Dołącz do nas

Piłka nożna

Miedź: nie lubimy przegrywać na wyjeździe…

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Sobotnie spotkanie pomiędzy GieKSą i Miedzią Legnica zakończy pierwszoligowy sezon piłkarski w roku 2017 wykonaniu obu drużyn.

Mecz rozpocznie się o godzinie 16:00, w sobotę 25 listopada 2017 roku, na stadionie Miejskim w Katowicach.

 

Drużyna z Legnicy przed trwającym sezonem po raz kolejny uważana była za zespół który będzie się liczył w walce o awans do ekstraklasy. Jak na razie MKS Miedź zajmuje trzecie miejsce, ze stratą dwóch punktów do prowadzącej Odry Opole. Legniczanie zgromadzili do osiemnastej kolejki trzydzieści jeden punktów – tylko o sześć więcej niż GieKSa…

Miedzianka jest drużyną która zanotowała najmniej z drużyn Nice I Ligi, przegranych w trwającym sezonie – tylko trzy (na wyjeździe ze Stomilem 0:2 i Ruchem 0:1 oraz u siebie z Podbeskidziem 0:2). Wszystkie te przegrane nastąpiły kolejno po sobie, w dziewiątej, dziesiątej i jedenastej kolejce (polowa/ koniec września). Oprócz trzech przegranych meczy, Miedź zremisowała siedem spotkań (najwięcej z całej stawki ligowej) oraz osiem wygrała.

 

Na wyjeździe piłkarze Miedzi spisują  się lepiej niż na swoim stadionie – wygrali pięć spotkań i po dwa zremisowali i przegrali: daje to łącznie siedemnaście punktów.

W ostatnich trzech meczach wyjazdowych MKS kolejno wygrał z Olimpią (1:0), Pogonią (3:2) oraz zremisował w meczu „na szczycie” z Chojniczanką (0:0).

 

Mecz w Grudziądzu był wyrównany, prowadzony w szybkim tempie, z sytuacjami z obu stron. Obie drużyny zagrały ofensywnie w pierwszej kolejności starając się strzelić gola przeciwnikowi. Po strzeleniu bramki przez Miedź w 71 minucie spotkania, większą przewagę uzyskała Olimpia, która grała ostatnie piętnaście z przewagą jednego zawodnika (drugą żółta kartkę i w następstwie czerwoną zobaczył Adu).

Dwa tygodnie później (28 października) w piętnastej kolejce Miedzianka dwukrotnie przegrywała w spotkaniu z Pogonią – ostatecznie wyszarpała zwycięstwo w Siedlcach. Mecz z gatunku w którym nikt nogi nie odstawiał: obie drużyny „dostały” rzut karny, a sędzia pokazał łącznie dziesięć żółtych kartek (tez sprawiedliwie po pięć każdej drużynie). Emocjonujące, szybkie spotkanie w którym obie drużyny miały sporo sytuacji do strzelenia bramki.

Szlagierowe spotkanie pomiędzy Chojniczanką i Miedzią zakończyło się remisem i mimo wszystko rozczarowało: gospodarze oddali pole Miedzi, starając się szukać swojej szansy w kontratakach. MKS z kolei średnio sobie radził w ataku pozycyjnym. Do „poważniejszej” roboty drużyny się wzięły na około kwadrans przed końcem spotkania, kilka sytuacji bramkowych nie było jednak rekompensatą za słabą resztę meczu.

 

W meczu z GieKSą trener Dominik Nowak nie będzie mógł skorzystać z usług kapitana Miedzi Wojciecha Łobodzińskiego oraz Rafała Augustyniaka, którzy muszą pauzować ze względu na żółte kartki. Ponadto Michał Bartkowiak przeszedł niedawno operację ścięgna Achillesa i do treningów wróci dopiero po Nowym Roku.

 

Z dwudziestu czterech (w tym sześć z rzutów karnych) bramek strzelonych, przeciwnikom przez piłkarzy z Legnicy najwięcej, bo sześć strzelił Słowak Jakub Vojtuš (wprawdzie cztery z karnych ale zawsze to bramka) a następnie Marquitos – cztery (dwie z karnych).

 

Przed meczem z GieKSą w Miedzi panuje dobra atmosfera, trener Dominik Nowak powiedział o spotkaniu w Katowicach:

– