Przed nami ostatnie spotkanie ligowe GieKSy w 2021 roku: nasi piłkarze zmierzą się na wyjeździe z drużyną Podbeskidzia Bielsko-Biała. Mecz rozpocznie się jutro o godzinie 12:40. Spotkanie będzie transmitowane na kanale Polsat Sport.

Podbeskidzie zajmuje obecnie miejsce barażowe (sześć punktów straty do drugiego Widzewa) w tabeli z trzydziestoma dwoma punktami, głównie dzięki dobrej postawie na swoim boisku. Na swoim stadionie TSP odniósł sześć zwycięstw, zanotował jeden remis i trzy razy musiał uznać wyższość rywali. Dla przypomnienia mecze, w których Górale przegrali: z Odrą 0:3, Koroną 2:3 i Sandecją 0:1, a ostatnia porażka na stadionie przy ulicy Rychlińskiego miała miejsce siedem tygodni temu, 16 października, w trzynastej rundzie… Od tej kolejki Podbeskidzie grało trzy razy na swoim boisku i odniosło trzy zwycięstwa: z Chrobrym 2:1 i następne dwa bardzo przekonujące: po 4:0 z Widzewem i Górnikiem Polkowice. Do tego bilansu można również zaliczyć mecz rozgrywany w Bielsku-Białej, z 19 kolejki z Odrą (1:1), w którym OKS był gospodarzem.

Ekipa spod Klimczoka jest w pierwszej trójce drużyn, które strzeliło najwięcej bramek przeciwnikom – trzydzieści trzy (plus jeden samobójczy). Najlepszym strzelcem w drużynie z Bielska-Białej i zarazem liderem strzelców na zapleczu ekstraklasy jest Kamil Biliński. Biliński zdobył już trzynaście goli… Następni na liście snajperów w Podbeskidziu są: Joan Román z czterema trafieniami oraz Giorgi Merebaszwili i Mathieu Scalet, którzy zdobyli po trzy gole. Na liście najlepszych „asystentów” prawie ci sami zawodnicy: Biliński, Merebaszwili, Gutowski po cztery ostatnie podania oraz Román i Bieronski po trzy podania. Ponadto Biliński za grę w październiku i listopadzie został uznany za piłkarza miesiąca Fortuna I Ligi.

W sobotnim meczu na pewno nie zobaczymy obrońcy Ezequiela Bonifacio, który w ostatnim spotkaniu z Odrą zobaczył po raz czwarty w sezonie ligowym żółtą kartkę.