Mecz z Chrobrym już za nami. Zdobyliśmy pierwszy komplet punktów, więc nastroje w miarę pozytywne. Kilku zawodników zasłużyło na wyróżnienie. Poniżej oceny, jakie wystawiliście piłkarzom.

Dawid Kudła – 5,93
Nasz bramkarz nie miał za dużo roboty, a przy straconej bramce wydaje się, że mógł zrobić więcej.

Marcin Wasielewski – 6,17
Bardzo aktywny. Dużo ofensywnych wyjść bez piłki, co pomagało kolegom rozgrywać piłkę środkiem. Wydawało się, że złapał uraz pachwiny przed zejściem z boiska.

Oskar Repka – 6,06
Gra na stoperze od początku sezonu i ten mecz był w jego wykonaniu bardzo dobry. Masa świetnych odbiorów, które pozwalały uruchamiać ataki.

Arkadiusz Jędrych – 6,09
Zdarzyło się kilka drobnych błędów, ale robił dużo zamieszania bez piłki przy stałych fragmentach w polu karnym rywala.

Aleksander Komor – 5,31
To on nie zdołał cofnąć się i wybić bezpiecznie piłki na rzut rożny przy straconym golu. Paradoksalnie miał dobre momenty. Głównie jego spokojowi zawdzięczamy trzecią bramkę, ponieważ bardzo pewnie zagrał do Rogali, który miał dużo miejsca i uruchomił Błąda.

Grzegorz Rogala – 5,65
Nie był to porywający występ, ale swoje na boisku zrobił, co przełożyło się na zmęczenie rywala oraz szybkie wyprowadzanie piłki.

Adrian Błąd – 7,63
Rządził na boisku. Widać było, że wszedł bardzo dobrze w mecz – bramka i asysta plus kilka dobrych podań.

Antoni Kozubal – 6,31
Bardzo dużo niecelnych zagrań, za które nie mam pretensji, ponieważ nie były to podania asekuracyjne, ale miewał lepszą skuteczność w tym aspekcie gry. Świetnie bez piłki, ciągle pod grą.

Rafał Figiel – 4,88
Występ taki, z jakich jest doskonale znany. Kilka razy rzuci kapitalną piłkę, a później straci w fatalny sposób – na szczęście bez konsekwencji.

Mateusz Marzec – 6,06
Bardzo aktywny, zmarnował doskonałą okazję przy 0-0. Po stracie bramki zgasł.

Sebastian Bergier – 5,82
Swoje zrobił przy pierwszym golu, miał też okazje, ale rywal go uprzedził w ostatnim momencie.

Shun Shibata – 5,25 (zagrał od 55. minuty)
Wszedł przy ogromnym aplauzie, ale miał 2-3 fatalne zagrania w środku pola, które lepszy zespół mógłby wykorzystać. Z każdą minutą łapał pewność i próbował strzałów z dystansu.

Mateusz Mak – bez oceny (zagrał od 67. minuty)
Kapitalny debiut przy Bukowej, powinien mieć hattricka.

Jakub Arak – bez oceny (zagrał od 68. minuty)
Świetne zachowanie przy asyście do Maka. Czekał na błędy rywali i się doczekał.

Adrian Danek – bez oceny (zagrał od 82. minuty)
Dobrze zastąpił Wasielewskiego w obronie, ale niczym szczególnym się nie wyróżnił.

Alan Bród – bez oceny (zagrał od 82. minuty)
Szkoda jego sytuacji sam na sam, powinien to trafić.