligę, lecz ich drogę w stronę awansu zabarykadowali piłkarze Stali Rzeszów wygrywając w Katowicach 0:2.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Czesław wiesław

    10 października 2020 at 10:38

    Olimpi potrzebne punkty, a my je chętnie rozdajemy. Oby nie tym razem????

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga