W pierwszym meczu w 2023 roku zmierzyliśmy się na wyjeździe z KH Energą Toruń. Torunianie już po 11 minutach meczu prowadzili 3:0, jednak w kolejnych minutach GieKSa odrabiała straty i ostatecznie zdobyła komplet punktów.
Pierwsza tercja rozpoczęła się po myśli gospodarzy, którzy już w 20 sekundzie objęli prowadzenie, za sprawą Elomma. Sześć minut później ten sam zawodnik po raz drugi w meczu pokonał Johnego Murraya i przegrywaliśmy już 0:2. Chwilę później mogliśmy przegrywać już trzema bramkami, lecz Shiorkov przegrał pojedynek jeden na jeden z naszym bramkarzem, ale co się odwlecze to nie uciecze. W 11. minucie Szucs zdobył trzecią bramkę dla KH Energii Toruń. Jak się później okazało było to ostatnie trafienie gospodarzy w tym meczu. Później bramki zdobywali już tylko katowiczanie. W 17. minucie Lehtonen wykorzystał okres gry w przewadze, zdobywając pierwszą bramkę w 2023 roku dla GieKSy.
W drugiej tercji nasi hokeiści ruszyli do odrabiania strat. Najbliżej zdobycia kontaktowej bramki był w 27. minucie Pasiut, jednak nasz kapitan przegrał pojedynek sam na sam z toruńskim bramkarzem. W odpowiedzi Prokurat trącił wrzucony pod naszą bramkę krążek, który minimalnie minął bramkę strzeżoną przez Murraya. W 30. minucie Hitosato zagrał zza bramki do Olssona, a ten dopełnił formalności. Przy wyniku 3:2 dla gospodarzy zakończyła się druga tercja.
Do remisu na początku trzeciej tercji doprowadził Simek. W 50. minucie Pasiut wyprowadził GieKSę na prowadzenie, wykorzystując okres gry w przewadze. W końcówce meczu torunianie postawili wszystko na jedną kartę, wycofując bramkarza, co wykorzystał ponownie nasz kapitan i ustalił wynik na 5:3 dla GKS-u.
KH Energa Toruń – GKS Katowice 3:5 (3:1, 0:1, 0:3)
1:0 Elias Elomaa (Mark Viitanen, Niki Koskinen) 0:20
2:0 Elias Elomaa (Niki Koskinen) 6:21
3:0 Patrik Szucs (Illa Korenchuk) 10:50
3:1 Matias Lehtonen (Hampus Olsson, Brandon Magee) 5/4 17:13
3:2 Hampus Olsson (Shigeki Hitosato, Jakub Wanacki) 30:23
3:3 Juraj Simek (Mateusz Bepierszcz, Matias Lehtonen) 41:47
3:4 Grzegorz Pasiut (Maciej Kruczek) 5/4, 50:51
3:5 Grzegorz Pasiut (Bartosz Fraszko, Maciej Kruczek) do pustej bramki, 59:36
KH Energa Toruń: Ekholm Rosen (Studziński) – Jaworski, Zieliński, Elomaa, Koskinen, Viitanen – Gimiński, Ahonen, Korenchuk, Syty, Zając – Szecsi, Augstkalns, Kalinowski, Maćkowski, Szucs – Schafer, Bajwenko, Olszewski, Shirokov, Prokurat.
GKS Katowice: Murray (Miarka) – Rompkowski, Kolusz, Fraszko, Pasiut, Magee – Maciaś, Wanacki, Simek, Lehtonen, Bepierszcz – Kruczek, Wajda, Olsson, Pulkkinen, Hitosato oraz Lebek, Smal i Ciepielewski.