Dołącz do nas

Hokej

Derby dla GieKSy!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W spotkaniu 6 kolejki Polskiej Hokej Ligi TAURON KH GKS Katowice pokonał w wyjazdowym spotkaniu Anteo Naprzód Janów 3:9. Jak na derby przystało, od początku meczu oglądaliśmy sporo gry ciałem. GieKSa kontrolowała sytuację na lodzie i oddawała więcej strzałów. W okolicach 7 minuty z agresją przesadził jednak Rohtla, rzucając przeciwnika na bandę, a nasi rywale po około 30 sekundach wykorzystali przewagę. Strzelcem bramki był Kamil Charousek. Niecałe pół minuty później było 2:0. Janowianie wyszli z kontrą 2 na 1, a po strzale Jarosa krążek zatańczył na linii bramki i ostatecznie ją przekroczył. Stracone bramki wyraźnie poddenerwowały naszych zawodników, którzy ruszyli do ataku. Dobrze spisywał się bramkarz Naprzodu, jednak w 11 minucie skapitulował po tym, jak Marek Strzyżowski przekierował strzał Jakuba Grofa. Do wyrównania szybko doprowadził Radosław Sawicki strzałem z nadgarstka. Będąc pod bramką rywala, kontuzji kolana doznał Mikołaj Łopuski i jeszcze w trakcie meczu pojechał na badania. Przypomnijmy, że ten zawodnik stracił sporą część zeszłego sezonu przez uszkodzoną chrząstkę stawową. Pod koniec tercji GieKSa ponownie grała w osłabieniu po faulu Mateusza Zielińskiego. Naprzód miał kilka groźnych okazji, lecz tym razem wyszliśmy z opresji. Po pierwszych 20 minutach mieliśmy remis 2:2.

Na początku drugiej tercji pierwszą szansę gry w przewadze dostał GKS. Oddaliśmy kilka groźnych strzałów, a najważniejszy oddał Jesse Rohtla, który uderzył z pierwszego krążka po podaniu Jakuba Grofa i trafił do bramki tuż przy krótkim słupku. Tuż przed 25 minutą spotkania na ławkę kar powędrował Rąpała, ale tym razem hokeiści z Janowa mieli problem z wjechaniem do tercji i założeniem zamka. W połowie meczu dwoma karami w krótkim odstępie czasu zostali ukarani zawodnicy Naprzodu (obie za natarcie) i GieKSa przez 46 sekund grała w 5 na 3. Nie udało się strzelić w podwójnej przewadze, ale udało się, gdy jeden z ukaranych wrócił już na lód. Potężnym uderzeniem gola zdobył Jakub Wanacki i prowadziliśmy 4:2. Niecałe półtorej minuty później GKS przeprowadził akcję, która była prawdziwą ozdobą tego meczu. Po kilku podaniach sam na sam z bramkarzem wyszedł Rohtla i bez problemu umieścił krążek w oknie bramki. Naprzód rzadko atakował w tym okresie, ale jedna z nich przyniosła gola na 5:3. Krążek do odsłoniętej bramki dobił Łukasz Kulik. Niemal równo z syreną kończącą tercję brutalnie zaatakowany został Mateusz Zieliński. Winowajca został ukarany karą 2+10, choć nikt niemógłby mieć pretensji, gdyby dostał on karę meczu.

Trzecią tercję rozpoczęliśmy więc od przewagi. Niecelnie uderzył z niebieskiej linii Jakub Grof, krążek uderzył w bandę tak, że wrócił przed bramkę, a tam czekał na niego Tomasz Malasiński i podwyższył prowadzenie. Naprzód nie miał już nic do stracenia i odważniej ruszył do ataku. GieKSa mając krążek w tercji rywala nie spieszyła się z strzałami, spokojnie rozgrywała i czekała na dogodną sytuację. Jednak nawet grając tak spokojnie zdobyliśmy kolejną bramkę, a strzelił ją Oskar Krawczyk. Z akcją sam na sam urwał się Sawicki, jednak przekombinował i nie oddał strzału, a chwilę później w bramkarza przeciwnika wpadł rozpędzony Nahunko. Dobrą sytuację miał Strzyżowski, ale uderzył nad bramką z pierwszego krążka. Po kilku sekundach niemal identyczną sytuację miał Lukas Martinka i tym razem padł kolejny gol dla GKS-u. Mecz zbliżał się do końca, jednak musiał zostać na moment przerwany przez kibiców Naprzodu. GieKSa odpowiedziała im w najlepszy możliwy sposób – strzelając 9 bramkę. Czujny pod bramką był Marek Strzyżowski i zdobył swojego drugiego gola. Była jeszcze szansa na 10 bramkę, gdy przewrócił się jeden z zawodników Janowa we własnej tercji, ale strzał został oddany prosto w bramkarza. Dwucyfrówki nie ma, ale wynik i tak jest okazały. Brawo hokeiści!

Zawodnik meczu: Jesse Rohtla – siedział na ławce kar, gdy padł pierwszy gol dla Naprzodu, jednak szybko się zrehabilitował, asystując przy golu kontaktowym, strzelając bramkę, która dała nam prowadzenie, oraz wykańczając najładniejszą akcję tego meczu.

Anteo Naprzód Janów – TAURON KH GKS Katowice 3:9 (2:2, 1:3, 0:4)
1:0 Kamil Charousek (Mateusz Adamus) 7:45
2:0 Marcin Jaros 8:09
2:1 Marek Strzyżowski (Jakub Grof, Jesse Rohtla) 10:13
2:2 Radosław Sawicki (Bartosz Fraszko) 11:55
2:3 Jesse Rohtla (Jakub Grof, Martin Cakajik) 5/4 22:18
2:4 Jakub Wanacki (Bartosz Fraszko, Tomasz Malasiński) 5/4 32:21
2:5 Jesse Rohtla (Tomasz Malasiński, Martin Cakajik) 33:40
3:5 Łukasz Kulik (Mateusz Adamus, Marek Indra) 36:24
3:6 Tomasz Malasiński (Jakub Grof) 5/4 40:34
3:7 Oskar Krawczyk (Dominik Nahunko) 46:23
3:8 Lukas Martinka (Tomasz Malasiński, Marek Strzyżowski) 52:00
3:9 Marek Strzyżowski (Arkadiusz Nowak) 58:24

Anteo Naprzód Janów: Niemczyk (Elżbieciak) – K. Charousek, Musioł, Indra, J. Charousek, Adamus – Potehin, Żywiołek, Stokłosa, Seda,Rajski – Kosakowski, Kurz, Stachura, Słodczyk, Jaros – Sarna, Kuli, Sroka, Pohl, Piper.
TAURON KH GKS Katowice: Kosowski (Studziński) – Wanacki, Cakajik, Malasiński, Rohtla, Strzyżowski – Grof, Martinka, Gruszka, Wronka, Łopuski – Rąpała, Nowak, Fraszko, Sawicki, Themar – Zieliński, Krawczyk, Nahunko, Majoch.

Dzięki porażce Comarch Cracovii po rzutach karnych z JKH GKS Jastrzębie, hokejowa GieKSa jest wiceliderem tabeli PHL, mając 4 punkty straty do GKS-u Tychy i punkt przewagi nad Comarch Cracovią. Mamy jednak rozegrany mecz mniej. Hokeistów czeka teraz przerwa na zgrupowanie kadry.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    Paweł

    25 września 2017 at 09:00

    Co z Mikołajem?

  2. Avatar photo

    stefano

    25 września 2017 at 12:31

    6 grudnia , a tak poważnie to niech wraca szybko do zdrowia , i oby to nic grożnego , bo bedzi epotrzebny na Tychy i Cracovie.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Marzec na dłużej, kolejne odejścia

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Mateusz Marzec podpisał nowy kontrakt z GieKSą – umowa została przedłużona do czerwca 2027 roku.

30-latek w zakończonym sezonie rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie i był jednym z zawodników, którzy najczęściej wchodzili z ławki rezerwowych. W całym rozgrywkach zdobył dwie bramki, z czego najbardziej zapamiętamy pierwszą. Trafienie z Radomiakiem Radom było pierwszą bramką GKS Katowice po powrocie do Ekstraklasy. Marzec wystąpił również w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.

Życzymy sukcesów w naszym klubie.

***

Jednocześnie w klubowym komunikacie o kadrze zespołu na zgrupowanie w Opalenicy przekazano, że bramkarz Przemysław Pęksa i obrońca Jakub Kaduk, którym wygasają kontrakty, nie pojadą na obóz przygotowawczy. Zawodnicy 30 czerwca tego roku staną się wolnymi graczami i opuszczą nasz klub.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga