Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

GieKSa znów punktuje! Skromne zwycięstwo z Puszczą – media o zwycięstwie w meczu z Puszczą

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień na temat wczorajszego spotkania  GKS Katowice – Puszcza Niepołomice. GieKSa wygrała 1:0 (1:0).

 

sportdziennik.com – GieKSa znów punktuje! Skromne zwycięstwo z Puszczą

Na zakończenie serii czterech ligowych występów przy Bukowej beniaminek z Katowic wygrał 1:0 z Puszczą Niepołomice po golu Filipa Kozłowskiego. To piąty z rzędu mecz GieKSy bez porażki!

[…] Dzisiejszego wieczoru GKS może pochwalić się dwoma z rzędu występami bez straty gola, co jeszcze kilka tygodni temu przy tak przeciekającej defensywie wydawało się czymś bardzo odległym. Beniaminek nie prezentuje na murawie fajerwerków, ale najważniejsze, że oddala się od dna tabeli.

Z Puszczą wygrał tyleż skromnie, co w zupełności zasłużenie, a powinien wyżej niż 1:0. Tego jedynego gola strzelił Filip Kozłowski, który w 18. minucie skierował piłkę do siatki głową po dośrodkowaniu Zbigniewa Wojciechowskiego z prawej strony. Bramka zdobyta w sposób dość przeciętny, ale naprawdę mogła się podobać. Dla Kozłowskiego było to pierwsze w sezonie ligowe trafienie. Wcześniej wpisał się na listę strzelców tylko w pucharowym meczu z IV-ligową Olimpią Zambrów. Długo przegrywał rywalizację z Filipem Szymczakiem.

Wskoczył do składu, gdy napastnik wypożyczony z Lecha Poznań przebywał na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski. I na razie miejsca nie oddaje. Trener Rafał Górak dziś znów zaufał Kozłowskiemu i Patrykowi Szwedzikowi, a zostawił na ławce Szymczaka, mimo nieudanego ofensywnie i bezbramkowego meczu ze Skrą. Ta decyzja obroniła się wynikiem.

Kozłowski strzelił gola, a Szwedzik mógł dołożyć… kilka kolejnych. W zasadzie powinien. Naliczyliśmy mu cztery bramkowe okazje, nie wykorzystał ani jednej, dlatego niespełna 1400 kibiców przy Bukowej do ostatniego gwizdka musiało drżeć o wynik. Ale trzeba przyznać, że niepołomiczanie zagrozili najpoważniej po minimalnie niecelnych bombach Emilia Thiakane i Konrada Stępnia z dystansu.

GKS nie wykorzystał co prawda w drugiej połowie żadnej był w defensywie cierpliwy i stabilny, a na postawie Puszczy odbił się też w jakimś stopniu fakt, że miała w nogach środowe zaległe spotkanie w Polkowicach. Trener Tomasz Tułacz przyznawał, że baterie rozładowały się zwłaszcza jego ofensywnym graczom. GieKSa nie dopuściła do żadnej „setki” zespołu, który poprzednie dwa mecze wygrał w dobrym stylu i do zera.

W Katowicach mogą zatem odrobinę odetchnąć. Domowa październikowa seria miała pomóc i pomogła. Ta ligowa dobiegła końca, ale nim za tydzień GKS zagra w Jastrzębiu derby ze swym imiennikiem, czeka go jeszcze jeden występ przy Bukowej – środowy z ekstraklasowym Bruk-Betem Termaliką Nieciecza w Pucharze Polski.

 

dziennikzachodni.pl – Kibice GKS Katowice poprowadzili piłkarzy do zwycięstwa z Puszczą Niepołomice

Kibice GKS Katowice nie zważali na zimno i gorącym dopingiem pomogli piłkarzom pokonać Puszczę Niepołomice.

[…] Jesienny chłód nie sprzyjał przyjściu na mecz, ale na trybunach przy Bukowej pojawiło się 1.367 najwierniejszych fanów, którzy wspierali zespół w meczu z Puszczą Niepołomice. Gorący doping pomógł piłkarzom Rafała Góraka w odniesieniu zwycięstwa i oddaleniu się od strefy spadkowej.

