Pierwszy wyjazdowy mecz Mistrzynie Polski rozegrały w Olsztynie, z tamtejszymi Stomilankami, tegorocznym beniaminkiem. Spotkanie zakończyło się trzybramkowym zwycięstwem GieKSy, a z kontuzją boisko opuściła Oliwia Malesa.
Już na początku spotkania Klaudia Słowińska podała w pole bramkowe rywalek po prostopadłej piłce Julii Włodarczyk, jednak nikomu nie udało się sfinalizować akcji. W 9. minucie w pole karne do Dżesiki Jaszek dogrywała Kamila Tkaczyk, znajdując lukę w bloku defensywnym, niestety napastniczka przegrała pojedynek bark w bark. W 11. minucie piłkę w pole karne wrzuciła Julia Włodarczyk, a bramkarka popełniła fatalny błąd, mijając się z piłką w powietrzu, i do pustej bramki trafiła Aleksandra Nieciąg. Pięć minut później ponownie niepewnie piąstkowała bramkarka Maleah Milner po strzale Anity Turkiewicz, wystawiając futbolówkę pod nogi Nieciąg, która trafiła do bramki z pozycji spalonej. W odpowiedzi Stomilanki stworzyły dwie groźne sytuacje długimi zagraniami za linię obrony, jednak w obu przypadkach zabrakło dokładności. W 21. minucie, po stracie Włodarczyk, nieprzepisowym zagraniem ratowała zespół przed szybką kontrą Tkaczyk, za co otrzymała żółtą kartkę. Po faulu na Nicoli Brzęczek w 25. minucie otrzymaliśmy rzut wolny z okolic 20. metra. Do piłki podeszła Słowińska, dogrywając na długi słupek do Tkaczyk, a na zamieszaniu w polu karnym skorzystała Hajduk, strzelając z bliskiej odległości na 2:0. W 35. minucie błąd przy polu karnym popełniła Turkiewicz, oddając piłkę rywalkom, jednak Kinga Seweryn pozostała bezrobotna po nieudanym centrostrzale. Pierwszy celny strzał gospodynie oddały dwie minuty później – mająca miejsce w polu karnym Kamila Osajkowska otrzymała piłkę z bocznej strefy od Adrianny Rosiak, ale uderzyła wprost w ręce naszej golkiperki. W 42. minucie to Osajkowska, po rajdzie prawym skrzydłem spod własnego pola karnego, dogrywała do swojej koleżanki, jednak ta przewróciła się i w rezultacie nie oddała strzału. Jeszcze przed końcem spotkania fantastycznie wyczuła intencje rywalek Joanna Olszewska, przejmując piłkę i zagrywając do Nieciąg, która była faulowana. Z rzutu wolnego uderzała sama obrończyni, próbując wykorzystać niezbyt dobrą dyspozycję bramkarki, jednak nieznacznie się pomyliła.
Drugą połowę Stomilanki rozpoczęły znacznie odważniej, szóstką zawodniczek naciskając Mistrzynie Polski na ich połowie. Bliższe zdobycia gola były natomiast katowiczanki po przechwycie Jaszek, ale bramkarka obroniła strzał Włodarczyk. Chwilę później przytomnie poza szesnastkę wyszła Kinga Seweryn, ubiegając zawodniczkę rywalek. W 54. minucie faulowana w lewym narożniku była Julia Włodarczyk, a do rzutu wolnego podeszła Tkaczyk, jednak jej mocnego dogrania po ziemi nie wykorzystała Jaszek. Niezorganizowanie w bloku defensywnym po stałym fragmencie próbowały wykorzystać Stomilanki, lecz po raz kolejny ofensywna zawodniczka przewróciła się przy próbie strzału. W 62. minucie przechwytem na lewym skrzydle Nieciąg zapoczątkowała groźną akcję, po której mocny strzał oddała Anita Turkiewicz. W 75. minucie bardzo bliskie strzelenia gola były Stomilanki po błędzie w komunikacji między Hajduk i Seweryn. Pięć minut później Turkiewicz posłała idealne prostopadłe podanie do Włodarczyk, która zagrała płaską piłkę w pole karne z wysokości 6. metra i blisko było bramki samobójczej – niestety piłka tylko odbiła się od słupka po interwencji obrończyni. Świetne wejście z ławki zanotowała Anna Konkol. Wracająca po kontuzji zawodniczka miała szansę zdobyć asystę z prawego narożnika po świetnym podaniu od Grzegorczyk, jednak Milner bezproblemowo złapała lecącą przy ziemi piłkę, zanim ta trafiła pod nogi naszych napastniczek. W 87. minucie ponownie Konkol, po dwójkowej akcji z Hajduk, zagrała z tego samego miejsca, tym razem podając ponad bramkarką i do pustej bramki trafiła z bliskiej odległości Dominika Misztal, ustalając wynik meczu na 3:0. Na zakończenie rywalizacji kolejną wrzutkę zanotowała nasza pomocniczka, jednak tym razem zagrała zbyt głęboko.
27.08.2023, Olsztyn
Stomilanki Olsztyn – GKS Katowice 0:3 (0:2)
Bramki: Nieciąg (11), Hajduk (25), Misztal (87).
Stomilanki Olsztyn: Milner – Kędzia, Silny, Skrzypińska (46. Libera), Drąg, Sokołowska, Osajkowska, Kałużna (72. Korzec), Contreras, Rosiak (88. Kamala), Vidal (46. Lamanna).
GKS Katowice: Seweryn – Tkaczyk (67. Lizoń), Olszewska, Hajduk – Włodarczyk (85. Krakowiak), Słowińska, Misztal, Nieciąg (67. Malesa, 76. Konkol), Turkiewicz – Jaszek, Brzęczek (46. Grzegorczyk).
Żółte kartki: Drąg, Rosiak – Tkaczyk, Włodarczyk.
Najnowsze komentarze