Dołącz do nas

Hokej

Pierwsza przeszkoda na drodze po three-peat

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Już w piątek hokeiści GieKSy rozpoczną fazę play-off TAURON Hokej Ligi. Cel? Trzecie z rzędu mistrzostwo Polski. Naszym pierwszym rywalem będzie drużyna Zagłębia Sosnowiec.

Sosnowiczanie zakończyli sezon zasadniczy na 8. miejscu z dorobkiem 46 punktów. Choć przez większość czasu nic nie wskazywało na to, by mieli zakończyć tę część rozgrywek na którymkolwiek innym miejscu, to ostatecznie do PZU Podhala Nowy Targ i Comarch Cracovii stracili jedynie 4 oczka. Z 113 golami strzelonymi byli drugą najsłabszą ofensywą ligi – wyraźnie gorszy był oczywiście jedynie STS Sanok. Lepiej spisywali się w defensywie – 129 bramek straconych to rezultat lepszy od wspomnianych Podhala i Cracovii, a Energa Toruń straciła tylko bramkę mniej.

Choć Patryk Krężołek od samego startu sezonu samodzielnie przewodził ligowej klasyfikacji zdobywców bramek, to na samym finiszu dorównał ma Daniel Olsson Trkulja i musiał się podzielić koroną króla strzelców z zawodnikiem Unii. Obaj napastnicy zdobyli po 22 gole. Były hokeista GKS-u asystował także przy 9 trafieniach, dzięki czemu wygrał drużynową klasyfikację kanadyjską. Punkt mniej zanotował Dominik Nahunko, który zdobył 14 bramek i asystował przy 15. Najczęściej przy golach podawał z kolei Damian Tyczyński, który uzbierał 24 asysty, ale sam strzelał tylko 4-krotnie. Warto także zwrócić uwagę na Kanadyjczyka Riley’a Lindgrena – strzelca 18 goli, a także na najnowsze nabytki Zagłębia – Lukas Dostalek w 6 meczach uzbierał 9 punktów, a Valtteri Niemi – 9 w 11. Wśród obrońców najlepszym bilansem w działaniach ofensywnych pochwalić może się Marek Charvat, który średnio punktował dokładnie w co drugim meczu – 3-krotnie sam strzelał, a 17-krotnie asystował. W bramce należy spodziewać się solidnego Patrika Spesnego, który bronił na 92,5%. Na dobre zawody stać także młodego Mikołaja Szczepkowskiego – przez 453 minuty na lodzie zanotował skuteczność na poziomie 89,7%.

Wszystkie 5 starć w sezonie zasadniczym pomiędzy GieKSą i Zagłębiem padło łupem katowiczan. W pierwszej rundzie po nerwowym meczu ostatecznie wygraliśmy 6:4, ale miesiąc później na Stadionie Zimowym nie pozostawiliśmy żadnych wątpliwości co do tego, która drużyna jest lepsza i triumfowaliśmy 5:1. W grudniu znów ciężej było nam na własnym lodzie i padł wynik zaledwie 2:1, a wszystkie gole padły w trzeciej tercji. W czwartej rundzie zdobyliśmy gola więcej, niż w poprzednim starciu, a przed zaledwie kilkoma dniami przypomnieliśmy sosnowiczanom, co ich czeka w fazie play-off i w Satelicie zwyciężyliśmy 4:2. Najlepiej mecze z Zagłębiem mogą wspominać Olsson, Marklund, Monto i Sokay – wszyscy wymienieni zdobyli w tej rywalizacji po 3 gole, a Olsson dokonał tego w jednym meczu, zdobywając hat-tricka w meczu drugiej rundy. Przeciwko GieKSie najwięcej, bo dwukrotnie, strzelali Nikita Butsenko i młody Arkadiusz Karasiński, z czego Ukrainiec oba trafienia zanotował w pierwszym meczu. Tradycyjnie pierwsze dwa mecze danej fazy zostaną rozegrane dzień po dniu – w tym wypadku są to piątek i sobota.

1.03.2024 (piątek, 18:30) GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec – mecz nr 1 ćwierćfinału fazy play-off
2.03.2024 (sobota, 18:00) GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec – mecz nr 2 ćwierćfinału fazy play-off

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga