5 kolejka za nami i możemy cieszyć się z dobrego wyniku GieKSy oraz coraz lepszej gry. GKS pokonał z małymi problemami Chojniczankę 1:0 i utrzymał kontakt z czołówką tabeli. Było to drugie zwycięstwo z rzędu dla naszego zespołu i liczymy na więcej w niedzielę. Dla Chojnic to druga porażka w tej rundzie. Co ciekawe rok temu na jesień mieli tylko jedną porażkę.
Liderem nadal Chrobry, który nie zwalnia tempa. Tym razem odprawił z kwitkiem Górnika Łęczna. Pierwszą bramkę zdobył Robert Mandrysz i można powiedzieć, że był to udany tydzień dla całej rodziny. Paweł powołany do reprezentacji, Robert z bramką a Piotr nasz trener z dwoma wygranymi. Górnik Łęczna zalicza drugą porażkę z rzędu i jego sytuacja robi się coraz bardziej skomplikowana jeśli chodzi o włączenie się do walki o górną połówkę tabeli.
Na drugim miejscu Miedź Legnica. Nie jest to wielkie zaskoczenie biorąc pod uwagę jak gracze Miedzi spisują się do tej pory. Grają bardzo dobrą piłkę, do tego formę złapali doświadczeni gracze, wcześniej strzelał Łobodziński, w Suwałkach Garguła. Ozdobą spotkania była jednak bramka Augustyniaka, który uderzył z połowy boiska. Wigry ciągle bez wygranej i zapowiada się ciężka jesień tego zespołu.
Na trzecim miejscu nasz kolejny rywal – Odra Opole. Tym razem u siebie wygrała z Rakowem i zgarnęła 3 punkty. Z przebiegu spotkania to Raków prowadził grę i miał okazję do strzelenia bramki jednak sprytem w polu karnym gości wykazał się Wodecki i zapewnił drużynie Odry 3 punkty. Raków przegrał trzeci mecz z rzędu i powoli pozycja jego trenera staje się zagrożona.
Efekt „Nowej miotły” zadziałał póki co w Sosnowcu gdzie Zagłębie pokonało skromnie 1:0 Puszczę Niepołomice. Złotą bramkę strzelił 19 letni Mularczyk a gospodarze mieli ułatwione zadanie bowiem od 47 minuty Puszcza grała w 10tkę po czerwonej kartce Uwakwe.
Kolejny szalony mecz zalicza Stal Mielec. Po 4:3 z Łęczną tym razem Stal przegrała 2:3 z Pogonią Siedlce mimo, iż prowadziła 2:0. Do remisu doprowadził dwoma golami Zjawiński a zwycięską bramkę strzelił Żytko.
Niespodzianka w Bytowie, gdzie faworyt gospodarze uległ Olimpii Grudziądz 0:1. Janusz Surdykowski nie wykorzystał karnego i to Olimpia po porażkach zgarnia 3 punkty.
Cała kolejka miała bardzo ciekawy przebieg, tylko w jednym meczu obie ekipy strzelały bramki w spotkaniu.
GKS Katowice |
1-0 |
Chojniczanka Chojnice |
23 sierpnia, 20:45 (1850) |
Wojciech Kędziora 38 |
Odra Opole |
1-0 |
Raków Częstochowa |
23 sierpnia, 17:00 |
Marcin Wodecki 64 |
Zagłębie Sosnowiec |
1-0 |
Puszcza Niepołomice |
23 sierpnia, 19:00 |
Patryk Mularczyk 24 |
Wigry Suwałki |
0-2 |
Miedź Legnica |
23 sierpnia, 18:00 |
Rafał Augustyniak 9, Łukasz Garguła 75 |
Stal Mielec |
2-3 |
Pogoń Siedlce |
23 sierpnia, 19:00 (3759) |
Leândro 18, Mateusz Cholewiak 24 – Dariusz Zjawiński 31, 39, Mateusz Żytko 80 |
Chrobry Głogów |
2-0 |
Górnik Łęczna |
23 sierpnia, 19:00 (1403) |
Robert Mandrysz 53, Michał Borecki 90 |
Bytovia Bytów |
0-1 |
Olimpia Grudziądz |
23 sierpnia, 19:00 |
Mateusz Klichowicz 25 |
W 33. minucie Janusz Surdykowski (Bytovia Bytów) nie wykorzystał rzutu karnego. |
Stomil Olsztyn |
2-0 |
GKS Tychy |
22 sierpnia, 19:00 |
Grzegorz Lech 7, Łukasz Sołowiej 10 |
Podbeskidzie Bielsko-Biała |
1-0 |
Ruch Chorzów |
22 sierpnia, 20:45 (6451) |
Dimityr Ilijew 24 (k) |