GKS wygrał 1:0, a goście nie sprzedali tanio skóry. Dawid Kudła miał trochę pracy, a na murawie nie brakowało złośliwości. W doliczonym czasie gry doszło do grupowej przepychanki, a sędzia tonował nastroje żółtymi kartkami.

Ostatni gwizdek arbitra przyjęto wybuchem radości. Katowiczanie po dwóch domowych remisach wreszcie zgarnęli komplet punktów.

 

gazetakrakowska.pl – GKS Katowice – Puszcza Niepołomice. Padła tylko jedna bramka

[…] Po kilku akcjach Puszczy wydawało się, że to ona jest bliższa objęcia prowadzenia, jednak w 17 min zrobili to gospodarze: po podaniu Wojciechowskiego celnie zagłówkował Kozłowski.

Gol na katowiczan wpłynął dobrze, na „Żubry” niekoniecznie. Mogło dojść do podwyższenia – mowa tu przede wszystkim o sytuacji w 26 min, kiedy dogodną okazję miał Szwedzik, lecz Kobylak bardzo dobrą interwencją uchronił gości od straty. Do nich zdecydowanie należał już trzeci kwadrans meczu, a tuż przed przerwą „Gieksa” była w naprawdę dużych opałach. Najpierw mocno, lecz nieznacznie niecelnie uderzył Stępień. Za moment Aftyka wykonał szarżę w polu karnym gospodarzy i uderzył z kąta, lecz Kudła nie dał się pokonać.

Po pauzie „Żubry” dalej parły po wyrównanie. Katowiczanie dobrze się jednak bronili. W 64 min Włodarczyk wykonał niezły atak, lecz Kudła po jego strzale odbił piłkę. A GKS nie zamierzał statystować, i to jego ataki stały się groźniejsze. Zwłaszcza Szwedzik był aktywny w wykańczaniu akcji, jego strzały nie przyniosły jednak efektów.

W 79 min po „główce” Samca-Talara piłka przeleciała nad poprzeczką bramki Puszczy. A kilkadziesiąt sekund później mogło dość do wyrównania – nie doszło, bo Thiakane zmarnował swoją okazję, spudłował. W doliczonym czasie gry kibice obejrzeli m.in. nieudany strzał Wojcinowicza.

 

infokatowice.pl – Skromne zwycięstwo GieKSy z Puszczą

Początek spotkania z Puszczą przypominał zeszłotygodniowy pojedynek ze Skrą. Z boiska wiało nudą, a piłkarze obu drużyn prześcigali się w niecelnych podaniach. Pierwsi z letargu obudzili się katowiczanie. W 17 min. Wojciechowski dośrodkował z prawej strony na głowę Kozłowskiego, a ten nie dał szans bramkarzowi gości. W kolejnych minutach gospodarze mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku, jednak żadnej z nich nie zamienili na gola. Najlepszą okazję zmarnował w 27 min. Szwedzik, który otrzymał dobre podanie od Kozłowskiego, ale w idealnej sytuacji z kilku metrów trafił wprost w Kobylaka.

W drugiej odsłonie GieKSa broniła się mądrze, choć momentami zbyt blisko swojego pola karnego. Słabo grająca Puszcza, pomimo optycznej przewagi nie była jednak w stanie groźniej zaatakować. Katowiczanie szukali szans w kontratakach i w 66 min. wydawało się że Szwedzik wykorzystał błąd obrony i w trudnej pozycji zdobył drugiego gola. Futbolówka przeleciała jednak minimalnie obok słupka. Ostatecznie GieKSa odniosła więc skromne, jednobramkowe zwycięstwo, dzięki któremu odskoczyła na pięć punktów od drużyn zagrożonych spadkiem do drugiej ligi.

 

sport.interia.pl – GKS Katowice buduje w I lidze bezpieczną przewagę nad strefą spadkową

GKS Katowice wygrał z Puszczą Niepołomice. Coraz lepiej funkcjonuje u gospodarzy ustawienie z trzema środkowymi obrońcami

Rywal z Małopolski był trudny, miał w składzie kilku graczy z ekstraklasową przeszłością – choćby w Wiśle Kraków (Rafał Boguski czy Erik Cikos). Nic dziwnego, że mecz był ciekawy.

GKS strzelił gola dosyć szybko, już po pierwszym kwadransie.  Gol dla Katowic padł w klasyczny sposób: w 18. minucie Zbigniew Wojciechowski uciekł prawą stroną, zacentrował, a Filip Kozłowski oddał efektowny strzał głową przy którym bramkarz gości był bezradny. W 27. minucie powinien paść drugi gol, ale Patryk Szwedzik nie wykorzystał „setki”.

Końcówka pierwszej połowy należała jednak do gości. Najpierw Konrad Stępień pięknie uderzył, ale piłka – jak spadający liść – spadła na siatkę tuż za poprzeczką.  Po chwili ostro strzelał Grzegorz Aftyka, ale bramkarz Dawid Kudła przytomnie odbił piłkę, która wyszła na róg. Schodzących na przerwę piłkarzy Puszczy miejscowi kibice pożegnali drwinami, uważając, że próbowali wymuszać faule. – Ała… ała…  – niosło się na trybunach.

W drugiej połowie Puszcza nie odpuszczała, goście mieli inicjatywę, atakowali. GieKSa kontratakowała z rzadka, ale groźnie. W 66.minucie Szwedzik wykorzystał błąd obrony gości, posłał piłkę lobem, ale ta trafiła ostatecznie w boczną siatkę. Gospodarze bez większych nerwów utrzymali prowadzenie do końca.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice Piłka nożna

Gdzie zaparkować i jak dojechać na mecz z Górnikiem?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30 marca w niedzielne popołudnie pierwszy mecz na nowym stadionie rozegrają piłkarze GKS Katowice, a naszym przeciwnikiem będzie Górnik Zabrze. Przy okazji otwarcia nowego obiektu pojawiają się liczne pytania o dojazd i parkingi.

Parking przy Nowej Bukowej – w dniu spotkania z Górnikiem będzie zamknięty dla kibiców. Wszystkich tych, którzy wybierają się na mecz samochodem, uczulamy, by nie kierować się pod sam stadion, ponieważ prawdopodobnie utkniecie w korku, a ostatecznie i tak nie zaparkujecie pod nowym obiektem.

Dojazd darmową specjalną komunikacją – wszystkich zainteresowanych dojazdem na nowy stadion odsyłamy do oficjalnej strony klubu. Do centrum przesiadkowego Brynów, które dysponuje 500 miejscami, można przyjechać autem i zostawić je tam za darmo. Jeśli jednak zabraknie tam miejsc, to w bliskiej okolicy jest jeszcze Galeria Handlowa Libero, która również dysponuje darmowym parkingiem.

Dojazd komunikacją miejską – Jeśli ktoś zdecyduje się na dojazd komunikacją miejską, to musi pamiętać, że jak w każdy inny dzień jest ona płatna według taryfy i cennika GZM. Bilet na mecz nie będzie uprawniać do darmowego przejazdu. Jeśli wybierzecie się na stadion zwykłymi liniami, powinniście sprawdzić te, które obsługują przystanki Załęże Kąpielisko BuglaZałęska Hałda Bocheńskiego Autostrada oraz przede wszystkim Katowice Osiedle Kopalnia Wujek. Do tego ostatniego przystanku jeździ najwięcej autobusów. Wszystko możecie sprawdzić tutaj. Z drugiej strony od Ligoty, Brynowa, Piotrowic mamy jeszcze przystanek Brynów Dziewięciu z Wujka, jednak z powodu prac remontowych związanych przebudową linii kolejowych, jest on położony nieco dalej od stadionu. Po remoncie wiaduktów powinno być dużo łatwiej z uwagi na bliżej położone przystanki na ul. Stromej czy Załęskiej Hałdy.

Fanom komunikacji miejskiej polecamy przyjazd na mecz linią 51. Objeżdża ona praktycznie połowę Katowic i można pozwiedzać miasto z każdej strony, szczególnie jeśli wybierzemy opcję z pętlą, dzięki której dwa razy przejedziemy przez przystanki w okolicach stadionu. Taki wybór oczywiście wpłynie na czas podróży – będzie to około 2 godzin i 15 minut.

Do dyspozycji mamy jeszcze podróż pociągiem na stację Katowice Brynów, która tego dnia będzie wyjątkowo otwarta. Niestety stacja przechodzi remont i będzie czynna tylko 30 marca, więc nie będzie to opcją na inne mecze.

Dojazd rowerem – Mamy tutaj dwie opcje – obie mają plusy i minusy. Na stadion możemy dojechać własnym rowerem, ponieważ przy obiekcie przygotowano stojaki, przy których możemy zabezpieczyć swój rower. Można też dotrzeć rowerem miejskim. Najbliższa stacja znajduje się od strony Ligoty. Należy kierować się na ulicę Załęska Hałda/Dobrego Urobku i w okolicach placu zabaw znajdziemy stację o numerze NR 27520. Od drugiej strony mamy dostępne stacje rowerowe koło Bugli oraz na osiedlu Witosa, ale ta pierwsza wymieniona stacja jest zdecydowanie najbliżej nowego obiektu. Kto ma kartę Multisport, to może dodatkowo korzystać z roweru za darmo przez godzinę.

Minusem dojazdu własnym rowerem jest niepewność co do funkcjonowania parkingu rowerowego pod stadionem, ponieważ na ten moment nie mamy jeszcze oficjalnych informacji. Rowerem miejskim zaparkujemy w pobliżu Nowej Bukowej, ale może być problem z dostępnością rowerów na stacji po spotkaniu.

Dojazd samochodem – Co jeśli zdecydujemy się przyjechać samochodem? Jak już wspomnieliśmy, parking pod stadionem będzie zamknięty, ale w okolicy jest sporo innych miejsc parkingowych, które w niewielkiej odległości będą w stanie przyjąć kibiców GieKSy. Pamiętajmy od razu, że parkingi te w większości wypadków są terenami dostępnymi za darmo, ale należącymi do innych podmiotów. Szanujmy więc możliwość zaparkowania samochodu na obcym terenie i utrzymujmy porządek tak, jakbyśmy byli u siebie.

Najbliższym i największym parkingiem będzie Centrum Handlowe Załęże, które w materiałach prasowych informuje, że dysponuje parkingiem na 700 miejsc. Parking jest darmowy, nie ma tam żadnych szlabanów, ale niektóre miejsca mogą być zajęte przez klientów siłowni czy lokali rozrywkowych. Mniejszy parking będzie parę metrów dalej pod sklepami Aldi, Media Expert oraz w okolicach kebabu U Pajdy. Z tych czeka nas około 15-minutowy spacer na stadion.

Naprzeciwko centrum handlowego Załęże jest jeszcze „dziki” parking przy stacji kolejowej Katowice Załęże. Liczba miejsc nie będzie tam duża, ponieważ często stoją tam samochody ciężarowe.

Kolejnym dużym parkingiem jest parking przy kąpielisku Bugla na ulicy Żeliwnej. Jest to parking w okolicach przystanku autobusowego, z którego będą szli na spotkanie kibice.

Od strony Ligoty dostępny powinien być parking przy kopalni Wujek na ulicy Dolnej. Zalecamy jednak ostrożność, ponieważ sytuacja związana z tym parkingiem jest dynamiczna i będzie zależeć od robót budowlanych na terenie stacji PKP Brynów. Jeśli parking będzie dostępny, to zapewni sporo miejsc.

Od strony Osiedla Witosa mamy dwie opcje. Obie będą wymagały spaceru w okolicach 20-30 minut. Pierwszą z nich jest parking przy Zielonym Bazarze na ulicy Kolońskiej. Parking jest darmowy i nie ma na nim szlabanów. Drugą opcją jest sklep Macro Cash and Carry. Z nieoficjalnych informacji, które uzyskaliśmy, parking ma być dostępny dla kibiców w czasie spotkań przy Nowej Bukowej. Tutaj również uczulamy na zachowanie czystości, ponieważ nie chcemy, by parkingi były zamykane na kolejne mecze. Czekamy na oficjalne potwierdzenie, ale jest duża szansa, że również tutaj zaparkujecie. Przy wybraniu tej opcji czeka Was około 25-minutowy spacer na Nową Bukową.

Do dyspozycji kibiców powinny być również mniejsze parkingi i lokalizacje, ale tutaj trzeba będzie mieć trochę szczęścia i liczyć, że nie będą one zajęte. Na przykład jest parking przy ogródkach działkowych na ulicy Bocheńskiego na wysokości stacji BP. Inną opcją będzie parkowanie od strony Ligoty w okolicach opisywanej stacji rowerowej. Jest tam sporo uliczek, na których nie ma zakazu parkowania, a drogi są szerokie i auta zaparkowane na ulicy nie powinny przeszkadzać w normalnym ruchu drogowym. Jedną z takich ulic jest opisywana wcześniej Załęska, gdzie znajduje się stacja rowerowa. Niestety nie ma tam zbyt wiele miejsca, a wobec remontu dróg przy Nowej Bukowej jest opcja sporego nadrabiania kilometrów samochodem do innych lokalizacji, jeśli okaże się, że nie znajdziemy niczego wolnego.

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna

Zbiórka na oprawy na Nowej Bukowej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dwa tygodnie temu ruszyła internetowa zbiórka na portalu zrzutka (tutaj), w której każdy kibic GKS Katowice może dołożyć swoją cegiełkę do sfinansowania opraw na nowym stadionie.

Nie będziemy wymieniać wszystkich prezentacji, które przez ponad 20 lat mogliśmy oglądać na trybunach w wykonaniu grupy Ultras GieKSa na domowych i wyjazdowych spotkaniach. Byłoby tego najzwyczajniej w świecie za dużo. Poza tym zakładamy, że każdy kibic GieKSy pamięta większość pokazów i ma swoją ulubioną oprawę. Przypomnijmy tylko, jak magicznie żegnaliśmy Legendę GKS Katowice – śp. Jana Furtoka na ostatnim meczu w 2024 roku oraz jak pomysłowe i efektowne były oprawy podczas „Pożegnania Bukowej” w spotkaniu z Zagłębie Lubin.

Na początku marca kibice GieKSy założyli zbiórkę na zrzutce (tutaj), której celem jest zebranie funduszy na oprawy na Nowej Bukowej. Bardzo często mówi się, że nowe stadiony nie mają duszy, ale to nie jest prawda. Mimo ogromnej nostalgii do Bukowej pamiętajmy, że Blaszok to przede wszystkim ludzie – fanatycy GKS Katowice, a nie charakterystyczna konstrukcja. Na nowym obiekcie zmieni się umiejscowienie młyna – przeniesiemy się z prostej na trybunę za bramką, ale to jak będzie wyglądało kibicowanie – będzie zależało (tak jak zawsze) tylko od nas.

Pierwszym progiem na zrzutce był pułap 30 tys. złotych, który osiągnęliśmy bardzo szybko. Zmieniliśmy go na 40 tys. złotych. Do zebrania pozostało niecałe 5 tys. złotych, ale zrzutka będzie aktywna jeszcze przez dwa tygodnie, nawet po zrealizowaniu drugiego progu. Nigdy nie ma za dużo pieniędzy na oprawy 😉 

Dziękujemy wszystkim, którzy dokonali wpłat na zrzutce bądź wsparli ją na swoich dzielnicach i FC. Pozostałe osoby zachęcamy do zaangażowania się – wpłat prosimy dokonywać na portalu zrzutka (tutaj). Dziękujemy!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga