Dołącz do nas

Hokej

[RELACJA] Laureat Złotego Buka daje GieKSie 2 punkty

Avatar photo

Opublikowany

dnia

29 stycznia hokeiści GKS-u Katowice rozegrali wyjazdowe spotkanie z Re-Plast Unią Oświęcim. Mecz rozpoczął się o godzinie 18:00.

Starcie nie mogło rozpocząć się gorzej dla hokeistów GieKSy, bo już po 2 minutach i 11 sekundach Łukasz Krzemień pokonał Simbocha strzałem z nadgarstka. Oświęcimianie lepiej rozpoczęli, ale GKS lepiej zakończył tercję – w 19. minucie do wyrównania doprowadził zdobywca Złotego Buka dla najlepszego hokeisty w 2020 roku – Patryk Krężołek. W drugiej części spotkania nie oglądaliśmy żadnych bramek, mimo że aż połowę czasu któraś z drużyn grała w przewadze – trzykrotnie taką okazję mieli gospodarze, którzy następnie sami dwa razy bronili w osłabieniu. Również trzecia tercja rozpoczęła się od kar dla Unii – GieKSa mogła nawet przez 18 sekund grać 5 na 3. Wciąż jednak utrzymywał się wynik remisowy. W końcowych minutach to GieKSa była bliżej zdobycia bramki, co zauważył trener oświęcimian i postanowił wziąć czas. Swoje okazje mieli Kuronen, który nie wykorzystał błędu Saundersa, Kruczek, Fraszko czy Franssila. Ostatecznie po 60 minutach dalej mieliśmy 1:1 i potrzebna była dogrywka. Obie drużyny miały swoje okazje podczas dodatkowych 5 minut, a końcówkę tego okresu graliśmy w przewadze, ale do rozstrzygnięcia losów tego meczu konieczne okazały się rzuty karne. W nich lepsi okazali się katowiczanie – na trafienie Trandina odpowiedział Stepanov, a decydujący cios należał do Patryka Krężołka. GKS wróci do Katowic z 2 ,,oczkami”, a punkt został w Oświęcimiu.

Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice 1:2 k. (1:1, 0:0, 0:0, 0:0d., 1:2k.)
1:0 Łukasz Krzemień (Miroslav Zatko) 2:11
1:1 Patryk Krężołek (Jesse Rohtla) 18:35
1:2k. Patryk Krężołek 65:00 – decydujący rzut karny

Re-Plast Unia Oświęcim: Saunders (Lipiński) – Glenn, Luza, McKenzie, Kalan, Brule – Bartley, Pretnar, Sherbatov, Da Costa, Orekhin – Bezuska, Zatko, Garshin, Trandin, Koblar – Noworyta, Prusak, Kowalówka, Krzemień, Przygodzki

GKS Katowice: Simboch (Miarka) – Paszek, Lyamin, Kubalik, Pasiut, Stepanov – Marttinen, Franssila, Krężołek, Rohtla, Kuronen – Kruczek, Zieliński, Michalski, Starzyński, Fraszko – Mularczyk, Skrodziuk, Wanat, Nahunko, Adamus

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga