Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Derby Śląska o przełamanie. Media przed meczem GieKSy z GKS Tychy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mediów na temat dzisiejszego meczu GKS Katowice – GKS Tychy:

 

sportowefakty.pl – Derby Śląska o przełamanie

[…] Obie ekipy przeżywają ostatnimi czasy spore problemy, stąd sobotnia batalia będzie dla nich szansą na przełamanie słabej passy.

GKS Katowice w ostatnich kolejkach nie czaruje formą. Drużyna z Bukowej przegrała dwa ostatnie mecze. Nie pomogła nawet zmiana trenera, na mocy której Kazimierza Moskala zastąpił Artur Skowronek.

[…] Jeszcze większe problemy przeżywa ostatnimi czasy GKS Tychy. Drużyna ta nie wygrała od czterech spotkań, notując trzy porażki i jeden remis. Na zwycięstwo na boiskach I ligi tyszanie czekają bowiem od 4 października, kiedy to pokonali w Jaworznie Drutex-Bytovię Bytów (3:2).

 

gkstychy.info – GKS Katowice – GKS Tychy. Zapowiedź meczu

Przed tyskim zespołem zdecydowanie najważniejsze spotkanie rundy jesiennej. W sobotę na stadionie przy ul. Bukowej piłkarze GKS po raz kolejny powalczą przede wszystkim o prestiż, bo w derbach Śląska zmierzą się z GKS Katowice.

[…] Tyszanie do potyczki z GieKSą podchodzą w niezbyt dobrych nastrojach, bo jeśli spojrzeć na pierwszoligową tabelę, to GKS plasuje się w niej dopiero na przedostatniej, siedemnastej pozycji. W dwóch ostatnich spotkaniach z Zagłębiem Lubin i Olimpią Grudziądz, „Trójkolorowi” ponieśli minimalne porażki, bo 0:1. Nie grali w tych potyczkach źle, szczególnie w meczu z drużyną z Grudziądza. Wówczas zawodnicy prowadzeni przez Tomasza Wolaka mieli okazję zgarnąć nawet komplet punktów, ale nie wykorzystali dwóch rzutów karnych.

 

sportslaski.pl – Derby „wysokiego napięcia”

[…] Co ciekawego:
– Dla Artura Skowronka będzie to pierwszy mecz przy Bukowej w roli szkoleniowca GieKSy. Nie tylko z tego powodu będzie chciał się dobrze pokazać – w swoim debiucie w Nowym Sączu jego zespół przegrał z Sandecją.

[…] – Stałe fragmenty gry – nad tym katowiczanie musieli sporo pracować. Bramkę w Nowym Sączu stracili po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Nie był to pierwszy przypadek, gdy ten element szwankował w GKS-ie.

[…] – GKS Katowice na własnym stadionie nie jest już taki niebezpieczny jak kiedyś – na 8 pojedynków wygrał zaledwie 3. Ostatnio przy Bukowej wygrał Dolcan Ząbki.

– GKS Tychy na wyjeździe w tym sezonie jeszcze nie zwyciężył – 5 remisów, 3 porażki.

[..] Na kogo zwrócić uwagę?
Były król strzelców I ligi kontra… przyszły król strzelców? Najskuteczniejszym zawodnikiem tyszan jest Maciej Kowalczyk, który w tym sezonie zdobył siedem bramek. Więcej trafień ma tylko dwóch piłkarzy, w tym Grzegorz Goncerz – autor 13 goli. Co ciekawe, „Gonzo” w obecnych rozgrywkach jeśli już miał przerwę w strzelaniu, to trwała ona tylko jeden mecz. Przypomnijmy, że w Nowym Sączu gola nie strzelił…

 

katowickisport.pl – Przed derbami przy Bukowej – to warto wiedzieć o starciu dwóch GKS-ów

[…] Dla obydwu GKS-ów sobotni mecz jest niezwykle istotny. Nie dość, że drużynom idzie słabo, to w poprzednich derbach żadna ze stron nie potrafiła przechylić szali na własną korzyść.

[…] 357 dni minie w sobotę od ostatniego meczu ligowego katowiczan przy Bukowej, w którym udało się im zachować czyste konto.

[…] Obydwie drużyny nie przebierają w środkach podczas meczów. GKS Katowice jak na razie uzbierał 33 żółte kartki i 3 czerwone, a GKS Tychy – 43 żółte i 4 czerwone.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice Piłka nożna

Nostalgiczna wizyta kibica Motherwell FC na Bukowej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Ma na imię Steven i jest fanatykiem szkockiego Motherwell. Klub powstał dawno temu, bo w… 1886 roku. Zasłużony dla szkockiej piłki, ale przez dwóch hegemonów z Glasgow: Celtic i Rangers,  ma bardzo ciężko triumfować w jakichkolwiek rozgrywkach na szkockiej ziemi.

Klub z Motherwell na swoim koncie ma jeden tytuł Mistrza Szkocji z 1932 roku oraz Puchar Szkocji wywalczony w 1952 i 1991 roku. I właśnie ten 1991 rok jest bardzo ważny nie tylko dla klubu, ale i kibiców z „The Well”. Bursztynowo–bordowi w Pucharze Zdobywców Pucharu wylosowali GKS Katowice, który wówczas zdobył swój drugi Puchar Polski, wygrywając 1:0 z Legią Warszawa w Piotrkowie Trybunalskim.

Pierwszy mecz został rozegrany 18 września w Katowicach, a na pierwszy europejski wyjazd w swojej historii wyruszyło 500 kibiców Motherwell, którzy podróżowali na dwie grupy. Jedni samolotem i ci mieli więcej szczęścia, bo zobaczyli całe spotkanie. Druga ekipa, podróżująca autokarem, zobaczyła ostatnie 10 minut meczu, w którym GieKSa pewnie wygrała 2:0. Wśród tych wiernych fanów znalazł się bohater naszego tekstu – Steven, który miał wówczas 17 lat.

Będąc świadomym, że stadion GieKSy niedługo przejdzie do historii, zabrał swojego syna w nostalgiczną podróż na stadion GKS-u (na portalu X krótka relacja ze zdjęciami), aby pokazać mu swój pierwszy historyczny wyjazd w europejskich pucharach. Jak sam napisał – jego syn nie miał jeszcze okazji zaliczyć wyjazdu w Europie za swoim klubem, któremu wspólnie kibicują, bo ciężko jest przebić się przez dwie potężne drużyny z Glasgow. Szacunek dla Ojca!

 

Ciekawostką dla fanów GieKSy, którzy spoglądają na zdjęcia Blaszoka z tego meczu. W tym dniu pod jednym dachem siedziały 3 GKS-y… Mieliśmy w tym czasie równolegle zgodę z GKS-em Jastrzębie  i GKS-em Tychy, których flagi wisiały tego dnia na płocie.

Kontynuuj czytanie

Felietony Piłka nożna

Piłkarsko GKS Katowice

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice nie jest już ponownie „debiutantem” w Ekstraklasie. Zespół zaliczył chrzest bojowy z Radomiakiem – to było prawdziwe święto dla całego klubu i wszystkich kibiców. Jeszcze pewnie przez jakiś czas będziemy czuć zapach tej nowości, ale już wkrótce liga stanie się ligą – miejscem, gdzie trzeba wykonać solidną cotygodniową pracę (plus oczywiście w ciągu tygodnia na treningach) i walczyć o ligowe punkty.

Drugim rywalem będzie Stal Mielec. Terminarz ułożył nam się tak, że – przynajmniej na papierze – oszczędził nam rywali z najwyższej półki. Że jednak do tego wagi przykładać za bardzo nie ma co, przekonaliśmy się w ostatnią sobotę, kiedy to Radomiak pokonał nas ekstraklasowym wyrachowaniem.

To nie jest jednak tak, że GKS nie miał w tym meczu nic do powiedzenia. W drugiej połowie, gdy piłkarze Rafała Góraka nie mieli już nic do stracenia, przycisnęli rywala, który decydował się grać na czas. Widać było u zawodników Bruno Baltazara obawę przed utratą tego prowadzenia. Można więc powiedzieć, że doświadczyliśmy w jednym meczu tego, że nie taka ta liga straszna, ale też, że gdy przeciwnik włączy ekstraklasowe doświadczenie – możemy mocno się pogubić.

GieKSa w ostatnich latach bardzo dobrze spisywała się na wyjazdach. Teraz jest okazja przypomnieć się szerszej publiczności na stadionach w najwyższej klasie rozgrywkowej. W pierwszej lidze w ostatniej dekadzie w Mielcu nie wiodło nam się zbyt dobrze. Potem drogi obu klubów się rozeszły, a Stal budowała swoją markę właśnie w Ekstraklasie.

W ciągu tygodnia doszło w Katowicach do kilku wzmocnień, z wyczekanym niczym legendarny Artur Siemaszko – Bartoszem Nowakiem na czele. Trzeba przyznać, że przyjście tego zawodnika do GieKSy wydaje się być tym, czego ten zespół naprawdę może potrzebować. Zawodnik bowiem ostatecznie nie został chyba doceniony w Rakowie, jak należy, a przecież i tak miał swój wkład i w mistrzostwo i inne osiągnięcia częstochowian.

Na ile zawodnik po tych perturbacjach transferowych jest gotowy do gry? Miejmy nadzieję, że w pełni, bo intuicja podpowiada, że może to być gracz odnotowujący dwucyfrowe liczby w sezonie.

Czekamy na dobry futbol piłkarzy z Katowic, niech to będzie w tym sezonie wizytówka naszego klubu i miasta, a pewne powiedzenie o naszym rywalu niech zostanie sparafrazowane tak, jak w tytule tego artykułu.

Wprowadzamy w felietonie małą modyfikację w porównaniu do tego, co było sygnalizowane przed rozgrywkami. Ciekawostki o karierach rywali pozostawiamy na mecze domowe, kiedy to dani zawodnicy po prostu przyjadą na Bukową. Dzięki temu moduł ten będzie obowiązywał przez cały sezon, a ci, którzy lubią takie smaczki na Bukowej, będą mogli ich doświadczać w większej ilości.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Wyjazdowa wygrana w obiektywie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do pierwszej ekstraklasowej galerii z wyjazdu. GieKSa pokonała na wyjeździe Stal Mielec 1:0. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara. 

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga