Który zawodnik zebrał najlepsze noty? Który w naszej ocenie zaprezentował się najgorzej? Które spotkanie było najlepsze a które najgorsze? Która formacja jest najlepiej oceniana? Kto rozegrał najwięcej minut? To i kilka innych rzeczy dowiecie się z dzisiejszej ostatniej części garści statystyk.

Na początek sprawdzimy który zawodnik rozegrał najwięcej spotkań i minut na boisku.

Okazuje się, że nasz lewy obrońca Dawid Abramowicz rozegrał najwięcej minut na boisku. Wynika to z faktu stabilnej dosyć dobrej formy, ale również z braku konkurencji na tej pozycji. Po kontuzji Frańczaka, Dawid nie miał już rywala na tej pozycji, co nie zmienia faktu, że dał radę. Sporo minut rozegrali również Czerwiński oraz Goncerz. Zawodnicy Ci zazwyczaj nie grali tylko wtedy kiedy musieli pauzować za kartki.

W kolejnej części podsumujemy oceny, które były wystawiane zawodnikom po każdym meczu.

W naszej ocenie na boisku najlepiej prezentował się Mateusz Kamiński. Nasz filar w obronie, rozegrał bardzo dobry sezon chyba najlepszy w GieKSie. Na drugim miejscu uplasował się Mateusz Abramowicz a na trzecim Sebastian Nowak. Obaj bramkarze pokazali, że ta formacja w naszym klubie jest bardzo mocna. Co ważne na 5 zawodników aż 4 są to zawodnicy, którzy zostali do nas sprowadzeni latem. Potwierdza to co chyba wszyscy wiedzą, że letnie łowy były bardzo udane.

Z drugiej strony mamy Macieja Bębenka, który niestety znów zawiódł. Czy to wina kolejnej kontuzji czy braku formy, nie wiemy. Fakty są takie, że ten zawodnik zawodzi od dłuższego czasu. Strasznie obniżył loty Łukasz Pielorz. Jednak trzeba przyznać, że w tym sezonie pełnił role zapchaj dziury, grał na różnych pozycjach i niestety nie podołał. Na 5 najgorszych zawodników tylko dwóch dołączyło do kadry latem. Młody nieokrzesany Eryk Sobków oraz niestety największe rozczarowanie Prokić. Co do tego ostatniego mamy wielkie nadzieje, że odpali wiosną.

Ciekawa statystyka. Patrząc na formacje im wyżej tym gorzej. Bardzo dobra ocena bramkarzy, obrońcy również nieźle, pomocnicy już słabiej a najgorzej oceniani są nasi napastnicy.

Na końcu średnia ocen według spotkań. Najlepiej GieKSa zagrała z Podbeskidziem, rywal został przez nas stłamszony, nie miał nic do powiedzenia i zasłużenie wygraliśmy na terenie rywala 2:0. Najgorzej oceniamy pierwsze spotkanie z Wigrami, kiedy to w pierwszej kolejce niespodziewanie przegraliśmy 0:1.