W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.
Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?
Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.
Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?
Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.
Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?
Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.
Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?
Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.
Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?
Bardzo dobry.
Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?
Milion złotych czy euro? (śmiech)
Euro, zaszalejmy.
Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.
ser
1 września 2022 at 13:49
panie Gorak mam pytanie…co wy kur… robicie na tych treningach??? TO jest dramat co wy prezentujescie na boisku,na tle 4 ligowej druzyny ,wcale nie bylo widac wielkiej roznicy w grze…w srodku tygodnia ponad 200 chlopa przemierza cala polske zeby zobaczyc cos takiego???W TAKIM MECZU POWINNO BYC PO PIERWSZEJ POLOWIE 4-0 a w drugiej powinni sie ogrywac mlodzi pilkarze…co to kur… znowu jest???? ile lat sie bedziemy uczyc tej ligi???? nastepne 5 lat??? smrody awansowaly i sa w czubie tabeli,nie porownujac gry ktora wyglada o niebo lepiej….to co oni sie nie ucza????kasa z miasta sie zgadza i znowu zaczyna sie ta sama spiewka co od lat..cieple posadki i regularne pensje ,kocury sa syte to co sie beda tam starac..wstyd i kase oddac za dojazd tym fanatykom co tyle kasy wydali zeby taki poziom ogladac…doping byl super ,Pogon zachowala sie elegancko wpuszczajac cala bande