GKS stracił w Chojnicach bramkę w wyniku zdecydowanego natarcia gospodarzy i przegrania pojedynków 1 na 1. Być może zabrakło asekuracji, ale niektórzy nasi piłkarze mimo że zwijali się jak w ukropie, nie dali rady. Wyrównanie padło po bardzo dobrym stałym fragmencie gry.
1:0 Orłowski (20)

Akcja Chojniczanki lewą stroną.

Wycofanie i dośrodkowanie z pierwszej piłki w pole karne.

Akcję zamyka strzelec bramki za chwilę – Orłowski. W polu karnym Jurkowski i Pietrzak.

Odegranie Orłowskiego w centrum pola karnego.

Do piłki startuje Cholerzyński.

Piłka trafia do rywala, który jednak znalazł się w kleszczach pomiędzy Cholerzyński i Fonfarą.

Udało mu się zwodem wymanewrować obrońców. Fonfara po tej sytuacji odwraca się w stronę sędziego i pokazuje, że bylo przewinienie.

Rywal nawija Jurkowskiego i prostym zwodem go mija.

Wychodzi sam na sam z Budziłkiem.

Świetna interwencja naszego bramkarza, ale to nie koniec sytuacji.

Po dobitce przeciwnika piłkę z linii bramkowej wybija Pietrzak.

Futbolówka trafia jednak do Orłowskiego.

Ten uderza na bramkę Budziłka po raz trzeci.

I w końcu piłka trafia do siatki.
1:1 Duda (34)

Rzut wolny wykonuje Wróbel.

Piłka leci w pole karne.

Świetne zgranie (przedłużenie) Jurkowskiego.

Akcję strzałem głową zamyka Pitry.

Bardzo dobrze intrweniuje bramkarz.

Czyhający na piłkę Duda tylko dostawia nogę.

I GKS doprowadza do wyrównania.
Najnowsze komentarze