Po nieudanym dla reprezentacji Polski turnieju prekwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich wracamy do rozgrywek TAURON Hokej Ligi. Do końca sezonu zasadniczego zostało już tylko kilka meczów, a pierwszym z nich dla hokejowej GieKSy będzie starcie z JKH GKS-em Jastrzębie w Satelicie.
Jastrzębianie to czwarta drużyna w tabeli i nie powinno się to już zmienić – 63 punkty w 35 meczach to aż 18 więcej od kolejnego w tabeli Podhala, a do GKS-u Tychy tracą 5 oczek. Od obu tych drużyn JKH rozegrało mecz więcej. Przed przerwą na kadrę byli w świetnej dyspozycji strzeleckiej – rozbili kolejno STS Sanok 8:1, Zagłębie Sosnowiec 7:2 i Energę Toruń 10:0. Ostatnią porażkę ponieśli 14 stycznia w meczu z GKS-em Tychy, ale dopiero po rzutach karnych. Ostatnimi spotkaniami znacząco poprawili swój bilans bramkowy, który wynosi teraz 131:97.
W Jastrzębiu występuje najlepszy asystent ligi – Rastislav Spriko podawał przy 33 golach, samemu strzelając 9, co daje mu pozycję wicelidera w klasyfikacji kanadyjskiej. Najwięcej goli w drużynie zdobył Dominik Paś, bo trafiał 14-krotnie, ale warto docenić formę Marcina Kolusza, który rozgrywając tylko 25 spotkań, strzelił 12 goli i 14 razy asystował. Nieco więcej minut w bramce otrzymuje Jakub Lackovic – w 21 meczach bronił na 92,1%, a Maciej Miarka w przeciągu 18 spotkań zanotował skuteczność na poziomie 90,3%. Przed decydującą fazą sezonu do JKH dołączył obrońca Connor MacEachern, który zaczął sezon w STS-ie Sanok.
Choć przed nami spotkanie w ramach 5. rundy ligi, to z JKH mierzyliśmy się już pięciokrotnie – poza starciami o punkty zmierzyliśmy się także w półfinale Pucharu Polski, kiedy ulegliśmy po rzutach karnych 1:2. W lidze triumfowaliśmy trzykrotnie – 4:3 we wrześniu na wyjeździe, 2:1 miesiąc później w Satelicie i 4:1 w grudniu ponownie na własnym lodzie. W listopadzie z kolei górą było Jastrzębie, które zwyciężyło u siebie 4:3. Środowy mecz rozpocznie się o 18:30.
14.02.2024 (środa, 18:30) GKS Katowice – JKH GKS Jastrzębie