Dołącz do nas

Kibice

Kibicowska historia GieKSy według TMK – część 4

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Poprzednia część naszego cyklu obfitowała w relacje z bardzo ciekawy

ch spotkań, dlatego jeśli zdążyliście już zatęsknić za wspomnieniami z czasów, kiedy byliśmy w samym topie kibicowskiem w Polsce, to bez zbędnego zanudz

ania, szybko zabieramy Was w kolejną, czwartą część ‘Kibico

wskiej Historii GieKSy według TMK”.

Numer 31 z kwietnia 2004 to jedynie zdjęcia z wyjazdu do Grodziska Wielkopolskiego oraz „pierwszego oficjalnego protestu przeciwko

stadionowym konfidentom” czyli słynnej już sektorówki zaprezentowanej podczas meczu z Widzewem Łódź.

 

TMK-nr31-cz2

TMK-nr31-cz1

Przenosimy się dwa numery dalej, czyli do czerwca 2004, bowiem w majowym numerze ponownie nie znalazła się żadna informacja o GieKSie. 33 numer to opis naszego meczu z Wisłą. To właśnie Wisła skserowała kartoniadę Górnika zaprezentowaną na trybunie północnej kilkanaście miesięcy wcześniej. Oprócz tego w tamtym numerze znaleźć można było relację z meczu z Lechem.

TMK-nr33-cz1 TMK-nr33-cz2

 

Czas na numer 34. W poprzednim wydaniu opisywane były mecze z Lechem i Wisłą, więc pora na kolejny klasyk. Mecz GKS-Legia dostarczył wielu wrażeń, a najważniejszym było pozbycie się na dobre z naszego klubu pseudosponsora z Częstochowy.

 

 

TMK-nr34-cz1

 

 

W tym samym numerze sporo miejsca poświęcono też… naszym vlepkom. To chyba jednak nie może dziwić, bowiem do dnia dzisiejszego projekty wychodzące spod rąk naszych grafików są jednymi z najlepszych w Polsce.

 

TMK-nr34-cz2

 

35 numer z sierpnia 2004 to kolejny ‘okrągły numer’ w którym prezentowana jest relacja z … naszych derbów z Ruchem Chorzów. Tym razem w formie wspomnień prezentowany artykuł „TMK” przywołuje derby z roku 1998, nazwane „krwawymi derbami”

 

TMK-nr35

 

Wrzesień 2004 to 36 numer popularnego miesięcznika, a w nim fotorelacja z naszego meczu z Lechem. Pierwszy po wakacjach mecz rozegrano przy zamkniętym Blaszoku, przez co młyn usadowił się na trybunie Północnej, a kibice gości zasiedli w sektorze nr 1 na Trybunie Głównej. Wtedy też rozpoczęły się obchody 40-lecia klubu, które na trybunach trwały tak naprawdę przez całą rundę.

 

TMK-nr36

 

Słowa o świętowaniu przez cała rundę najlepiej potwierdzają zdjęcia z 37 numeru „To My Kibice” wykonane podczas meczu z Wisłą Kraków. 40 lat GieKSy świętowaliśmy długo i godnie!

 

TMK-nr37

 

W egzemplarzu 38 ponownie nie doszukaliśmy się wzmianki o GieKSie, dlatego przechodzimy od razu do numeru 39 z grudnia 2004 roku. A w nim dwa reportaże ze świetnych pod względem kibicowskim spotkań z Legią i Cracovią. Szczególnie ten drugi mecz większość z kibiców GieKSy ma w pamięci, ze względu na kapitalną oprawę „Pierońskie Hanysy”. Tylko o tydzień uprzedziła nas Legia, która kolejkę wcześniej po raz pierwszy w kraju zaprezentowała oprawę wykonaną z podświetlanej folii.

 

TMK-nr39-cz2 TMK-nr39-cz1

 

W Styczniu 2005, na otwarcie nowego roku kolejny raz  zagościliśmy na łamach TMK dłuższą relacją i obszerną fotogalerią (mecze Pucharu Polski z Górnikiem Zabrze) z okazji jubileuszowego numeru. Znaleźliśmy się za też na 9 miejscu klasyfikacji „TOP 15 ULTRAS”.

 

TMK-nr40-cz1

TMK-nr40-cz2

41 numer (luty 2005) to wspomnienie jednego z najgorętszych wydarzeń w historii Śląskiego futbolu. Chodzi oczywiście o turniej w katowickim „Spodku”. Obszerny opis kibicowskich wydarzeń pojawił się w „TMK”.

 

TMK-nr41-cz2TMK-nr41-cz1

 

Numer 42 był kolejnym potwierdzeniem tego, że w tamtych latach na Blaszoku pod względem Ultras działo się coś niemal przez cały mecz! Najlepszym dowodem na to niech będą prezentowane zdjęcia z meczów z Wisłą i pucharowego z Górnikiem. Swoją drogą, ku pokrzepieniu serc wszystkich narzekających na obecną frekwencję – na tamtym pucharowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze (ostatnie zdjęcie poniżej) transmitowanym wtedy w Polsacie, rozgrywanym w środę około godziny 16:00 frekwencja była dużo niższa niż na najgorszych meczach poprzedniej rundy. A przypominamy, że były to mecze z Górnikiem! Dziś sytuacja nie do pomyślenia, ale pokazuje, że my po prostu zawsze damy radę i wyjdziemy z kryzysu, a po latach posuchy w końcu nastaną te obfite.

 

TMK-nr42

 

W numerach 43 i 45 nie znaleźliśmy ponownie relacji ze spotkań GieKSiarzy, dlatego prezentujemy relację z numeru 44 (maj 2005) – pierwszego po śmierci Papieża Jana Pawła II meczu rozegranego przy Bukowej, któremu towarzyszyło hasło wywieszone na jednym z transparentów – „Wy też bądźcie radośni”. Radość była wielka, bowiem mimo porażki na trybunach panowała fantastyczna atmosfera, a pirtoechnika paliła się bardzo często.

TMK-nr44

 

Na tym numerze kończymy dzisiejszą część naszego cyklu. Zapraszamy już jutro na nasze łamy. Przypomnimy Wam między innymi mecz ze Śląskiem Wrocław, finał Pucharu Polski z Legią, ale przede wszystkim wkroczy już w czasy IV ligi i meczów z Tychami, Myszkowem, Śląskiem Świętochłowice czy barażami z BKS-em Bielsko Biała. Będzie też o zgodowym meczu z Banikiem Ostrava! Zapraszamy już jutro!

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga