W ramach spotkań dwunastej kolejki zaplecza ekstraklasy (spotkanie zaległe), w Katowicach odbędzie się mecz pomiędzy GieKSą i drużyną Stomilu Olsztyn.
Spotkanie rozpocznie się w najbliższą środę, 18 października 2017 roku o godzinie 20:00.
Spotykają się drużyny które dzieli sześć miejsc w tabeli i tylko jeden punkt różnicy (pozycja – dziesiąta i punkt na korzyść Stomilu). Swoją dobrą pozycję w tabeli biało – niebiescy zawdzięczają dobrej postawie na swoim boisku (w odróżnieniu od GieKSy) gdzie zdobyli piętnaście punktów – pięć zwycięstw i jedna porażka.
„Powietrze” z piłkarzy z Olsztyna uchodzi w meczach wyjazdowych. Ekipa Stomilu na boiskach przeciwników spisuje się bardzo słabo i zdobyła w nich zaledwie jeden punkt (remis 1:1 z Olimpią). Pozostałe pięć meczy przegrała z: Bytovią 1:3, Chojniczanką 0:3, Ruchem 1:3, Pogonią 0:1 i Puszczą 1:3. Jakby stworzyć tabelę meczy wyjazdowych, z całej stawki NICE I Ligi, biało – niebiescy znajdują się na samym dole tabeli. Ostatni smak zwycięstwa na wyjeździe piłkarze z Olsztyna poczuli pod koniec ubiegłego sezonu (17 maja, w 31 kolejce) w meczu z zdegradowanym już wtedy MKS-em Kluczbork 2:1.
W szóstej serii gier zaplecza ekstraklasy Stomil zremisował w Grudziądzu z Olimpią, 1:1, emocji w meczu było niewiele. Olsztynianie większą uwagę zwracali na grę obronną niż na atak – z kolei Olimpia biła głową w mur. Olimpii nie pomogła gra z przewagą jednego zawodnika przez ponad 30 minut (druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla pomocnika Daniela Mikołajewskiego).
W następnym meczu wyjazdowym, z Pogonią przegranym 0:1, obie drużyny za wszelką cenę chciały się zrehabilitować za wcześniejsze wyniki. Pogoń już w piątej minucie zdobyła gola i miała więcej dobrych sytuacji do strzelenia gola. W drugiej połowie Pogoń cofnęła się do obrony licząc na szansę strzelenia bramki z kontry… Stomil miał niewiele okazji do strzelenia gola, najlepszą zmarnował w drugie połowie, znany z występów z GieKSie, Tomasz Zahorski nie trafiając do praktycznie pustej bramki. „Starania” piłkarzy w tym meczu wycenił sędzia na dziesięć żółtych i dwie czerwone kartki – po równo dla każdej z drużyn….
W meczu w Niepołomicach, po pierwszej połowie Olsztynianie byli zadowoleni: prowadzili 1:0 po pewnym wykorzystaniu rzutu karnego przez Grzegorza Lecha (obok Artura Siemaszki najlepszy strzelec Stomilu – obaj po cztery strzelone gole). W drugiej części spotkania Puszcza wzięła się mocno do roboty i strzeliła biało – niebieskim trzy gole. Jak w pierwszej połowie mecz był w miarę wyrównany, to w drugiej przewaga była zdecydowanie po stronie piłkarzy z Niepołomic.
Trener Tomasz Asensky przy ustalaniu składu na mecz z GieKSą będzie mógł wziąć pod uwagę obrońcę Pawła Baranowskiego, który miał przerwę w poprzedniej serii spotkań ze względu na skompletowanie czterech żółtych kartek. W drużynie z Warmii występuje dwóch reprezentantów Polski do lat 20 – Artur Siemaszko i Ernest Dzięcioł.
Najnowsze komentarze