Zakończyła się 21 kolejka I ligi. GieKSa tą kolejkę może przyjąć z umiarkowanym szczęściem. Wynik z Bełchatowem nie był zły, problem w tym, że inne drużyny wygrywają i przewaga minimalnie wzrosła jeśli chodzi o walkę do miejsc premiowanych awansem.

Szalony mecz zagrał Górnik Łęczna, który do 88 minuty przegrywał w Nowym Sączu. Gdy wydawało się, że Sandecja pokona kolejną drużynę z czuba tabeli, Górnik włączył 5 bieg i strzelił dwie bramki w 88 i 94 minucie. Górnik umocnił się tym samym na pozycji lidera z 42 punktami. Za jego plecami Arka Gdynia, która na wiosnę imponuje efektywną grą. Kolejne jedno-bramkowe zwycięstwo dało miejsce na podium. Gola na wagę 3 punktów w meczu z Flotą strzelił Bartosz Ślusarski.

Kolejną wygraną notuje Olimpia Grudziądz. Piłkarze Dariusza Kubickiego pokonali w meczu u siebie Chojniczankę 1:0 i z 32 punktami zajmują 5 miejsce w tabeli. Kolejny nasz rywal Miedź Legnica zdobył ważne 3 punkty w wyjazdowym meczu z Okocimskim. Miedź ze spokojem oddala się ze strefy spadkowej i zajmuje w tej chwili 10 miejsce.

Ciekawie również na dole tabeli. Czerwoną latarnię w dalszym ciągu okupuje ROW Rybnik, który zalicza kolejną porażkę w Płocku 1:2. Remis w meczu z Dolcanem pozwolił natomiast opuścić strefę spadkową tyskiemu GKS. Cenne punkty zdobył Stomil, który w meczu z Kolejarzem wygrał 2: 1 spychając tym samym zespół ze Stróży na miejsce spadkowe. Kolejkę zakończył słaby mecz w Niecieczy gdzie Termalica zremisowała 0:0 z Puszczą Niepołomice.

Po 21 kolejkach na czele Łęczna z 42 punktami, za jej plecami Arka i Bełchatów z 37. W przyszłej kolejce niezwykle ciekawy mecz Miedź-GKS oraz Bełchatów-Olimpia.