Dołącz do nas

Sponsorzy

Zakłady sportowe jak zakupy online czy serwisy VOD

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Typowanie rezultatów rozgrywek sportowych stało się w Polsce rozrywką – wynika z najnowszego badania Pentagon Research na zlecenie Superbet. Z oferty bukmacherów korzysta 24% Polaków w wieku produkcyjnym, a wśród zainteresowanych sportem już ponad połowa: 27% regularnie, a 25% okazjonalnie.

Co czwarty Polak w wieku 18-59 lat obstawia u bukmacherów – niestety nadal w ok. 57% przypadkach u nielegalnych operatorów

Współcześni gracze coraz częściej obstawiają na urządzeniach mobilnych i typują mniej więcej tak często, jak kupują online czy korzystają z serwisów streaming’owych. Niestety z danych rynkowych wynika, że tylko 43% klientów w Polsce gra wyłącznie za pośrednictwem legalnych operatorów, co oznacza, że 57% graczy online korzysta wyłącznie, lub przynajmniej czasami, z usług nielegalnych bukmacherów. Szara strefa to nadal bardzo duży problem Polski i firm działających w Polsce legalnie na podstawie zezwolenia Ministra Finansówmówi Adam Lamentowicz, Prezes Zarządu Superbet Polska, jednego z czołowych legalnych operatorów zakładów bukmacherskich i gier online.

Dzięki powszechności aplikacji do typowania zakłady sportowe są dziś dostępne na wyciągnięcie ręki, a liderzy rynku budują wokół nich społeczność, umożliwiającą wspólne przeżywanie emocji. Na zlecenie Superbet firma Pentagon Research zbadała stosunek Polaków w wieku od 18 do 59 lat do gier sportowych – wyniki jej sondażu pokazują profil współczesnego gracza legalnych zakładów bukmacherskich.

Bukmacher jak serwis VOD. Zamiast seriali i filmów – do wyboru wielowymiarowa rozrywka w świecie sportu

Wśród tych ankietowanych, którzy obstawiają wyniki, 33% określa siebie jako „bardzo zainteresowanych” różnego rodzaju dyscyplinami sportowymi. Wśród Top 3 dyscyplin, którymi gracze się interesują najbardziej, są: piłka nożna (66%), skoki narciarskie (51%) i siatkówka (44%). Na dalszych pozycjach plasują się lekkoatletyka (37%), piłka ręczna (26%) i tenis ziemny (23%).

Z badania wynika, że dla polskiego gracza ważne są trzy główne czynniki: atrakcyjność oferty, jej intuicyjność oraz bezpieczeństwo środków finansowych. Wszystko to pokazuje, że w 2022 roku mamy do czynienia z graczem świadomym – ale kluczowa kwestia bezpieczeństwa i ochrony gracza oraz jego środków kłóci się w znaczny sposób z dużą skalą szarej strefy, w której gracze nie są chronieni. Często nieświadomie korzystają z usług nielegalnych dostawców zakładów i gier – wyjaśnia Adam Lamentowicz, Prezes Zarządu Superbet Polska.

Polscy gracze są lojalni, ale nieufni

Polscy gracze zwykle mają swoje ulubione firmy, wobec których pozostają relatywnie lojalni. 40% gra tylko z jednym bukmacherem, a o 2 pp. więcej korzysta zamiennie z usług 2-3 firm. Mechanizm wyboru jest prosty: jeśli dostaną przejrzystą i atrakcyjną ofertę oraz gwarancję bezpieczeństwa, zostają z bukmacherem na dłużej i chętnie polecą go rodzinie czy znajomym. – Legalnie działający operatorzy zakładów i gier to jedyna gwarancja bezpieczeństwa i pełna ochrona praw klienta. Badanie potwierdza, że prostota, jasność i legalność to klucz do serca gracza. Obserwujemy to w aplikacji Superbet – aż 80% klientów stale do nas wraca, a w przypadku niektórych segmentów klientów, wskaźnik retencji jest jeszcze wyższy. To bardzo wysoki wynik w porównaniu do innych graczy rynkowych. Badanie Pentagon Research pokazuje, że klienci doceniają naszą aplikację, atrakcyjne kursy, a także promocje i bonusy, na które zwróciła uwagę prawie połowa ankietowanych. Niemal każdy, bo aż 98%, z badanych graczy korzystających z platformy Superbet, poleciłby ją swojej rodzinie lub znajomym – mówi Adam Lamentowicz, Prezes Zarządu Superbet Polska.

Sportowe emocje w smartfonie

Nasze życie przenosi się do świata elektronicznego i branża bukmacherska nie jest tu wyjątkiem. 85% klientów korzysta z urządzeń mobilnych, bawiąc się i obstawiając. Natomiast wiedzę o zakładach czerpiemy głównie z forów internetowych – tak robi 43% ankietowanych Polaków. Służą nam one także jako miejsce do wymiany zdania o sporcie. Inne źródła to specjalistyczne profile na Facebooku – wskazało je 29% badanych, a także grupy typerskie na tym portalu (27%). Popularność zdobywają również podcasty, które wybrało 15% ankietowanych. Jednak aż 1/3 respondentów w ogóle nie szuka takich informacji w sieci.

Popularne platformy VOD, streamingu filmów i seriali zyskały uznanie dzięki szerokiej ofercie oraz intuicyjnej obsłudze, dlatego szczególnie zależy nam, aby również w aplikacji Superbet, klienci mieli wszystko pod ręką. Nasza aplikacja to połączenie funkcjonalności serwisu społecznościowego, olbrzymiej zasobności statystyk i wiedzy o sporcie z platformą streamingową. Stworzyliśmy aplikację rozrywkową, a nie typowo bettingową, która ma również opcję zaawansowanego typowania dla tych, co chcą typować – komentuje Adam Lamentowicz – Równie istotna jest możliwość dzielenia się swoimi wynikami z innymi graczami. Dzięki SuperSocial nasi użytkownicy mogą wchodzić w interakcje z innymi – kopiować ciekawe kupony użytkowników, którzy mają dobre rezultaty swoich typowań, komentować dokonania innych, obserwować i rozmawiać w tzw. bettingroomach. To jedyna aplikacja w tej części Europy z opcją crowd-bettingu, czyli wspólnego typowania i gry społecznościowej.

Już teraz zakłady bukmacherskie są nie tylko jednym z najsprawniej cyfryzujących się sektorów, ale także należą do najbardziej zaawansowanych technologicznie. Wszechobecne przeniesienie życia do sieci sprawiło, że zmienił się również profil gracza w Polsce. W badanej przez Pentagon Research ogólnopolskiej grupie, co 10. respondent korzysta z oferty bukmacherów regularnie (częściej niż raz w miesiącu), a kolejne 14% sporadycznie. Rozrywka ta ma w Polsce wyraźnie dobre perspektywy rozwoju – aż 19% badanych stwierdziło, że wprawdzie nie obstawia jeszcze wyników, ale nie wyklucza, że zacznie. Wśród osób interesujących się sportem już blisko co druga osoba (52%) gra regularnie lub okazjonalnie, zaś dalsze 12% badanych dopuszcza, że zrobi to w przyszłości. To zaś pokazuje, że dla branży istnieje ogromne pole do rozwoju.

Polacy polubili typowanie – ale głównym czynnikiem hamującym rozwój legalnego rynku w Polsce jest za wysoki podatek od gier – wypychający klientów do szarej strefy.

W naszej opinii jak i branży bukmacherskiej wprowadzenie podatku od GGR (z ang. Gross Gaming Revenue), czyli od zysku brutto na poziomie 20-25% może skutecznie zmniejszyć wielkość szarej strefy i skokowo zwiększyć dochody budżetu państwa z branży rozrywkowej i tym samym legalny rynek. Pokazały to przykłady m.in. Szwecji, Bułgarii czy Rumunii. Obecnie w Polsce stosowany jest podatek od zakładów bukmacherskich na podstawie przychód. Z kolei GGR to standardowa forma opodatkowania w Unii Europejskiej i na świecie – zaznacza Adam Lamentowicz.

.

O Superbet:

Grupa Superbet to szybko rosnący, globalny operator zakładów bukmacherskich i gier on-line, który działa na blisko 30 rynkach. Jest 16. najwyżej notowaną firmą gier online na świecie i jednym z kluczowych graczy w Europie. Zatrudnia ponad 3,5 tysiąca pracowników na całym świecie. Działalność Grupy koncentruje się na zakładach sportowych i grach w kanałach on-line i retail. Grupa rozwija się organicznie i poprzez akwizycje, zarówno w Europie Zachodniej, jak i w regionie CEE. Udziałowcem Grupy jest największy na świecie fundusz private equity – amerykański Blackstone. Superbet inwestuje w innowacyjne, autorskie rozwiązania technologiczne. Grupa na świecie działa pod markami Superbet, Napoleon i LuckyDays. Na rynku polskim jest obecna od 2018 roku jako Superbet. Od 2020 roku oferując zakłady on-line w oparciu o zezwolenie Min. Finansów RP w aplikacji mobilnej iOS, Android oraz na stronie Superbet.pl.

Firma jest zdobywcą nagród w plebiscycie NAGRODY BUKMACHERSKIE 2021 w kategorii Najlepsza Aplikacja Mobilna, Najlepszy Marketing i Nagroda Użytkowników oraz nagrody Bukmacher Roku 2021 w konkursie Polish Gaming Aces.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Popłynęli w Szczecinie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielne popołudnie piłkarze GKS-u Katowice pojechali na wyjazdowe spotkanie do Szczecina w ramach 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W wyjściowej jedenastce doszło do czterech zmian i od pierwszej minuty zagrali Szymczak, Kuusk, Drachal i Gruszkowski.

Pierwszą połowę zaczęli zawodnicy GieKSy, ale nie stworzyli realnego zagrożenia. W trzeciej minucie Filip Szymczak wyszedł sam na sam z bramkarzem i mimo tego, że i tak był na spalonym, to nie zdołał pokonać Cojocaru. Chwilę później Alan Czerwiński ruszył prawą stroną boiska aż do linii końcowej i wrzucił piłkę w pole karne. Obrońca gospodarzy strącił futbolówkę wprost pod nogi Oskara Repki, który pokusił się o strzał zza pola karnego, ale został on zablokowany. Pierwszy kwadrans spotkania nie porwał piłkarsko, ale GieKSa częściej zapędzała się pod bramkę Pogoni i dłużej utrzymywała się przy piłce. W 15. minucie Kudła źle wybił piłkę i zrobiło się groźnie pod bramką GieKSy, na szczęście nasz bramkarz zdołał się zrehabilitować i wybronił strzał Kolourisa. Chwilę później znów Pogoń była bliska zdobycia bramki, ale zawodnik gospodarzy uderzył niecelnie. W 19. minucie zrobiło się sporo zamieszania w polu karnym Cojocaru, gdy Mateusz Kowalczyk delikatnie trącił piłkę głowa, zmieniając jej tor lotu, ale nic z tego nie wyszło. W kolejnych minutach gra przeniosła się głównie w środkową strefę boiska i żadna drużyna nie była w stanie skonstruować składnej akcji. W 33. minucie Koutris przeniósł piłkę nad bramką Kudły, uderzając lewą nogą. Chwilę później Drachal był bliski zdobycia bramki, ale w ostatnim momencie piłka mu odskoczyła. W 42. minucie Loncar uderzył głową z bliskiej odległości, ale Kudła zdołał ją wybić końcówkami palców. Po wznowieniu z rzutu rożnego Dawid Drachal chciał oddalić zagrożenie i w momenciem gdy wybijał piłkę, to podbiegł Kurzawa, który dostał prosto w skroń i potrzebował pomocy medycznej. W doliczonym czasie pierwszej połowy Gruszkowski rzucił się, aby zablokować strzał Koutrisa i piłka niefortunnie odbiła mu się od ręki. Po długiej przerwie i analizie VAR sędzia wskazał na jedenastkę, którą  pewnie wykorzystał Koulouris. Po tej bramce arbiter zakończył pierwszą połowę.

Na drugą połowę GieKSa wyszła w takim samym składzie, natomiast w drużynie Pogoni doszło do jednej zmiany. Po czterech minutach drugiej połowy Koulouris znów wpisał się na listę strzelców – tym razem pokonał Kudłę z bardzo bliskiej odległości, a piłkę wrzucił Kamil Grosicki, który przepchał i objechał bezradnego Alana Czerwińskiego. W kolejnych minutach GieKSa, chcąc odrabiać straty, odsłoniła się jeszcze bardziej, co próbował wykorzystać Wahlqvist, ale uderzył bardzo niecelnie. Po upływie godziny gry trener Rafał Górak pokusił się o potrójną zmianę. Na boisko weszli Błąd, Bergier i Galan. Chwilę późnej Arkadiusz Jędrych wpuścił swojego bramkarza na minę. Źle obliczył odległość do Kudły i zagrał zbyt lekko i niedokładnie do tyłu. Kudła musiał opuścić bramkę, aby ratować sytuację i po serii niefortunnych podań piłka trafiła pod nogi Grosickiego, jednak jego strzał został zablokowany przez naszego bramkarza. W 68. minucie Sebastian Bergier wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w światło bramki, była to idealna okazja na złapanie kontaktu. Chwilę później Loncar został sfaulowany przez Kuuska, ale sędzia puścił akcję i do piłki dobiegł Sebastian Bergier, który zaliczył… soczysty upadek. W kolejnych minutach gra zrobiła się bardzo rwana i było dużo niedokładności w obu zespołach. W 82. minucie Kacper Łukasiak pokonał Dawida Kudłę strzałem na dalszy słupek. Warto zaznaczyć, że ten zawodnik wszedł na boisko… minutę wcześniej. Pięć minut później Koulouris trzeci raz wpisał się na listę strzelców, pokonując Kudłę strzałem na długi róg. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

6.04.2025, Szczecin
Pogoń Szczecin – GKS Katowice 4:0 (1:0)
Bramki: Koulouris (45-k, 49, 87), Łukasiak (82).
Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris (86. Lis), Gamboa, Ulvestad, Kurzawa (80. Smoliński), Przyborek (46. Wędrychowski), Grosicki (81. Łukasiak), Kolouris (88. Paryzek).
GKS Katowice: Kudła – Gruszkowski (62. Galan), Czerwiński, Jędrych, Kuusk (80. Komor), Wasielewski – Drachal (62. Błąd), Kowalczyk, Repka, Nowak (88. Marzec) – Szymczak (62. Bergier).
Żółte kartki: Kowalczyk.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 19 938.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga