Największym problemem trenera Jerzego Brzęczka na mecz z Chojniczanką będzie absencja Rafała Pietrzaka. Zawodnik był pewniakiem i tak na prawdę na jego pozycję nie było dotychczas zmiennika. Jedynie okresowo w trakcie meczu zamieniał się on pozycjami z Adrianem Frańczakiem i chyba właśnie to ten zawodnik zagra na lewej obronie.
W bramce typujemy powrót Mateusza Kuchty. Rafał Dobroliński popełnił duży błąd przy utracie pierwszej bramki ze Stomilem i generalnie nie spisał się najlepiej.
Na prawej obronie tradycyjnie zagrać powinien Alan Czerwiński, choć i w jego przypadku brak szerokiej porządnej kadry powoli skutkuje pewnym miejscem Alana w składzie. Na lewej wspomniany Frańczak. W środku obrony obok pewniaka Olivera Prażnovskyego typujemy powrót Mateusza Kamińskiego. Adriana Jurkowskiego należy bowiem jak najdalej trzymać od pierwszej jedenastki. Co do Kamyka to mamy nadzieję na zwyżkę formy po ostatnich słabych meczach (oprócz tego w Bytowie).
W pomocy czas dać chyba odpocząć popularnemu Lemoniadzie. Na swoją szansę ciągle czeka Sławomir Duda i warto by było sprawdzić tego zawodnika. Drugim defensywnym będzie Łukasz Pielorz. Jako ofensywnego typujemy Bartosza Iwana, ale też musi dać on więcej drużynie niż ostatnio.
Na skrzydłach coraz lepiej spisujący się Maciej Bębenek na prawej stronie, no i właśnie – trudno powiedzieć, czy na lewej zagra młodzieżowiec Paweł Szołtys czy może szansę dostanie Krzysztof Wołkowicz. To też byłaby ciekawa opcja na ten mecz, ale może też zagrać na tej stronie Filip Burkhardt.
W ataku tradycyjnie Grzegorz Goncerz.
Przewidywany skład na Chojniczankę:
Kuchta – Czerwiński, Kamiński, Prażnovsky, Frańczak – Bębenek, Pielorz, Duda (Trochim), Iwan, Wołkowicz (Burkhardt, Szołtys) – Goncerz
mobil
17 października 2015 at 10:27
Nareście Ktoś ”docenił” walory ”popularnego Lemoniady”, czas teraz na trenera bramkarzy.Wcześniej już wspominałem, że przyjdzie czas na ”zmęczenie materiału” dotyczyło to popularnego ”Burego”-to na Nim spoczywał ciężar prowadzenia gry na początku rundy jesiennej.