Zapraszamy do przeczytania fragmentów opinii mediów na temat meczu GKS Katowice – MKS Chojniczanka 1930 Chojnice, który zakończył się wynikiem 2:2 (0:2). Bramki dla Gieksy strzelili: Povilas Leimonas oraz Tomasz Zahorski, dla gości Łukasz Kosakiewicz.
katowickisport.pl – Zahorski sobie przypomniał, czyli uratowana twarz GieKSy
Przebieg i wyniki dwóch wcześniejszych potyczek katowiczan z drużynami (wtedy) z dolnych rejonów tabeli – Olimpią Grudziądz i Bytovią – sprawił, że w środowy wieczór liczba widzów na trybunach przy Bukowej znów spadła.
Wiosna dla katowiczan zdecydowanie upływa przecież pod szyldem „janosikowego”: w myśl zasady „rozdajemy potrzebującym”.
W meczu z Chojniczanką już po pół godziny wydawało się, że wszystko potoczy się w myśl ustalonego wcześniej scenariusza. Było w tym momencie już 0:2, a powinno – 0:4.
[…] Na drugą część gry goście wyszli mało skoncentrowani; chyba temu zawdzięczać trzeba fakt, że pozwolili gospodarzom wrócić go gry!
[…] W odpowiedzi ostatecznie kropkę nad „i” postawić mógł znów Kosakiewicz; obsłużony idealnie przez Pawła Zawistowskiego, zza pola karnego nie trafił jednak do pustej bramki. I to się na gościach zemściło w samej końcówce: Tomasz Zahorski wreszcie przypomniał sobie, że kiedyś był znaczącym strzelcem w ekstraklasie. GKS tą końcówką – i skuteczną pogonią – uratował więc tym razem twarz…
sportowefakty.wp.pl – Niewykorzystana szansa gości
[…] Goście po pierwszej połowie prowadzili dwoma bramkami, ale w drugiej części gry katowiczanie zdołali odrobić straty.
[…] W obu drużynach w ostatnich tygodniach jest nerwowa atmosfera. GKS Katowice co prawda gra już tylko o honor, ale zawodzi oczekiwania kibiców. W pięciu poprzednich spotkaniach katowiczanie wywalczyli tylko cztery punkty i strzelili dwie bramki.
[…] W przypadku porażki sytuacja Chojniczanki mogłaby być dużo gorsza niż obecnie. Zaliczka nad strefą spadkową stopniałaby do minimalnych rozmiarów. W związku z tym od pierwszej minuty to goście prezentowali się lepiej na tle rywala.
[…] W przerwie trener Jerzy Brzęczek dokonał dwóch zmian: na boisku pojawili się Tomasz Zahorski i Krzysztof Wołkowicz. Do tego wskazówki przekazane w szatni podziałały mobilizująco na zawodników i już w 51. minucie GieKSa strzeliła kontaktową bramkę.
[…] Katowiczanie starali się doprowadzić do wyrównania, ale musieli uważać na groźne kontry Chojniczanki, która skupiła się na obronie korzystnego rezultatu.
sportslaski.pl – Remis sukcesem… gospodarzy
GKS Katowice rzutem na taśmę uratował remis z walczącą o utrzymanie Chojniczanką Chojnice. Mimo to po końcowym gwizdku kibice pożegnali zawodników gospodarzy gwizdami, bo ci kolejny raz rozczarowali.
[…] Wydarzenie
Pierwsza bramka Tomasza Zahorskiego od czasu powrotu na polskie boiska po występach w USA. Gol „Zahora” w 89 minucie uratował gospodarzom punkt i „twarz”.
[…] Rozczarowanie
Gdybyśmy chcieli wymienić wszystkich zawodników, którzy tego wieczoru rozczarowali mogłoby nie wystarczyć miejsca, więc po raz kolejny musimy napisać, że rozczarowała cała drużyna gospodarzy – zwłaszcza w pierwszej połowie. Jednak gwoli sprawiedliwości trzeba przyznać, że kilku zawodników ocenimy w ten sposób zbyt surowo.
Co ciekawego?
[…]- schodzących na przerwę piłkarzy gospodarzy żegnały tylko sporadyczne gwizdy – kibice chyba nie mieli już nawet ochoty wyrażać dezaprobaty na grę swojej drużyny w pierwszej połowie.
[…] – w 67 minucie mogło być po meczu. Błąd Kuchty, który wyszedł z własnego pola karnego wykorzystał Zawistowski, który odegrał piłkę do wychodzącego Kosakiewicza, ale ten z narożnika pola karnego zamiast do pustej bramki strzelił tylko w boczną siatkę. Po tej akcji po raz pierwszy tego dnia nie wytrzymali dzielnie dopingujący nieliczni fani GieKSy.
– gdy wszyscy kibice pogodzili się już z porażką po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola głową zdobył Tomasz Zahorski i w ten sposób GKS niespodziewanie uratował punkt.
chojnice.com – Remis na zakończenie spotkania!
[…] Już w 3 min. Chojniczanka miała okazję otworzyć wynik spotkania po strzale Mikity, jednak interweniujący bramkarz gospodarzy zdołał ubiec Kosakiewicza, który przymierzał się do dobitki. Słabo wypadli gospodarze, którzy nastawieni byli na defensywny styl gry. W miarę upływu czasu przy piłce częściej utrzymywali się zawodnicy z Chojnic.
W 16 min. aktywny dziś Kosakiewicz otrzymał idealnie podanie od Mrozika i skierował piłkę do siatki. Zaskoczeni gospodarze nie potrafili się przeciwstawić dobrze grającej drużynie gości. W 31 min. po dośrodkowaniu, Kosakiewicz po raz drugi wpisał się na listę strzelców podwyższając na 2:0. Pod koniec pierwszej połowy kapitalną interwencją popisał się Podleśny wybijając piłkę na rzut rożny po mocnym uderzeniu z dalszej odległości. Ta cześć spotkania należała do drużyny z Chojnic, która nie tylko okazała się bardziej waleczna, ale i skuteczna niż jej dzisiejszy rywal.
[…] W 53 min. po błędzie obrońców Chojniczanki, którzy nie zdołali wybić piłki, niekryty Leimonas z 5 metrów zdobył gola dla GKS. Kolejne minuty przyniosły sporo niedokładności z jednej jak i drugiej strony, a gospodarze nie mieli pomysłu jak przedostać się na pole karne gości, czym irytowali nielicznych miejscowych kibiców.
W 69 min. doskonałą okazję do podwyższenia wyniku miał Kosakiewicz, który nie trafił do pustej bramki. Ostatnie minuty do porywających nie należały. Gospodarze chyba pogodzili się z wynikiem, a zawodników Chojniczanki taki wynik satysfakcjonował. Miało się wrażenie, że obydwie ekipy czekały na zakończenie spotkania. Jednak potwierdziło się porzekadło, że nie ma rzeczy niemożliwych. W ostatniej minucie zawodnik miejscowych wykorzystał złe wyjście Podleśnego przy rzucie rożnym i skierował piłkę do siatki! GKS odrobił dwie bramki straty po przerwie!
Najnowsze komentarze