Bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie dwóch górniczych ekip: Baníka Ostrava i 1. FK Příbram.
Zespół z Przybramia czasem potocznie zwany jest Baníkiem, w swej historii co prawda nazwę Baník posiadał, ledwie przez 4 lata. Przez blisko 66 nazwa klubu była jednak kojarzone z górnictwem, zespół z Przybramia założony został bowiem w 1928 roku jako „TJ Uranové Doly Příbram”, czyli w wolnym tłumaczeniu nosił nazwę „Kopalnie uranu Przybrzam”.
Mecz obu klubów nie zapowiadał się szlagierowo i faktycznie szlagierem nie był. Goście już chyba odpuścili walkę o europejskie puchary a i widmo spadku dla Ostrawian wydaje się bardzo odlegle. Dlatego też w nudnym, wyrównanym spotkaniu nie padła żadna bramka, jedyną atrakcją spotkania była czerwona kartka dla zawodnika gości.
Smutno było także na trybunach, kibice z Ostrawy kontynuują bojkot i nie zanosi się na to by miało się to zmienić.
FC Baník Ostrava – 1.FK Příbram 0:0
Żółte kartki: 46. Mišák, 63. Narh – 9. Krameš
Czerwona Kartka kartka: 89. Krameš
Widzów: 2311
Skład Baníka Baníka: Pavlenka – Štěpán (46. Sivrić), Frydrych, Kouřil, Lučić – Mišák (79. Šašinka), Kukec,Jirásek – Sukup, de Azevedo, Narh (68. Holzer).
Najnowsze komentarze