Dołącz do nas

Piłka nożna

Mistrzowie suspensu – Skra

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W trzydziestej kolejce rozgrywek Fortuna I Ligi GieKSa zmierzy się z innym beniaminkiem zaplecza ekstraklasy – drużyną Skry Częstochowa. Obecnie obie ekipy bezpośrednio sąsiadują ze sobą w tabeli I ligi.

Drużyna spod Jasnej Góry zajmuje w tabeli dwunastą pozycję z taką samą liczbą punktów, co GKS i z identycznym bilansem zwycięstw, remisów i porażek (7 – 12 – 10). Skrzaki są chyba największą zagadką zaplecza ekstraklasy: bez kibiców, bez boiska, dzielnie walczący o utrzymanie…

W meczach rozgrywany na wiosnę Skra spisuje się fatalnie – zero zwycięstw, sześć remisów i trzy porażki, co daje ostatnie miejsce w tabeli za ten okres. Jest jednak światełko w tunelu: w czterech ostatnich spotkaniach Skra zanotował remis. Grając jako „gospodarz” drużyna spod Jasnej Góry uzyskała wynik 2:2, kolejno z Chrobrym, Widzewem, Górnikiem Polkowice i Odrą. We wszystkich tych spotkaniach decydujące były ostanie minuty spotkań. W meczu z Chrobrym Skra prowadziła już 2:0. Do pełni szczęścia zabrakło nieco ponad 10 minut: w 79. goście złapali „kontakt” bramkowy, a w 89. udało im się zdobyć bramkę dającą punkt. W kolejnym spotkaniu, z Widzewem ponownie decydujące były ostatnie minuty meczu: do 82. utrzymywał się remis 1:1. Chwilę wcześniej ręką we własnej szesnastce zagrał jeden z piłkarzy Skry i po analizie VAR został podyktowany rzut karny, zamieniony na gola. W doliczonym czasie gry w zamieszaniu pod bramką RTS-u Skrzaki zdobyły wyrównującą bramkę. W meczu z Polkowicami było podobnie: od 76. minuty Skra prowadziła 2:1, by pozwolić sobie wydrzeć zwycięstwo w 89. minucie… Z kolei w ostatnim ligowym spotkaniu, z Odrą, Skra dwukrotnie przegrywała, przez prawie całą drugą połowę (od 50. minuty) 1:2, aby zremisować po golu w 90. minucie.

Wśród osób związanych ze Skrą, a wcześniej z GKS-em trzeba wyróżnić byłego piłkarza GieKSy Jakuba Dziółkę, oficjalnie asystenta trenera Jacka Rokosa, a nieoficjalnie pierwszego trenera. W drużynie Skry zabraknie, ze względu na żółte kartki pomocnika Bartosza Baranowicza.

Najskuteczniejszymi piłkarzami Skry są: Adam Mesjasz z sześcioma trafieniami oraz Maciej Mas, Krzysztof Ropski oraz Kamil Wojtyra z trzema. Najlepiej dogrywający to Piotr Nocoń z sześcioma dokładnymi podaniami oraz Maciej Mas z czteroma.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga