Niesamowita będzie końcówka pierwszoligowych rozgrywek. Tabela w górnej części jest niezwykle spłaszczona, a we wszystko zamieszana jest również GieKSa. W czwartek na Bukową przyjeżdża Górnik Łęczna. Początek spotkania o godzinie 20:30.

Nasz rywal również toczy zażarty bój o możliwość walki o awans poprzez baraże. Aktualnie zajmuje 6. miejsce w ligowej tabeli i do katowiczan traci jedno oczko. Zespół od 10 stycznia prowadzi Pavol Stano, czyli trener, który ma pomóc drużynie w wywalczeniu promocji do Ekstraklasy. W ostatnim spotkaniu Górnik przegrał mecz z liderującą Lechia Gdańsk dzięki bramce w końcówce, co tylko zwiększyło różnice punktów między miejscami premiowanymi awansem a resztą stawki. Łęcznianie częściej w meczach wyjazdowych zdobywali komplet punktów, ale również częściej przegrywali, niż grając u siebie. Więcej o rywalu przeczytasz TUTAJ.

Katowiczanie ponownie nie zaznali smaku zwycięstwa. Tym razem prowadząc 2-0 dali sobie wyrwać zwycięstwo w doliczonym czasie gry, negatywnym bohaterem tego meczu był Repka, który niepotrzebnie brutalnie sfaulował rywala przed przerwą, za co otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę. Dobrą informacją dla trenera Góraka jest powrót Kuuska i Komora, którzy wspólnie z Jędrychem tworzyli monolit w obronie. Ważną kwestią będzie obsada środkowej części pola, ponieważ znak zapytania powstaje na pozycji Repki – Shibata nie najlepiej sobie radzi, więc rozsądne wydaje się wystawienie Jaroszka. Jeśli GieKSa chce utrzymać się na pozycji barażowej, musi punktować, co nie będzie łatwe w najbliższym spotkaniu, ale przy Bukowej katowiczanie w tym roku spisują się dobrze.

Przyjdź i wspieraj trójkolorowych w walce o jak najwyższe miejsce! Bukmacher wskazuje gospodarzy jako faworyta. Arbitrem będzie Łukasz Karski.