GieKSa przegrała spotkanie z Górnikiem Polkowice, tracąc bramkę w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry. Na pomeczowej konferencji prasowej ze strony gości pojawił się trener Szymon Szydełko oraz kapitan Mateusz Piątkowski, a ze strony katowiczan trener Rafał Górak oraz Arkadiusz Woźniak.
Szydełko: Powiem, że chciałem pogratulować zespołowi realizacji zadań przygotowanych na mecz. Przyjechaliśmy tu jako zespół i tak wyglądaliśmy. Każdy szedł w tę samą stronę. Czuć było, że każdy chce tego samego i to nas napędzało. Muszę pochwalić swój sztab, bo rzadko to robię, a uważam, że każdy z nich robi kawał dobrej roboty. Trudny mecz, z przeciwnikiem, który ma bardzo dużo jakości i tutaj jest bardzo ciężki teren, wspaniali kibice, którzy napędzają zespół. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, ale przyjechaliśmy i tę walkę wygraliśmy. Mogliśmy mecz zamknąć na 2-0, później były mieszane uczucia po remisie, ale z happy endem dla nas, dlatego gratulacje dla naszego zespołu.
Piątkowski: Dużo dramaturgii i zwrotów akcji zakończone sukcesem. Sukces rodzi się w bólach, ale u nas rodzi się zespół. Chciałbym podziękować drużynie za to, że zagraliśmy bardzo dojrzale.
Górak: Wiecie państwo, to trudny moment dla trenera, bo musi wytrzymać ciśnienie i wypowiedzieć się tak, żeby czegoś nie zabić. Padły słowa w kierunku zawodników, natomiast my sobie to zostawimy w szatni, bo nie chcemy się samobiczować. Nie powinniśmy przegrać, ale w taki sposób, jaki przegraliśmy składania mnie do refleksji – jak grasz, tak masz.
Woźniak: Frustracja, mieliśmy swoje okazje, mogliśmy w pierwszej połowie strzelić na 1-1. W drugą połowę weszliśmy dobrze. Strzeliliśmy finalnie na remis, powinniśmy zremisować mecz, jeśli nie daliśmy radę wygrać. Słowa zostawiamy na jutro na naradę, trzeba się przygotowywać do meczu z Widzewem.
Maciek
2 kwietnia 2022 at 20:36
Piłkarski poker i wszystko w temacie
Kato
2 kwietnia 2022 at 21:22
Panie trenerze, kierunek szatnia.