Z drużyną z Kluczborka nasza drużyna do tej pory zmierzyła się pięciokrotnie. Bilans spotkań korzystniejszy jest dla MKS-u.
Pierwsze spotkanie miało miejsce 30 października 2009 roku. Ekipa prowadzona przez Adama Nawałkę, przegrała te spotkanie 0:1. Bramkę na wagę trzech punktów dla beniaminka strzelił Rafał Niziołek.
Rewanż w Kluczborku był równie nieudany jak spotkanie na Bukowej. Nasza drużyna przegrała aż 0:3. Bramki dla MKS-u strzelali Sobota, ponownie Niziołek oraz Glanowski.
GieKSa w sezonie 2009/2010 z ledwością się utrzymała a MKS zajął szóstą lokatę.
W następnym sezonie drużyna prowadzona już przez Wojciecha Stawowego, znów odniosła klęskę na terenie rywala i znów gospodarze, zdołali strzelić nam trzy bramki.
Bramki:
Pierwsze zwycięstwo katowiczanie odnieśli 10 kwietnia 2011 roku. Upragnionego pierwszego gola przeciwko Kluczborkowi strzelił Janusz Dziedzic. Niestety w internecie nie znaleźliśmy materiału z premierowym trafieniem.
Drużyna z Kluczborka walczyła dzielnie o utrzymanie się w I lidze, jednak nie udało się prześcignąć Termaliki Bruk-Bet Niecieczy ani Dolcanu Ząbki w tabeli i MKS pożegnał się z tą ligą na dobre kilka lat.
W tym sezonie GieKSa wygrała z Kluczborkiem 5:1
1. |
2009/10 |
I liga |
GKS Katowice |
0:1 |
MKS Kluczbork |
2. |
2009/10 |
I liga |
MKS Kluczbork |
3:0 |
GKS Katowice |
3. |
2010/11 |
I liga |
MKS Kluczbork |
3:0 |
GKS Katowice |
4. |
2010/11 |
I liga |
GKS Katowice |
1:0 |
MKS Kluczbork |
5. |
2015/16 |
I liga |
GKS Katowice |
5:1 |
MKS Kluczbork |
koszutka.eu
12 marca 2016 at 16:26
Bedzie lanie, jeronie, zaś lanie… 🙁