Dołącz do nas

Piłka nożna

Znicz: nowy trener zmobilizuje drużynę na mecz z GieKSą?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W meczu, który będzie rozgrywany awansem z rundy wiosennej, MKS Znicz Pruszków będzie gospodarzem. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę siedemnastego listopada 2019 roku o godzinie 13:05. Mecz będzie transmitowany na regionalnych kanałach TVP.

 

Ekipa z Pruszkowa początek sezonu (pierwszych osiem meczów) miała bardzo udany. Drużyna  po ośmiu kolejkach zajmowała pierwsze miejsce w tabeli z bilansem pięciu wygranych, jednego remisu i dwóch przegranych. Im dalej w las, tym gorzej: w następnych dziewięciu spotkaniach Znicz zdobył tylko pięć punktów (jedna wygrana, dwa remisy i sześć porażek).

Żółto – czerwoni na swoim stadionie spisują się dużo gorzej niż na wyjazdach: w meczach u siebie zdobyli tylko siedem punktów (dwie wygrane, jeden remis i pięć porażek). Ostatnia wygrana u siebie miała miejsce w piątej kolejce spotkań (dwudziestego pierwszego sierpnia) w meczu ze Gryfem (2:1). Wcześniej była wygrana ze Stalą Stalowa Wola (4:1). Kolejne mecze to porażki z Błękitnymi (2:3) i Górnikiem Łęczna (1:2). Nadzieję na lepsze granie dawał remis z będą wtedy jeszcze na fali Stalą Rzeszów (2:2). Kolejne mecze u siebie to pasmo kolejnych trzech porażek: z Górnikiem Polkowice (2:4), Garbarnią (0:1) i kompromitacja z Widzewem w ubiegłym tygodniu (0:6).

Po meczu z Garbarnią, Znicz przegrał na wyjeździe z Elaną (1:2) i po tym spotkaniu Zarząd klubu postanowił pożegnać trenera Andrzeja Prawdę. Zastąpił go Piotr Mosór. 45-letni Mosór w swojej karierze trenerskiej związany jest/był klubami ze stolicy i okolic: Hutnikiem Warszawa, Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, Legionovią Legionowo i Unią Warszawa. Mosór jako piłkarz kojarzony jest z Legią (tytuł mistrzowski, Puchary), Ruchem Chorzów i Widzewem. Ciekawostką jest fakt, że na przełomie lat 80 i 90 ubiegłego wieku Mosór występował w drużynach juniorskich GieKSy.

Debiut nowego trenera wypadł fatalnie we wspomnianym meczu z Widzewem. Żółto – czerwoni, w pierwszej części I połowy starali się grać jak równy z równym. W dwudziestej piątej minucie drugą żółtą i w efekcie tego czerwoną kartkę otrzymał Marcin Bochenek (Bochenka nie zobaczymy na boisku w meczu z GieKSą) i RTS zaczął uzyskiwać coraz większą przewagę. Pierwszy gol padł cztery minuty przed przerwą, pozostałe pięć w drugiej połowie.

W zespole z Pruszkowa występuje kilku piłkarzy z doświadczeniem ekstraklasowym: Dariusz Zjawiński, Martin Baran, Paweł Moskwik, Paweł Tarnowski czy Robert Obst.

Z dwudziestu czterech goli strzelonych przeciwnikom, najwięcej trafień w drużynie Znicza zaliczyli: Paweł Moskwik (sześć), Dariusz Zjawiński (pięć) oraz Patryk Czarnowski i Maciej Machalski (po trzy).

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga