Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy za Puszczę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Puszcza Niepołomice była przeciwnikiem, który głównie utrzymywał się przy piłce, ale nie stwarzał zagrożenia pod naszą bramką. GieKSa mogła strzelić więcej bramek, ale finalnie musieliśmy się zadowolić skromnym zwycięstwem. Poniżej oceny za to spotkanie.

Dawid Kudła – 7,0 (6,93)
Można powiedzieć, że nie miał za dużo do roboty w całym meczu, jednak  był bardzo pewny przy wielu dośrodkowaniach przeciwnika, łapiąc lub piąstkując futbolówkę. Bardzo dobrze też obronił strzał Włodarczyka z pola karnego.

Zbigniew Wojciechowski – 7,0 (6,87)
Kapitalna asysta przy bramce Kozłowskiego, był bardzo pewny swoich umiejętności w tym spotkaniu. Raz za razem świetnie interweniował w obronie i uruchamiał szybkie ataki. Nie ustrzegł się błędów, ale to był jego bardzo dobry mecz.

Arkadiusz Jędrych – 6,0 (6,00)
Dobry występ, również popełniał błędy, ale bez konsekwencji. Dobrze grał głową w polu karnym przy stałych fragmentach.

Michał Kołodziejski – 5,5 (5,66)
Nie straciliśmy bramki, więc to plus, ale znowu to on był jedynym ze stoperów, który popełniał rażące błędy. Średnio radził sobie też z wyprowadzaniem piłki.

Grzegorz Janiszewski – 7,0 (6,79)
W pewnym momencie myślałem, że gra jakiś weteran obrony i profesor. Bardzo dobre zawody tego zawodnika, czyścił, asekurował. Powtórzę się, ale widać, że najbardziej mu pasuje gra na trzech stoperów.

Danian Pavlas – 4,0 (6,06)
Bardzo mizerny występ naszego skrzydłowego. Wygryzł w stałym składzie Rogalę i pewnie to się na razie nie zmieni, bo cały skład punktuje, ale za dużo błędów popełnia w ustawieniu obronnym, a jego drybling wydaje się czytelny dla rywali.

Patryk Szwedzik – 5,5 (6,02)
Niestety obecnie jest królem niewykorzystanych sytuacji. Świetnie, że do nich dochodzi, bo jest mocno aktywny bez piłki i świetnie się odnajduje na boisku, ale musi zdecydowanie poprawić tą skuteczność.

Rafał Figiel – 5,5 (6,25)
Popisał się kilkoma świetnymi podaniami w tym meczu, ale obrona nie była jego konikiem. Odpuścił rywala kilka razy i zarobił głupią żółtą kartkę.

Marcin Urynowicz – 5,0 (5,57)
Był niewidoczny w tym meczu. Zastąpił Repkę i Jaroszka, więc patrząc na poprzednie spotkania, nie powinien brać się za rozgrywanie, co może z tego wynika. W obronie miał złe i dobre momenty, a w rozegraniu tak szybko pozbywał się piłki, że nawet nie dostrzegaliśmy jego udziału w akcjach.

Adrian Błąd – 6,0 (6,25)
Aktywny jak zawsze, powalczył przy akcji bramkowej. Miał oczywiście jak to Błąd kilka zagrań, których drużyna nie zrozumiała oraz jego strzały z daleka nie były zagrożeniem dla przeciwnika. Bez niego nasza ofensywa wygląda mizernie.

Filip Kozłowski – 6,5 (7,43)
Kapitalna bramka głową, w zasadzie perfekcyjne wykończenie dośrodkowania. Jak się bronimy, to zdarza mu się znikać z gry. Dostał kilka piłek w kontrach, z których mógł zrobić więcej.

Filip Szymczak – bez oceny (zagrał od 69. minuty)
Widać, że zależało mu, żeby się pokazać, ale oprócz jednego strzału nic dużego nie zdziałał.

Bartosz Jaroszek – bez oceny (zagrał od 75. minuty)
W niczym nie zawinił, a nawet wyprowadził dwie kontry.

Piotr Samiec-Talar – bez oceny (zagrał od 76. minuty)
Dziwnie… biega. Ma jakieś problemy z koordynacją, szybkości nie ma. Ciężko się patrzy na to, jak wchodzi…

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

5 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

5 komentarzy

  1. Avatar photo

    Łukasz Z.

    25 października 2021 at 21:25

    Pierwszy raz w tym sezonie gdy oceny kibiców i Redaktora praktycznie się pokrywają! Poza Pavlasem, czy on naprawdę zagrał tak słabo? Ja jestem fanem Szwedzika, bo nasz, bo młody, bo ma łatwość do dochodzenia do dobrych sytuacji? Ważne, że wygląda to coraz lepiej, przede wszystkim wynikowo a przecież to teraz najważniejsze.

  2. Avatar photo

    Toczmek

    25 października 2021 at 22:21

    Łukasz nie pierwszy raz, ale podsumowanie to będzie po zakończeniu rundy jesiennej 🙂

  3. Avatar photo

    Toczmek

    25 października 2021 at 22:21

    P.S. Ja też jestem fanem Szwedzika i mocno mu kibicuje, ale niech zacznie trafiać w większym procencie sytuacji!

  4. Avatar photo

    Asdf

    26 października 2021 at 09:17

    Jesli bedzie otrzymywal szanse to predzej sie rozstrzela tylko trzeba na niego stawiac

  5. Avatar photo

    Łukasz Z.

    26 października 2021 at 09:53

    No może się faktycznie trochę zagalopowałem pisząc , że pierwszy raz ????. A Szwedzki to pierwszy od lat nasz zawodnik, który ma szansę wypłynąć na szerokie wody przedtem dając dużo naszemu klubowi! Byle kontuzje go omijały. Przy okazji jeśli czyta to życzę szybkiego powrotu do zdrowia Dominikowi Koscielniakowi. Wracaj zdrów jesteś nam potrzebny!

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Mateusz Kowalczyk 2028

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Kowalczyk

GKS Katowice aktywował klauzulę w umowie Mateusza Kowalczyka i wykupił go z Brøndby IF. Piłkarz związał się z GieKSą do końca czerwca 2028 roku.

Kowalczyk trafił do Katowic latem 2024 roku na zasadzie wypożyczenia z duńskiego klubu. Rozegrał do tej pory 31 spotkań, w których zdobył 3 bramki i zaliczył 6 asyst. Stał się jednym z filarów naszej drużyny, która zajęła 8. miejsce w ostatnich rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Kowalczyk świetnie uzupełniał się w środku pola z Oskarem Repką.

Według naszych informacji (oraz doniesień medialnych) klauzula opiewała na kwotę miliona euro. Tym samym transfer Kowalczyka stał się najdroższym w historii GKS Katowice.

Piłkarzowi gratulujemy nowego kontraktu i życzymy powodzenia w trójkolorowych barwach.

Kontynuuj czytanie

Felietony Piłka nożna

Post scriptum z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Za nami ostatnie spotkanie w tym wspaniałym sezonie, wiec czas na tradycyjne post scriptum z wyjazdu do Gdańska.

  1. Do Gdańska mieliśmy się wybrać w trzy osoby” Madziara (foto), Shellu i ja (Press). Niestety z powodów zdrowotnych Shellu musiał odpuścić.
  2. Początkowo mieliśmy jechać pociągiem, ponieważ nie było nikogo z redakcji, kto mógłby mnie ewentualnie zmienić za kierownicą, ale im bliżej wyjazdu, tym bardziej zaczęła nas przerażać (głównie Magdę) wizja 25 godzin w trasie.
  3. Wtedy z odsieczą przybył Mariusz, który początkowo wahał się, czy jechać w tak daleką podróż, ponieważ, sam wrócił w piątek rano z finału Ligi Europy z Bilbao, ale bezpiecznie nas zawiózł i odwiózł.
  4. Z Katowic ruszyliśmy po ósmej, aby na miejscu móc spokojnie iść nad morze i zjeść normalny obiad.
  5. Trasa minęła nam bardzo szybko i po pięciu godzinach z krótką przerwą na Orlenie zameldowaliśmy się na plaży w Gdańsku. Poszliśmy na krótki spacer, a następnie udaliśmy się na obiad, który polecił nam Piter.
  6. Trzeba przyznać, że rybka w „Zagrodzie Rybackiej” smakowała wyśmienicie, ale słyszałem, że w sezonie letnim nie jest łatwo się tam dostać.
  7. Następnie udaliśmy się pod stadion. Tym razem mieliśmy miejsce parkingowe w innym miejscu niż w zeszłym roku, ale bardzo miło, że bez problemu miejsce zostało przyznane.
  8. W budce z akredytacjami byliśmy przed czasem, więc udaliśmy się do lokalnego fanshopu, aby zobaczyć, co mają na sprzedaż. Warto byłoby otworzyć taki sklepik na nowym stadionie, ponieważ prezentuje się lepiej niż zwykłe stoisko.
  9. Po odebraniu akredytacji czekaliśmy na Madziarę – poleciała robić zdjęcia kibicom, którzy szli ze stacji kolejowej. I wtedy wydarzyło się coś niemożliwego.
  10. Pod budką z akredytacjami rzucił mi się w oczy kibic cały na żółto. Chwilowa konsternacja i postanowiliśmy z Mariuszem do niego podejść. Okazało się, że jak Ziomek X (bo nie zapytałem, jak ma na imię) wrócił po bilet do pociągu, to ten ruszył na zajezdnię i stamtąd musiał wracać pod stadion.
  11. Po tym jak przedstawił ochronie swoją sytuację, to ci kazali mu przejść cały stadion dookoła, aby dostać się na sektor gości. Postanowiliśmy, że przejdziemy się z nim, aby nie stracił barw, a my z plakietkami na szyi wzbudzaliśmy zaufanie wśród lokalnych kibiców.
  12. Chcielibyście widzieć miny lokalnych kibiców, gdy przechodziliśmy pod głównym wejściem na stadion. Tam ochrona pokierowała nas z innej strony, ale ostatecznie dotarł do zorganizowanej grupy kibiców i w całości obejrzał mecz. W tym miejscu chciałem pozdrowić włóczykija.
  13. Następnie wróciliśmy pod wejście dla prasy, aby Magdzie przekazać kamerę i statyw, po czym udaliśmy się na sektor prasowy.
  14. Tam poczęstowaliśmy się kawą, a ja odpaliłem relację live. Magda chwilę porozmawiała z panią z ochrony, która opowiadała jak za młodu była w Solidarności.
  15. Już przed meczem było widome, że kibice Lechii odpalą i nie zawiedli oczekiwań. Pod koniec pierwszej połowy spotkanie zostało przerwane z powodu dużego zadymienia i odbijających się fajerwerków od dachu stadionu.
  16. GieKSa po zaciętej walce wygrała 3:2 i zajęła wysokie – ósme miejsce, mając taką samą liczbę oczek co Motor Lublin.
  17. Po spotkaniu udaliśmy się na dość długą konferencję prasową.  Ale trzeba przyznać, że trener Lechii John Carver idealnie odnalazł się w polskich warunkach i umie grać słowem.
  18. Gdy Magda skończyła sortować zdjęcia, ruszyliśmy w drogę powrotną. Za kierownicą nadal siedział Mariusz, a ja na spokojnie mogłem robić galerię.
  19. W Katowicach byliśmy około 2:00 w nocy.
  20. Bardzo dziękuję za ten sezon. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju GieKSa.pl; wszystkim, którzy poświęcili swój prywatny czas, czasami samochód i tworzyli dla Was materiały nie tylko z wyjazdów, ale i meczów u siebie.
  21. Niestety nie byłem na wszystkich domowych meczach z powodów prywatnych, ale każde wyjazdowe spotkanie zobaczyłem z perspektywy sektora prasowego.
  22. Jeśli ktoś chciałby w jakimś stopniu nam pomóc w nadchodzącym sezonie, to zapraszamy do kontaktu.
  23. Za Górny Śląsk, za GKS, pójdziemy aż po życia kres!

PS 1. Przed nami pierwszy weekend bez meczu na stadionie, a ja już odliczam do nowego sezonu.

PS 2. Do tej części artykułu i tak połowa nie dojdzie, ale Madziara podobno kończy robienie zdjęć dla GieKSa.pl, w co w zasadzie nikt nie wierzy 😊 Ale jakby to się miało wydarzyć np. za pięć lat, to z góry wielkie dzięki za poświęcony czas.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga