Dołącz do nas

Siatkówka

PlusLiga: 28 kolejka – Niespodzianka na Torwarze

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Espadon nie wykorzystał swojej szansy na zapewnienie sobie utrzymania w PlusLidze przegrywając „u siebie” po tie-breaku z BBTS-em. Celowo „u siebie” zostało wzięte w cudzysłów, ponieważ mecz ten rozegrano w… Policach. Wydawało się, że zawirowania oraz dziwne decyzje klub szczeciński ma już za sobą, a tu proszę, kolejna niezrozumiała decyzja. Espadon stanął przed swoimi najważniejszymi meczami w lidze i mimo tego zdecydowano się na przeprowadzkę z hali Azoty Arena w Szczecinie i zmianę hali na obiekt w Policach, w Zespole Szkół im. I. Łukasiewicza. Jest to co prawda nowy obiekt, ale co znaczy zmiana hali przekonali się nasi siatkarze, przed pierwszym meczem w Spodku z Effectorem. Co ciekawe w hali tej grały wcześniej mistrzynie Polski w siatkówce, drużyna Chemika Police, ale po wybudowaniu Azoty Arena, przeprowadziły się do… Szczecina! Inna sprawa to taka, jakim cudem dopuszczono tę halę w Policach do rozgrywek PlusLigi, skoro jej maksymalną pojemność określa się na (różne źródła, różnie podają) 1200-1300 osób, a wymogiem licencyjnym było przecież min. 1,5 tys. Oczywiście szczeciński klub uzasadniał tę przeprowadzkę wysokimi kosztami organizacji meczów w Azoty Arena, a przy niskiej frekwencji straty są spore, ale to już nie nasz problem.
I w takich okolicznościach Espadon o mały włos, a przegrałby za trzy punkty z bielszczanami, bo było już 0:2 w setach i 24:23 w czwartej partii, a w wyrównanym tie-breaku szczecinianie nie wykorzystali pięciu piłek meczowych aż goście wykorzystali swoją drugą i wygrali dając sobie nadzieję na uniknięcie zajęcia 15  lokaty, na którą zepchnęli teraz Łuczniczkę. A i Espadon nie może być jeszcze pewnym utrzymania na dwie kolejki przed końcem fazy zasadniczej.

 

Niespodzianka w Warszawie gdzie Inżynierowie pokonali walczącego o „czwórkę” Jastrzębskiego! Mało kto się spodziewał takiego rozstrzygnięcia, nawet gdy po pierwszym wygranym secie przez gospodarzy, kolejne dwa padły łupem gości i wydawało się, że jastrzębianie wszystko mają pod kontrolą. A tu czwarty set z początku wyrównany, potem z lekką przewagą miejscowych i dowiezione zwycięstwo do końca. W tie-breaku wyglądało to podobnie, wpierw wyrównana gra do stanu 7:7, a potem warszawiacy odskoczyli na trzy oczka przewagi (11:8) i nie wypuścili jej już z rąk.
Taki wynik dał jeszcze nadzieję AZS-owi Olsztyn, który wygrał za trzy punkty w Gdańsku. Olsztynianie muszą liczyć na jeszcze jedną wpadkę Jastrzębskiego, co oczywiście jest wielce prawdopodobne z uwagi na przyjazd jastrzębian na mecz do Spodka i przy takim scenariuszu walka o czwartą lokatę w tabeli może rozstrzygnąć się dopiero w ostatniej kolejce sezonu!

Łuczniczka postawiła się w Lubinie, ale nie wystarczyło to do zdobycia choć jednego punkcika i bydgoszczanie poprzez wygraną BBTS-u spadli na przedostatnią pozycję w tabeli, stawiając się w bardzo trudnym położeniu. W pozostałym meczach bez niespodzianek. Skra pewnie i bezproblemowo pokonała najsłabszą drużynę ligi, AZS Częstochowa. Resovia również nie dała szans Effectorowi, choć zaliczyła małe potknięcie przegrywając jednego seta. ZAKSA powiększyła swój dorobek o trzy punkty, ale MKS Będzin mocno postawił się mistrzom Polski, urywając nawet jednego seta, a w dwóch innych przegrywając tylko na przewagi.

 

Wyniki 28 kolejki: 17, 18 i 19 marca

Cerrad Czarni Radom – GKS Katowice  2:3 (24:26, 14:25, 25:18, 25:23, 22:24)

Czarni: Kędzierski (3), Ziobrowski (5), Kohut (15), Smith (2), Żaliński (19), Fornal, Watten (libero) oraz Gonciarz (1), Bołądź (17), Ostrowski (5), Urbanowicz (11), Filipowicz (libero). Trener: Robert Prygiel.
GKS: Fijałek (3), Butryn (24), Krulicki (12), Pietraszko (9), Kapelus (20), Sobański (9), Stańczak (libero) oraz Falaschi, Van Walle (1), Kalembka (1), Stelmach (2), Mariański (libero). Trener: Piotr Gruszka.   MVP: Serhij Kapelus.

Espadon Szczecin – BBTS Bielsko-Biała  2:3 (23:25, 23:25, 25:16, 25:23, 18:20)

Espadon: Sladecek (1), Kluth (20), Gałązka (12), Zajder (4), Wołosz (10), Ruciak (20), Murek (libero) oraz Mihułka (libero), Kozłowski, Miłuszew, Perłowski (7), Depowski. Trener: Michał Gogol.
BBTS: Bieńkowski (1), Janeczek (24), Grzechnik (8), Siek (7), Vemić (7), Kwasowski (22), Koziura (libero) oraz Storożyłow, Gryc, Gaca, Bartos, Lipiński (8). Trener: Rastislav Chudik.  MVP: Kamil Kwasowski.

ONICO AZS Politechnika Warszawska – Jastrzębski Węgiel  3:2 (25:23, 20:25, 19:25, 25:21, 15:12)

Politechnika: Zagumny (2), Filip (22), Kowalczyk (11), Wrona (9), Samica (8), Kwolek (1), Olenderek (libero) oraz Firlej (1), Świrydowicz, Halaba (5), Łapszyński (5), Gruszczyński (libero). Trener: Jakub Bednaruk.  MVP: Michał Filip.
Jastrzębski: Kampa (2), Muzaj (20), Kosok (9), Boruch (7), De Rocco (11), Oliva (24), Popiwczak (libero) oraz Strzeżek, Bachmatiuk, Schwarz (3). Trener: Mark Lebedew.

Cuprum Lubin – Łuczniczka Bydgoszcz  3:1 (26:24, 17:25, 25:21, 25:19)

Cuprum: Łomacz, Kaczmarek (22), Boehme (8), Gunia (8), Pupart (16), Taeht (3), Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz (1),  Malinowski (1), Michalski, Koumentakis (12). Trener: Gheorghe Cretu.  MVP: Łukasz Kaczmarek.
Łuczniczka: Szczurek (3), Filipiak (3), Nowakowski (10), Sacharewicz (7), Katić (9), Yudin (18), Czunkiewicz (libero) oraz Gromadowski (18), Jurkiewicz, Bobrowski. Trener: Dragan Mihajlović.

PGE Skra Bełchatów – AZS Częstochowa  3:0 (25:19, 25:18, 25:19)

Skra: Uriarte (2), Wlazły (17), Lisinac (5), Kłos (7), Kurek (18), Winiarski (2), Piechocki (libero) oraz Janusz, Marcyniak (2), Szalpuk (7). Trener: Philippe Blain.  MVP: Mariusz Wlazły.
Częstochowa: T. Kowalski (4), Grebeniuk (13), Buniak (3), Janus (2), Moroz (4), Szymura (8), A. Kowalski (libero) oraz Buczek, Polański (1), Szlubowski, Ociepka (libero). Trener: Michał Bąkiewicz.

Asseco Resovia Rzeszów – Effector Kielce  3:1 (25:17, 25;14, 20:25, 25:15)

Resovia: Drzyzga (2), Schoeps (19), Lemański (11), Możdżonek (7), Ivović (10), Rossard (17), Masłowski (libero) oraz Tichacek, Jaeschke. Trener: Andrzej Kowal.  MVP: Jochen Schoeps.
Effector: Komenda (1), Andrić (1), Wohlfahrstaetter (5), Maćkowiak (5), Wachnik (9), Formela (3), Biniek (libero) oraz Sobczak (libero), Antosik, Superlak (11), Bućko (12), Pawliński, Trener: Sinan Tanik.

LOTOS Trefl Gdańsk – Indykpol AZS Olsztyn  0:3 (26:28, 25:27, 18:25)

LOTOS: Masny (1), Schulz (17), Paszycki (12), Gawryszewski (4), Mika (10), Hebda (2), Gacek (libero) oraz Stępień (2), Romać (3), Niemiec (1), Grzyb, Pietruczuk (2), Majcherski (libero). Trener: Andrea Anastasi.
Olsztyn: Woicki (4), Hadrava (19), Pliński (5), Kochanowski (8), Śliwka (7), Włodarczyk (15), Żurek (libero) oraz  Boswinkel, Zniszczoł, Zabłocki (libero). Trener: Andrea Gardini.  MVP: Jan Hadrava.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – MKS Będzin  3:1 (28:30, 25:18, 25:23, 27:25)

ZAKSA: Toniutti (2), Konarski (26), Wiśniewski (4), Bieniek (13), Buszek (13), Deroo (11), Zatorski (libero) oraz Pająk, Witczak (1), Maziarz, Czarnowski (4), Semeniuk (1). Trener: Ferdinando De Giorgi.  MVP: Dawid Konarski.
Będzin: Kozub (2), Araujo (23), Ratajczak (2), Rejno (4), Waliński (8), Jordanow (13), Potera (libero) oraz Seif (1), Piotrowski, Woch, Roberts (12), Russell. Trener: Stelio DeRocco.

 

tabela po 28. kolejce

miejsce drużyna mecze punkty sety małe punkty
1 ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE 28 74 80:21 2444:2051
2 ASSECO RESOVIA RZESZÓW 28 66 75:31 2460:2162
3 PGE SKRA BEŁCHATÓW 28 63 74:32 2416:2197
4 JASTRZĘBSKI WĘGIEL 28 62 75:41 2656:2430
5 Indykpol AZS Olsztyn 28 59 70:39 2497:2312
6 Cuprum Lubin 28 51 62:46 2469:2276
7 LOTOS Trefl Gdańsk 28 42 56:58 2539:2531
8 Cerrad Czarni Radom 28 41 55:54 2449:2471
9 GKS KATOWICE 28 38 51:60 2450:2492
10 ONICO AZS Politechnika Warszawska 28 37 48:57 2364:2438
11 MKS Będzin 28 36 49:62 2410:2464
12 Effector Kielce 28 26 38:68 2223:2452
13 Espadon Szczecin 28 23 35:70 2215:2407
14 BBTS Bielsko-Biała 28 21 30:72 2054:2420
15 Łuczniczka Bydgoszcz 28 20 37:73 2290:2509
16 AZS Częstochowa 28 13 27:78 2170:2494

 

W przypadku równej liczby punktów meczowych o wyższym miejscu w tabeli decyduje:

a) liczba wygranych meczów,
b) lepszy (wyższy) stosunek setów zdobytych do straconych,
c) lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do małych punktów straconych.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga