Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mediów na temat wieczornego meczu GKS Katowice – Sandecja Nowy Sącz.
gazetakrakowska.pl – Sandecja Nowy Sącz znalazła się w niechlubnym gronie pierwszoligowców. Teraz mecz z „drugim Rakowem”
[…] Swój najbliższy mecz o ligowe punkty Sandecja rozegra już w piątek 12 sierpnia o godz. 20.30. Przy Bukowej zmierzy się z groźnym GKS Katowice, który we wtorek przegrał co prawda 1:2 z Wisłą w Krakowie, ale długimi momentami prowadził grę przy Reymonta.
Piłkarze Rafała Góraka w bieżącej kampanii już kilkukrotnie pokazywali, że potrafią grać w piłkę na dobrym poziomie. Ograli ŁKS w Łodzi 2:0, zremisowali 3:3 z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza czy odprawili z kwitkiem Zagłębie Sosnowiec triumfując 3:1.
Trener Wisły Jerzy Brzęczek mocno komplementował katowiczan porównując ich do… wicemistrza Polski Rakowa Częstochowa.
– GKS Katowice pod względem stylu i wielu innych rzeczy powiela to, co robi Raków Częstochowa. To agresywna drużyna, bardzo dobrze zorganizowana w defensywie i bardzo dobrze przygotowana fizycznie. Potrafią świetnie wychodzić do kontrataków po odbiorze piłki – chwalił „GieKSę” były selekcjoner.
W kadrze katowickiego pierwszoligowca nie brak piłkarzy z doświadczeniem w ekstraklasie. To m.in. bramkarz Dawid Kudła (64 mecze), obrońca Marcin Wasielewski (34 i 1), pomocnik Adrian Błąd (77/7) czy atakujący Jakub Arak (98/6) i Marcin Urynowicz (32/4).
sandecja.pl – Pojedynek trenerów: Górak – Dudek
Rafał Górak oraz Dariusz Dudek spotkają się na ławce trenerskiej po raz trzeci i będzie to dla nich szansa na pierwsze zwycięstwo, gdyż w poprzednich dwóch przypadkach padały remisy.
Głównym faktem, który łączy obu trenerów jest to, że mają na swoim koncie pracę w GKS-ie Katowice. Dariusz Dudek prowadził zespół piątkowego rywala od października 2018 do maja 2019 roku, by następnie w czerwcu tego samego roku jego miejsce zajął starszy o dwa lata Rafał Górak. Dotychczasowe dwa bezpośrednie starcia miały miejsce w pojedynkach Sandecja – GKS Katowice i kończyły się dwukrotnie remisami (1:1 w Nowym Sączu, 0:0 w Katowicach).
Rafał Górak ma pewnego rodzaju patent na „Biało-Czarnych”, gdyż na osiem takich spotkań nie przegrał ani jednego. Prowadząc Ruch Radzionków zremisował z Sandecją 0:0, zasiadając na ławce trenerskiej GKS-u Katowice odniósł trzy zwycięstwa i czterokrotnie remisował. Z kolei Dariusz Dudek przeciwko GKS-owi Katowice ma na swoim koncie dwa remisy (Sandecja) oraz zwycięstwo i porażkę (Zagłębie Sosnowiec).
[…] Bilans Dariusza Dudka w I lidze:
- Spotkania: 125
- Zwycięstwa: 51
- Remisy: 39
- Porażki: 35
- Punkty: 192
- Średnia punktów na mecz: 1.54
[…] Bilans Rafała Góraka w I lidze:
- Spotkania: 128
- Zwycięstwa: 45
- Remisy: 38
- Porażki: 45
- Punkty: 173
- Średnia punktów na mecz: 1.35
polsatsport.pl – Fortuna 1 Liga: GKS Katowice – Sandecja Nowy Sącz. Transmisja TV i stream online
[…] GKS Katowice rozpoczął obiecująco – od zwycięstwa 2:0 nad ŁKS oraz remisu 3:3 ze spadkowiczem PKO BP Ekstraklasy, Bruk-Bet Termalicą. Potem nadszedł czas na jeszcze bardziej ambitne drużyny. Katowiczanie kolejne spotkanie przegrali minimalnie z Podbeskidziem 0:1 w Bielsku-Białej. Na własnym boisku było już lepiej – GKS wygrał 3:1 z Zagłębiem Sosnowiec. W ostatniej kolejce jednak, znów na wyjeździe, tym razem w Krakowie, klub musiał uznać wyższość rywala – GieKSa przegrała 1:2 z Wisłą.
Na korzyść „Trójkolorowych” z Katowic przed piątkowym meczem zapewne będzie wpływał fakt, że w obecnym sezonie jeszcze nie przegrali na własnym boisku. Dla odmiany, Sandecja na wyjeździe jeszcze nie wygrała.
Nowosądeczanie pierwsze pięć meczów rozegrali na wyjeździe. Spotkanie z GKS będzie ostatnim z rzędu wyjazdowym. Dotychczas Sandecja nie wygrała ani jednego ze swoich spotkań jako gość.
Na start sezonu sprawili niespodziankę remisując z Wisłą Kraków 0:0. Następnie 1:1 zakończył się ich mecz z Górnikiem Łęczna. Kolejne dwa spotkania, to remisy 0:0 z Resovią i 1:1 z Arką. W piątej kolejce pierwszy raz w obecnym sezonie przegrali – 2:4 z Odrą w Opolu.
W poprzednim sezonie kibice żadnej ze stron nie mogli cieszyć się z trzech punktów. W czwartej kolejce w Katowicach padł remis 0:0, a w Nowym Sączu 1:1.
sportdziennik.com – Drużyny z problemami
Szkoleniowiec sądeczan Dariusz Dudek martwi się bezustanną grą na wyjazdach, a trener GieKSy Rafał Górak ma problem z plagą kontuzji w swoim zespole.
Nie dość, że w domowych meczach GieKSa nie może liczyć na wsparcie 12. zawodnika, bo najzagorzalsi fani prowadzą bojkot sprzeciwiając się rządom prezesa Marka Szczerbowskiego, to w dodatku kilku „zwykłych” graczy jest wyłączonych z gry.
O ile przypadek obrońcy Bartosza Jaroszka, zdyskwalifikowanego na 3 kolejki za czerwoną kartkę obejrzaną w Bielsku-Białej trudno uznać za losowy (przed nim ostatnia część kary do odpokutowania), o tyle czterech pomocników może po prostu mówić o pechu. Rafał Figiel doznał urazu w drugim spotkaniu z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza, Oskar Repka obejrzał z trybun już ubiegłotygodniowy klasyk z Zagłębiem Sosnowiec, zaś Adrian Błąd i Dominik Kościelniak nie dotrwali do końca wtorkowej konfrontacji z Wisłą Kraków. Ile znaczą te absencje, pokazała II połowa spotkania z „Białą gwiazdą”, kiedy katowiczanie nie mieli już w przodzie żadnych argumentów, stracili 2 bramki i zamiast sięgnąć po 3 punkty, na co przez 70 minut mogli liczyć, to wracali spod Wawelu z pustymi rękami. Mecze takie, jak wspomniany z Zagłębiem (3:1) czy inauguracyjny w Łodzi z ŁKS-em (2:0), który od tamtej pory wygrywa wszystko jak leci, pokazują, jaki potencjał drzemie w GieKSie. Ale z taką liczbą absencji w jednej formacji trudno już sobie poradzić.
W porównaniu do jedenastki, jaka zaczynała sezon na ŁKS-ie, w składzie kończącym starcie z Wisłą doszło do aż pięciu zmian. Dlatego trenerowi Rafałowi Górakowi nie zostaje nic niż trzymanie kciuków za powrót swoich podopiecznych do zdrowia przy jednoczesnym szukaniu alternatywy. Wobec braku Jaroszka, trio stoperów utworzą dziś zapewne znów Grzegorz Janiszewski, Arkadiusz Jędrych i Michał Kołodziejski. Prawdopodobna absencja Figla i Repki oznacza, że na pozycjach nr 6 i 8 wybiec mogą Marcin Urynowicz i Marcin Stromecki, zaś jeśli zabraknie Błąda, to kandydatów do obsadzenia dwóch miejsc na „dziesiątkach” jest trzech: Patryk Szwedzik, a także młodzieżowcy Alan Bród i Daniel Dudziński. Trener Rafał Górak przekazał nam tylko, że decyzja o gotowości do gry niektórych zawodników będzie zapadać dopiero dziś, w dniu spotkania z Sandecją.
– Przez kontuzje w drugiej połowie meczu z Wisłą nie mogliśmy złapać rytmu, straciliśmy kontrolę nad grą, to na pewno nam nie pomogło. Przez to nie potrafiliśmy oddalić gry od własnej bramki, ale nie ma co szukać wymówek. Musimy nad sobą pracować. Idziemy w dobrym kierunku, obrana droga jest właściwa, a rezerwy są w działaniach z piłką. Wierzę, że takie mecze, jak z Wisłą, w przyszłości będziemy wygrywać. Teraz, po porażce, każdy z nas chce jak najszybciej się zrewanżować. Musimy do maksimum wykorzystać czas na regenerację – mówił napastnik Jakub Arak.
Na tę regenerację narzeka nieco Dariusz Dudek, szkoleniowiec sądeczan, którzy z powodu budowy stadionu grają wyłącznie na wyjazdach. Pierwszy domowy mecz, z GKS-em Tychy, czeka ich dopiero w następnej kolejce, a odbędzie się w… Niepołomicach.
– We wtorek przegraliśmy w Opolu, tracąc 2 z 4 bramek po 80 minucie. Brakło koncentracji. To nie tyle przygotowanie fizyczne, ale podróże robią swoje, nie mamy pełnej regeneracji, co chwila jesteśmy w autokarze – przyznawał Dudek, który w 2019 roku zaliczył z GieKSą pamiętny spadek z I ligi. W roli trenera Sandecji grał z nią 2-krotnie w poprzednim sezonie, 2 razy kończyło się remisem. Dziś wypatrywać będzie z pewnością pierwszego w sezonie zwycięstwa – po 4 remisach i porażce z Odrą.
Fjodor
12 sierpnia 2022 at 15:51
Co ten dziennikarz palił, że widział że długi momentami prowadziliśmy grę na Wiśle?…