Piłka nożna
Wojciechowski: Ledwoń to był wojownik pierwszy do walki
Wiele lat czekali kibice GieKSy na derbowe spotkanie z Ruchem. My jako redakcja przygotowując materiały do tego spotkania porozmawialiśmy z jednym z najlepszych zawodników GieKSy w lata 90tych – Sławomirem Wojciechowskim. Poczytajcie co miał do powiedzenia nasz były zawodnik, który w derbach kilka razy skarcił rywali.
GieKSa.pl: Kibicie do dziś wspominają Pana bramkę w 90 minucie spotkania w Chorzowie. Jak Pan z perspektywy czasu pamięta tamtego gola?
Sławomir Wojciechowski: Bramkę mam przed oczami i była to duża satysfakcja nie tylko dla mnie, ale przede wszystkim dla kibiców. Sam mecz to była typowa derbowa walka o punkty. Derby to zawsze w Katowicach było coś więcej niż mecz. Ja bardzo się zżyłem z Katowicami jako klubem i miastem i dało się to odczuć przed takim spotkaniem.
Derby można powiedzieć, że chyba były dla Pana ulubionym spotkaniem. Dwa gole z rożnego i głową a nawet asysta przy samobóju Szuflity
Asysty nawet nie pamiętam przy tym samobójczym strzale Szuflity. Pamiętam jednak bramkę z głowy co było dla mnie zaskakujące z dwóch powodów. Przede wszystkim był to gol z głowy gdzie rzadko strzelałem w ten sposób a druga sprawa była taka, że zwykle to ja dośrodkowywałem. Ten gol również mnie mocno ucieszył.
Małym akcentem był również debiut Pana w GieKSie właśnie w derbach – przegranych 2:3
Jestem tutaj trochę zaskoczony bo sam mecz pamiętam, ale nie pamiętałem, że był to debiut. Pewnie bardziej się skupiałem na swojej grze i by dobrze zagrać.
Jaka była atmosfera przed takimi derbowymi spotkaniami? W składzie byli przecież tacy zawodnicy jak Ledwoń, Strojek, Węgrzyn, Widuch, Pikuta?
Mam wrażenie, że to jest największa różnica między szatniami, które mamy teraz a tymi z przeszłości. Gdy ja byłem w GieKSie chyba tylko ja byłem takim typowym „gorolem”. Byli oczywiście zawodnicy z Krakowa czy okolic, ale większość zawodników wywodziła się ze Śląska. Wszyscy się trzymaliśmy razem i oddawaliśmy serce za klub, który tak naprawdę był naszym domem. Wydaje mi się, że teraz mało jest takiej tożsamości z klubem, oddania do końca klubowi. Za wynik bezpośrednich spotkań jestem spokojny, chłopaki walczą, dają z siebie wszystko, ale by stworzyć taką atmosferę jak kiedyś potrzebne jest coś więcej, trzeba oddać się temu klubowi.
Przy okazji meczów derbowych wspominane jest Pana nazwisko. Pana osoba to była technika i finezja na boisku. Wspominany jest równie często ŚP. Adam Ledwoń i jego charakter. Jak ważne było mieć w takim meczu takiego zawodnika?
Pierwszy zawodnik do bójki. To był wojownik, to był facet, który się nie zatrzymywał w takich spotkaniach. Posiadanie takiego zawodnika to skarb, nie trzeba się było dodatkowo motywować przed spotkaniem bo wystarczyło spojrzeć na Adama i jego minę, chęć do walki i agresję.
Jaki byłby Pana sposób na derby?
Serce, wola walki i chęć bicia się za klub.
Jak Pan wspomina cały okres spędzony w klubie?
Cały okres w Katowicach mile wspominam. Grając tutaj wypłynąłem na „szersze piłkarskie wody”. To z GKS-u dostałem się do reprezentacji Polski i miałem tutaj stabilną formę. Wszystko to miało pozytywne przełożenie na dalszą moją piłkarską karierę.
Czym obecnie zajmuje się Sławomir Wojciechowski?
Obecnie jestem w Lechii. Jestem dyrektorem sportowym akademii piłkarskiej i odpowiadam za rozwój młodzieży.
Kibicom GieKSy życzę powodzenia i do zobaczenia!
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
Kibice SK 1964 Społecznie
Bezpieczny Ekstradzieciak – podsumowanie akcji
Listopad oraz grudzień upłynęły kibicom GKS Katowice pod znakiem akcji społecznych. Jedną z nich była stała trójkolorowa inicjatywa – „Bezpieczny Ekstradzieciak”, którą Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” zorganizowało we współpracy z Urzędem Miasta Katowice oraz Akademią GKS Katowice im. Jana Furtoka.
W tym roku odblaskowe opaski były widoczne nie tylko na trybunach, ale również na ulicach miasta. Byliśmy obecni przed meczem piłkarzy z Piastem Gliwice, a także przed spotkaniem hokeistów z Zagłębiem Sosnowiec. Na mieście mogliście spotkać nas między innymi podczas Parady Mikołajkowej oraz przede wszystkim podczas uroczystego odpalenia choinki na katowickim Jarmarku Bożonarodzeniowym, którego dokonał Prezydent Miasta Katowice Marcin Krupa. My, wspólnie z GieKSikiem, rozdaliśmy na katowickim rynku odblaski i słodycze.
Łącznie przekazaliśmy najmłodszym aż 2000 odblaskowych opasek. Akcja, jak co roku, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Inicjatywa „Bezpieczny Ekstradzieciak” ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Bardzo zachęcamy do noszenia odblasków, szczególnie w okresie jesienno-zimowym.
Wszystkim zaangażowanym oraz naszym Partnerom, z którymi organizowaliśmy akcję – bardzo dziękujemy. Do zobaczenia za rok!
Paulina















Najnowsze komentarze