Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy po ŁKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS Katowice zakończył spotkanie z ŁKS-em Łódź wynikiem 1-5. Poniżej oceny zawodników za to spotkanie.

Patryk Kukulski – 2,0 (1,50)
Pierwsza, niefortunna interwencja, ponieważ strzał z pola karnego odbił prosto do osamotnionego rywala, który pewnie trafił do pustej bramki. Przy drugiej, trzeciej i czwartej bramce bez szans. Piąta? Cały mecz po prostu nie pomógł…

Marcin Wasielewski – 2,5 (2,33)
Dużo próbował biegać w ofensywie, ale też nie wrócił przy pierwszej kontrze, po której straciliśmy gola. Z każdą minutą było gorzej. Zszedł prawdopodobnie z urazem.

Grzegorz Janiszewski – 2,0 (2,31)
Przy pierwszej bramce powinien lepiej się zachować – zamiast opóźniać, dał się zwieść i rywal spokojnie go minął. Przy akcji ofensywnej na połowie rywala wdał się w niepotrzebny drybling, po którym rywal groźnie nas skontrował. Zmieniony w przerwie.

Arkadiusz Jędrych – 2,0 (2,66)
Nie podołał w obronie to delikatne stwierdzenie i nie chcę się nad nim pastwić.

Bartosz Jaroszek – 2,0 (2,30)
Fatalne ustawienie przy trzeciej i czwartej straconej bramce. Niemrawy występ.

Grzegorz Rogala – 2,5 (2,72)
W ofensywie w pierwszej połowie jedno dośrodkowanie. Przy trzeciej bramce był jednym z kryjących przeciwnika i równie zepsuł krycie. Słaby mecz.

Dominik Kościelniak – 2,0 (2,03)
Miał możliwość dogrania kilku piłek ofensywnych, ale niestety były mocno niecelne. Efektownie w drugiej połowie ograł trzech przeciwników i dobrze dośrodkował w pole karne.

Rafał Figiel – 1,0 (0,91)
Fatalny błąd na połowie przeciwnika, który poskutkował stratą pierwszej bramki. Druga bramka również padła po jego złym rozegraniu – rywal miał możliwość zagrania do kolegi, który od połowy boiska biegł sam na sam. Nie był w stanie trafić do bramki z bliska po rzucie rożnym i zamieszaniu. Niestety to jego błędy powodowały stratę większości bramek w tym meczu. Najgorszy mecz w GieKSie.

Marcin Urynowicz – 2,0 (2,21)
Mało widoczny, dograł kilka piłek do przodu, ale czy to był jakiś wybitny wyczyn?

Alan Bród – 2,0 (2,34)
Wydawało się, że kilka razy z piłką mógł zrobić więcej. Dużo biegał wysoko w pressingu, ale nic z tego nie wynikało. Czasem wręcz drastycznie ogrywany przez rywali. Zmieniony w przerwie.

Jakub Arak – 4,0 (4,19)
Mało widoczny, rywale skutecznie odbierali mu chęć do gry. Jak miał możliwość przeciąć piłkę, to nie sięgnął. W drugiej połowie mimo osamotnienia kilka razy powalczył o piłkę i ładnie wykorzystał dogranie Błąda. Ładnie uderzył w końcówce meczu głową prosto w bramkarza. Wypowiedź po meczu była po prostu skandaliczna.

Michał Kołodziejski – 3,5 (2,27) (zagrał od 46. minuty)
W sumie nie wiem, co napisać. Czy jego występ był tak fatalny? Przy kolegach z podstawowej jedenastki, było lepiej.

Oskar Repka – 2,5 (1,95) (zagrał od 46. minuty)
Po wejściu świetnie zainicjował akcję rywali, po której zdobyli bramkę numer 5.

Adrian Błąd – 5,5 (3,70) (zagrał od 46. minuty)
Świetnie pociągnął lewą stroną, po jego dograniu Arak zdobył jedyną bramkę. Był bliski strzelenia drugiej bramki w 64. minucie, ale strzał po koźle kapitalnie obronił bramkarz rywala. Brał udział w każdej ofensywnej akcji, aż szkoda czasem, że nie mógł podać sam do siebie… Wyróżniał się po wejściu, a szczególnie na tle kolegów.

Daniel Dudziński – bez oceny (zagrał od 60. minuty)
Czasem na siłę próbował brać na siebie ciężar gry. Czasem przeszkodził, czasem coś rozegrał. Nie było tak tragicznie, ale szału nie zrobił.

Zbigniew Wojciechowski – bez oceny (zagrał od 64. minuty)
Nie zawalił nic, ale nie ma kompletnie takiej iskry, która pokaże, że ten zawodnik może się rozwinąć. Kompletnie się zatracił.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga