Zapraszamy do przeczytania najciekawszych fragmentów doniesień mass mediów, z ubiegłego tygodnia, na tematy związane z GieKSą:
katowickisport.pl – „Jeszcze powinno się coś wydarzyć” – to o transferach GieKSy
[…] A ewentualne – kolejne po Kamilu Jóźwiaku i Tomaszu Wisio – wzmocnienia?
– Nowego napastnika już mamy – uśmiechał się menedżer Dariusz Motała, wskazując na Andreję Prokicia. Serb, jesienią ustawiany w meczach ligowych na skrzydle, w trzech potyczkach w Kamieniu zagrał jako napastnik i w każdym z nich zdobywał gola!
Szkoleniowiec GKS-u, pytany o ewentualne transfery, też się uśmiechnął. Tajemniczo… – Jeszcze powinno się coś wydarzyć. Nie zapeszajmy – podsumował.
Katowiczan potyczki ze zdrowiem: pech „Wołka”
Podczas zgrupowania w Kamieniu trener Jerzy Brzęczek mocno „tasował” skład swej drużyny w trzech grach sparingowych. Takie było oczywiście założenie, choć nie zawsze roszady – a przede wszystkim nieobecności – wynikały li tylko z założeń taktycznych i planu na dane spotkanie.
– Mocno dała nam się we znaki grypa – przypominał po sobotniej potyczce z GKS-em Jastrzębie kapitan katowiczan, Grzegorz Goncerz. Wirus w trakcie obozu zmógł m.in. jego towarzysza z hotelowego pokoju, Tomasza Wisio, a także Kamila Jóźwiaka czy Pawła Szołtysa.
W sobotę na murawie brakło dwóch innych GieKSiarzy. Z boku poczynaniom kolegów przyglądali się Alan Czerwiński i Krzysztof Wołkowicz. – Alan po piątkowym treningu zgłosił ból pleców. Nie było więc sensu ryzykować jego gry – wyjaśniał Jerzy Brzęczek, szkoleniowiec drużyny z Bukowej.
[…] – Mam kłopot z „dwójką” – wyjaśniał w Kamieniu pomocnik GieKSy. Pech przydarzył mu się podczas środowego sparingu z Odrą Opole, kiedy po niewiele ponad kwadransie spędzonym na boisku musiał ustąpić miejsca Danielowi Kramarczykowi.
– Rzeczywiście, „Wołek” ma naderwany mięsień. W tym przypadku jego powrót do zajęć to dłuższa sprawa – przyznaje trener Brzęczek.
„Dłuższa sprawa” to także rekonwalescencja Pawła Mandrysza i Sebastiana Nowaka. Obaj piłkarze przeszli w grudniu operacje – odpowiednio: stawu skokowego i kolana – i w Kamieniu mogli się tylko przyglądać boiskowym wyczynom kolegów. – W zasadzie ćwiczę już z drużyną, choć jeszcze intensywnych zajęć z piłką i bez gierek – wyjaśniał młody skrzydłowy katowiczan. – Mam nadzieję, że na obozie w Turcji (katowiczanie przebywać będą w Side w dniach 12-22 lutego – dop. red.) będę już w pełni sił i do dyspozycji trenera, również w sparingach.
Przekaz prosto z Turcji? Dobra wiadomość dla kibiców GieKSy
W samo południe w sobotę piłkarzy z Bukowej czeka sparingowe spotkanie we Wrocławiu z miejscowym Śląskiem.
[…] Ciekawostką jest fakt, że katowiczanie w Turcji – dokąd na dziesięć dni odlecą 12 lutego (dzień wcześniej kibice będą ich mogli zobaczyć w potyczce z Rakowem Częstochowa) – niejako pójdą śladami Śląska. W Side zamieszkają bowiem w hotelu „The Sense” – tym samym, który tej zimy był bazą wrocławian.
Na miejscu podopieczni Jerzego Brzęczka zagrają trzy gry kontrolne W czwartek katowiczanie oficjalnie potwierdzili listę sparingpartnerów. 14 lutego zmierzą się z Juventusem Bukareszt. To obecny lider (ze znaczną przewagą) II ligi rumuńskiej, w której jest… beniaminkiem. Gwiazdą zespołu (przynajmniej w sensie statystycznym) jawi się 24-letni napastnik, Bogdan Chipirliu; w 18 meczach jesiennych zdobył dla swego zespołu 18 bramek!
Cztery dni później GieKSiarze zmierzą się z przedostatnim obecnie zespołem ukraińskiej ekstraklasy, Wołyniem Łuck. Na zakończenie pobytu na tureckiej riwierze ich rywalem będzie zaś Lokomotiwi Tbilisi (21 lutego).
[…] Dla kibiców GieKSy ważna może być informacja dotycząca ewentualnego przekazu z tych sparingów. O ile pozwolą na to warunki zastane na miejscu, klubowe służby medialne planują bezpośrednie internetowe transmisje z potyczek rozgrywanych w Side!
Braterska podróż sentymentalna, czyli kolejny sprawdzian GieKSy
To będzie najpoważniejszy dotąd sparing katowiczan tej zimy. W Środzie Śląskiej zagrają w sobotę (godz. 12.00) z wrocławskim Śląskiem. Po raz pierwszy w koszulce GieKSy zaprezentuje się Igor Sapała, który – według nieoficjalnych informacji – już przekonał do siebie „decydentów” i będzie wypożyczony z Piasta Gliwice.
Powinniśmy też w katowickich barwach zobaczyć Rafała Góreckiego. Młody obrońca Progresu Kraków wciąż walczy o angaż przy Bukowej. W Kamieniu dopadł go pech – drobny uraz wyłączył go z gry w sparingach z Odrą Opole i GKS-em Jastrzębie. Teraz – jako lewy obrońca – spróbuje pokazać, że może być konkurencją dla Dawida Abramowicza i Adriana Frańczaka.
A propos tego pierwszego: dla obu braci sobotnia potyczka będzie „podróżą sentymentalną”. Śląsk zajmuje przecież w ich piłkarskiej przygodzie poczesne miejsce. – Sentyment sentymentem, oczywiście zobaczę chłopaków, z którymi mam kontakt. Ale jadę tam przede wszystkim zrealizować to, co założy sztab szkoleniowy, by wykonać swoją robotę – mówił Mateusz Abramowicz […] klubowym mediom. Golkiper ma na koncie dziesięć występów ekstraklasowych w szeregach wrocławskiej ekipy, a tej zimy wciąż jest niepokonany!
sportslaski.pl – Jak równy z równym z przedstawicielem Ekstraklasy
GKS Katowice nieznacznie przegrał w Środzie Śląskiej ze Śląskiem Wrocław. Gdyby obie drużyny miały lepszą skuteczność, padłoby więcej bramek.
Mecz był dla GKS-u niezwykle cenny – w końcu katowiczanie grali z zespołem, który za tydzień wznowi ligowe zmagania – i to na wyższym szczeblu rozgrywkowym. Spotkanie było toczone w dobrym jak na sparing tempie. Obie drużyny stworzyły sobie kilka świetnych okazji strzeleckich, ale szwankowała skuteczność.
Bramkową serię mógł przedłużyć Andreja Prokić, który dwa razy strzelał z pola karnego, ale za pierwszym razem minimalnie chybił, a za drugim – wyborną interwencją popisał się Mariusz Pawełek.
[…] Na drugą połowę w zespole z Górnego Śląska pojawili się Maciej Wierzbicki, Adrian Frańczak i Mikołaj Lebedyński. Jeszcze w pierwszej połowie boisko opuścił Tomasz Wisio, a w jego miejsce wszedł Oliver Praznovsky. W ekipie GKS-u grał też testowany Igor Sapała.
Pierwsza – i jak się później okazało, jedyna – bramka w tym spotkaniu padła po ponad godzinie gry. Z dośrodkowania Mariusza Pawelca skorzystał Piotr Celeban, który wygrał pojedynek powietrzny i głową pokonał bramkarza GieKSy. Po utracie gola I-ligowiec stworzył sobie jeszcze kilka dobrych okazji do wyrównania, ale podobnie jak przed przerwą – szwankowała skuteczność lub też bardzo dobrze spisywał się Pawełek.
sportowefakty.wp.pl – GKS Katowice zakończył pierwsze zgrupowanie. „Byliśmy mocno eksploatowani”
GKS Katowice ma za sobą pierwsze zgrupowanie w zimowym okresie przygotowawczym. Po powrocie z Rybnika-Kamienia piłkarze katowickiego klubu dostali dwa dni wolnego. – Byliśmy mocno eksploatowani – przyznał Tomasz Foszmańczyk.
[…] Podczas obozu w Rybniku-Kamieniu piłkarze śląskiego klubu pracowali głównie nad siłą i wydolnością. Wiele godzin spędzili w siłowni. To wpłynęło na zmęczenie zawodników podczas ostatniego meczu sparingowego.
– Myślę, że niebawem będziemy już lepiej się czuć. Dostaliśmy po powrocie z pierwszego obozu dwa dni wolnego. Podładujemy akumulatory. Nie ukrywam, że byliśmy w Kamieniu mocno eksploatowani, ale nie chcę się usprawiedliwiać po sobotniej porażce, bo wiedzieliśmy, że tak to będzie wyglądać – przyznał Foszmańczyk.
slasknet.com – Śląsk 1-0 GKS: Ostatni sparing zwycięski dla Śląska
[…] Zawodnicy pierwszoligowego GKS-u narzucili szybkie tempo gry, kilkakrotnie zagrozili bramce Śląska. Mariusz Pawełek miał w pierwszej połowie trochę roboty, ale ostatecznie podopieczni Jerzego Brzęczka nie zdołali zamienić żadnej sytuacji na gole.
W drugiej odsłonie spotkania większość akcji ofensywnych wyprowadził WKS. Kropkę nad i postawił kapitan, Piotr Celeban. Po ładnej asyście Pawelca, Celik umieścił piłkę w siatcę strzałem głową.
Jooo
6 lutego 2017 at 21:13
Kiedy się okienko transferowe kończy?
maxiu
7 lutego 2017 at 11:01
jooo@ 28 Luty!!