Dołącz do nas

Piłka nożna

[STATYSTYKI] Podsumowanie sezonu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Tradycyjnie po tygodniowym podsumowaniu sezonu/rundy przez Shella nadszedł czas na analizę minionego roku statystycznie. Spodziewam się, że mało kto ma ochotę wracać do tego co się wydarzyło, jednak postaram się przedstawić te dane w ciekawy sposób. Zapraszam do lektury.

Pół roku temu w trakcie tworzenia podsumowania jesieni nie spodziewałem się, że tak diametralnie się wszystko zmieni. Niestety ziścił się najgorszy scenariusz, GieKSa nie awansowała do ekstraklasy. Poniżej przedstawiam jak ten sezon wyglądał w liczbach.

1

GieKSa finalnie skończyła na 7. miejscu czyli spadliśmy aż o 5 pozycji. Większy spadek zaliczył jedynie zespół z Siedlec.
Powyższa tabela obrazuje ile punktów nasza drużyna zdobyła z rywalami na zapleczu ekstraklasy. Z pięcioma zespołami zdobyliśmy komplet oczek (6/6), jednak w większości są to kluby z dołu tabeli. Tylko Wigry Suwałki potrafiły z nami dwukrotnie wygrać, natomiast fatalnie wygląda zdobycz punktowa z czołówką. Z Górnikiem, Zagłębiem i Miedzią zdobyliśmy zaledwie 1 punkt.

Poniżej podsumowanie spotkań u siebie:

2 5

Te zestawienie wygląda fatalnie. Bukowa miała być twierdzą nie zdobycia. Była tylko dla średniaków, choć z czasem to i nawet Kluczbork potrafił nam zabrać 3 punkty. W tabeli spotkań na własnym terenie nasza drużyna zajęła dalekie 10 miejsce.

Na wyjazdach wyglądało to odrobinę lepiej:

3 6

Znając nasze problemy na wyjazdach to w minionym sezonie GieKSa na terenie rywala wyglądała solidnie. Nawet w tych spotkaniach, których przegraliśmy nie byliśmy drużyną gorszą na boisku. W tabeli wyjazdowej zajęliśmy wysokie 3 miejsce.

Kolejna zestawienie zobrazuje passę naszej drużyny.

4

Najdłuższą serię bez porażki mieliśmy między 2 a 10 kolejką. GieKSa nie przegrała 9 spotkań i odniosła 3 zwycięstwa pod rząd. Niestety w późniejszej części sezonu nie udało nam się nawet zbliżyć do takiego rezultatu. Jedynie co udało się serią zdobyć to 3 porażki z rzędu na zakończenie sezonu…
Sumarycznie GieKSa na 34 spotkania 15 razy zwyciężyła, 9 razy zremisowała a 10-krtonie przegrała.

7

Na terenie rywala zdobyliśmy 2 punkty więcej niż na własnym boisku za sprawą jednego więcej zwycięstwa. Średnio nasza drużyna zdobywała 1,59 punktu na mecz.
Ostatnim elementem, który zanalizujemy w dniu dzisiejszym jest częstość padania poszczególnych wyników.

8

Najczęstszym rezultatem, który padał na boisku było 0:1 dla przeciwnika. Aż 60% spotkań przegraliśmy „o włos”. Natomiast GieKSa 33% spotkań wygrała strzelając rywalowi tylko jedną bramkę. Tylko raz spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. W 22 spotkaniach katowiczanie strzelili poniżej 2,5 gola, a w 12 strzelili powyżej 2,5 bramek.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga