Dołącz do nas

Hokej Piłka nożna

Weekendowy rozkład jazdy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

pilkarski_weekendTen weekend ze względu na mecze reprezentacji ubogi będzie w emocje ligowe. Nie dotyczy to jednak naszej GieKSy, gdyż zarówno pierwsza drużyna, rezerwy, jak i hokeiści powalczą o ligowe punkty. Z powodu meczów kończących eliminacje do Mundialu, przerwę mają nasi zgodowicze z Górnika i Banika.

Już dziś swój mecz eliminacyjny rozegra Reprezentacja Polski, a jej rywalem w Charkowie będą Ukraińcy. Oczywiście nie ma, co słuchać idiotycznych przed meczowych zapowiedzi trenera Fornalika, że wciąż mamy szanse na awans. Nie ma, co bawić się w liczenie matematycznych szans i wyliczać w stylu „jak wygramy tu i tu, a oni wszyscy się potkną, to jedziemy do Brazylii”. Liczymy na dwa dobre mecze polskiej kadry, które dadzą jakąś nadzieję na lepsze jutro. Dwa, bo przecież już we wtorek 15 października zagramy z Anglią na Wembley.

Również dziś, swój mecz rozegra HC GKS Katowice, którego rywalem będzie słabe Podhale Nowy Targ. Spotkanie rozpocznie się o 18 w Miejskiej Hali Lodowej w Nowym Targu. Następnie w niedzielę już w Satelicie nasi hokeiści gościć będą Unię Oświęcim. Obie te drużyny w tabeli ligowej są za GieKSą, dlatego liczymy na komplet punktów w tych starciach.

W sobotę GieKSa gra mecz w Chojnicach z beniaminkiem, który spisuje się bardzo przyzwoicie na początku pierwszoligowych zmagań. Chojniczanka jak dotąd zgromadziła 15 punktów, więc do zespołu Trójkolorowych traci tylko trzy oczka. GieKSa jest niepokonana od czterech kolejek, jednak my wyczekujemy pierwszego zwycięstwa w tym sezonie na obcym terenie. Z pewnością będzie chciała w tym pomóc liczna grupa fanów GieKSy, która wybiera się do Chojnic.

O 15.30, czyli pół godziny po rozpoczęciu meczu w Chojnicach, na boisko wybiegną piłkarze rezerw prowadzeni przez Tomasza Owczarka. GKS II zagra wyjazdowy mecz w Wiśle z miejscowym Klubem Sportowym. W tabeli GieKSa ma tylko punkt przewagi nad swoim sobotnim przeciwnikiem, dlatego w grę wchodzi tylko zwycięstwo. Za GieKSą przemawia też wysokie zwycięstwo z przed tygodnia nad Górnikiem Pszów 6:0, natomiast Wisła ma w pamięci klęskę z Pszczyny, gdzie poległa 7:0.

11.10.13 Podhale Nowy Targ – HC GKS Katowice godz. 18

11.10.13 Ukraina – Polska godz. 20

12.10.13 Chojniczanka Chojnice – GKS Katowice godz. 15

12.10.13 KS Wisła – GKS II Katowice godz. 15.30

13.10.13 HC GKS Katowice – Unia Oświęcim godz. 17

15.10.13 Anglia – Polska godz. 21

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

5 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

5 komentarzy

  1. Avatar photo

    GieKSiarz

    11 października 2013 at 15:37

    LIcze na komplet zwyciestw Gieksy tak jak pilkarskiej tak hokejowej, bo nie wyglada to finansowo dobrze w hokeju. Jestem za tym zeby polaczyc spolki ale pod warunkiwm ze do DOMAGALY tam nie bedzie miejsca. MOje marzenie jest takie zeby wkoncu w katowicach dbano o klub jak GIEKSA> KATOWICE MIASTO GIEKSY

  2. Avatar photo

    GieKSiorz

    11 października 2013 at 18:08

    Jesli cos zle zrozumialem to pisz. To co pisales to myśle chodzi o to ze pilkarska gieksa zeby wygrywala jak najwiecej tak jak na hokeju GieKSy. To chyba ty przesadzasz bo na hokeju GieKSa kiepsko gra i to bardzo. Pozdrawiam GieKSiorz

  3. Avatar photo

    GieKSiarz

    11 października 2013 at 20:20

    chodzilo mi misiaczku o to ze nie wazne ile goli wazne ze 3 punkty. MArtwi mnie to ze w katowicach nie moze byc sportowo dobrze , w tamtym sezonie mielismy naprawde fajna pake i pare wzmocnien w tym sezonie i mozemy bic sie o majstra.

  4. Avatar photo

    SATrA

    11 października 2013 at 22:35

    Brawo GieKSiarze dzisiaj 8:0 w Hokeju teraz tylko zwycięstwo w Chojnicach! i będzie pięknie
    GKS KATOWICE WPISANY W MOJE ŻYCIE !!!

  5. Avatar photo

    GieKSiorz

    12 października 2013 at 22:28

    Pisze ponownie do GieKSiarz, poniewaz mnie to dziwilo jak do mnie napisał/a „Misiaczku”. Kim jesteś, jaka plęc?

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Mateusz Kowalczyk 2028

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Kowalczyk

GKS Katowice aktywował klauzulę w umowie Mateusza Kowalczyka i wykupił go z Brøndby IF. Piłkarz związał się z GieKSą do końca czerwca 2028 roku.

Kowalczyk trafił do Katowic latem 2024 roku na zasadzie wypożyczenia z duńskiego klubu. Rozegrał do tej pory 31 spotkań, w których zdobył 3 bramki i zaliczył 6 asyst. Stał się jednym z filarów naszej drużyny, która zajęła 8. miejsce w ostatnich rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Kowalczyk świetnie uzupełniał się w środku pola z Oskarem Repką.

Według naszych informacji (oraz doniesień medialnych) klauzula opiewała na kwotę miliona euro. Tym samym transfer Kowalczyka stał się najdroższym w historii GKS Katowice.

Piłkarzowi gratulujemy nowego kontraktu i życzymy powodzenia w trójkolorowych barwach.

Kontynuuj czytanie

Felietony Piłka nożna

Post scriptum z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Za nami ostatnie spotkanie w tym wspaniałym sezonie, wiec czas na tradycyjne post scriptum z wyjazdu do Gdańska.

  1. Do Gdańska mieliśmy się wybrać w trzy osoby” Madziara (foto), Shellu i ja (Press). Niestety z powodów zdrowotnych Shellu musiał odpuścić.
  2. Początkowo mieliśmy jechać pociągiem, ponieważ nie było nikogo z redakcji, kto mógłby mnie ewentualnie zmienić za kierownicą, ale im bliżej wyjazdu, tym bardziej zaczęła nas przerażać (głównie Magdę) wizja 25 godzin w trasie.
  3. Wtedy z odsieczą przybył Mariusz, który początkowo wahał się, czy jechać w tak daleką podróż, ponieważ, sam wrócił w piątek rano z finału Ligi Europy z Bilbao, ale bezpiecznie nas zawiózł i odwiózł.
  4. Z Katowic ruszyliśmy po ósmej, aby na miejscu móc spokojnie iść nad morze i zjeść normalny obiad.
  5. Trasa minęła nam bardzo szybko i po pięciu godzinach z krótką przerwą na Orlenie zameldowaliśmy się na plaży w Gdańsku. Poszliśmy na krótki spacer, a następnie udaliśmy się na obiad, który polecił nam Piter.
  6. Trzeba przyznać, że rybka w „Zagrodzie Rybackiej” smakowała wyśmienicie, ale słyszałem, że w sezonie letnim nie jest łatwo się tam dostać.
  7. Następnie udaliśmy się pod stadion. Tym razem mieliśmy miejsce parkingowe w innym miejscu niż w zeszłym roku, ale bardzo miło, że bez problemu miejsce zostało przyznane.
  8. W budce z akredytacjami byliśmy przed czasem, więc udaliśmy się do lokalnego fanshopu, aby zobaczyć, co mają na sprzedaż. Warto byłoby otworzyć taki sklepik na nowym stadionie, ponieważ prezentuje się lepiej niż zwykłe stoisko.
  9. Po odebraniu akredytacji czekaliśmy na Madziarę – poleciała robić zdjęcia kibicom, którzy szli ze stacji kolejowej. I wtedy wydarzyło się coś niemożliwego.
  10. Pod budką z akredytacjami rzucił mi się w oczy kibic cały na żółto. Chwilowa konsternacja i postanowiliśmy z Mariuszem do niego podejść. Okazało się, że jak Ziomek X (bo nie zapytałem, jak ma na imię) wrócił po bilet do pociągu, to ten ruszył na zajezdnię i stamtąd musiał wracać pod stadion.
  11. Po tym jak przedstawił ochronie swoją sytuację, to ci kazali mu przejść cały stadion dookoła, aby dostać się na sektor gości. Postanowiliśmy, że przejdziemy się z nim, aby nie stracił barw, a my z plakietkami na szyi wzbudzaliśmy zaufanie wśród lokalnych kibiców.
  12. Chcielibyście widzieć miny lokalnych kibiców, gdy przechodziliśmy pod głównym wejściem na stadion. Tam ochrona pokierowała nas z innej strony, ale ostatecznie dotarł do zorganizowanej grupy kibiców i w całości obejrzał mecz. W tym miejscu chciałem pozdrowić włóczykija.
  13. Następnie wróciliśmy pod wejście dla prasy, aby Magdzie przekazać kamerę i statyw, po czym udaliśmy się na sektor prasowy.
  14. Tam poczęstowaliśmy się kawą, a ja odpaliłem relację live. Magda chwilę porozmawiała z panią z ochrony, która opowiadała jak za młodu była w Solidarności.
  15. Już przed meczem było widome, że kibice Lechii odpalą i nie zawiedli oczekiwań. Pod koniec pierwszej połowy spotkanie zostało przerwane z powodu dużego zadymienia i odbijających się fajerwerków od dachu stadionu.
  16. GieKSa po zaciętej walce wygrała 3:2 i zajęła wysokie – ósme miejsce, mając taką samą liczbę oczek co Motor Lublin.
  17. Po spotkaniu udaliśmy się na dość długą konferencję prasową.  Ale trzeba przyznać, że trener Lechii John Carver idealnie odnalazł się w polskich warunkach i umie grać słowem.
  18. Gdy Magda skończyła sortować zdjęcia, ruszyliśmy w drogę powrotną. Za kierownicą nadal siedział Mariusz, a ja na spokojnie mogłem robić galerię.
  19. W Katowicach byliśmy około 2:00 w nocy.
  20. Bardzo dziękuję za ten sezon. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju GieKSa.pl; wszystkim, którzy poświęcili swój prywatny czas, czasami samochód i tworzyli dla Was materiały nie tylko z wyjazdów, ale i meczów u siebie.
  21. Niestety nie byłem na wszystkich domowych meczach z powodów prywatnych, ale każde wyjazdowe spotkanie zobaczyłem z perspektywy sektora prasowego.
  22. Jeśli ktoś chciałby w jakimś stopniu nam pomóc w nadchodzącym sezonie, to zapraszamy do kontaktu.
  23. Za Górny Śląsk, za GKS, pójdziemy aż po życia kres!

PS 1. Przed nami pierwszy weekend bez meczu na stadionie, a ja już odliczam do nowego sezonu.

PS 2. Do tej części artykułu i tak połowa nie dojdzie, ale Madziara podobno kończy robienie zdjęć dla GieKSa.pl, w co w zasadzie nikt nie wierzy 😊 Ale jakby to się miało wydarzyć np. za pięć lat, to z góry wielkie dzięki za poświęcony czas.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga