Dołącz do nas

Piłka nożna

Głos z Rybnika – sparing i nie tylko

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W godzinach popołudniowych odbył się kolejny sparing GKS Katowice. Tym razem w Rybniku-Boguszowicach katowiczanie zmierzyli się z trzecioligową Szczakowianką Jaworzno.

Trener Rafał Górak wystawił w tym meczu drugi garnitur i zawodników testowanych. Zabrakło Przemysława Pitrego, Witolda Sabeli, Jacka Kowalczyka i Jana Beliancina, którzy po informacji prezydenta Katowic o podpisaniu przez nich kontraktów z GKS pojechali do Urzędu Miasta na rozmowę z Piotrem Uszokiem. Okazało się bowiem, że informacja ta nie była prawdziwa – prezydent został okłamany przez prezesa Jacka Krysiaka – w związku z czym zdenerwowany Prezydent zaprosił całą czwórkę na rozmowę o sytuacji w klubie.

Sam sparing był mało ciekawym widowiskiem. Gra toczyła się głównie w środku boiska. Pod koniec pierwszej połowy ładnym strzałem popisał się testowany Damian Nowak i GKS wyszedł na prowadzenie. W drugiej połowie padło wyrównanie, gdy po fatalnym nieporozumieniu Damiana Kaciczaka z Maciejem Wierzbickim, zawodnik Szczakowianki wyszedł sam na sam z pustą bramką i strzelił gola.

W meczu testowani byli tacy zawodnicy jak Łukasz Pielorz czy Bartłomiej Babiarz (który wrócił z Tychów na treningi GKS) oraz Wojciech Łobodziński i Maciej Iwański, którzy być możę zagrają w pierwszoligowej GieKSie, choć uzależniają to w dużej mierze od… możliwości walki o awans. Na boisku mieliśmy też Grzegorza Goncerza, który zmarnował jedną kapitalną sytuację. Mieliśmy także dwóch czarnoskórych zawodników – Eduardo i Dieme Yahiya.

Drużyna GKS zostaje w Kamieniu do piątku, a w sobotę zagra sparing z Koroną Kielce – być może ten mecz odbędzie się na głównej płycie stadionu przy Bukowej. Za tydzień już pierwszy mecz Pucharu Polski.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    daro

    25 lipca 2012 at 18:31

    krysiak juz powinien dawno odejsc,to jest parodia z tym co oni robia,ani minuty dluzej nie powinien zajmowac tego miejsca

  2. Avatar photo

    siwymarzec

    25 lipca 2012 at 20:38

    Krysiak jak i Bryłka przydupasy Króla.Mam nadzieje że Łobodziński,Iwański zostaną u nas a wie może ktoś co Fonfarą ?

  3. Avatar photo

    SKalpel

    26 lipca 2012 at 06:39

    Oszukać guru obietnic to policzek dla miSZCZa 🙂 … KONIEC Krysio-Bryły przesądzony 🙂

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga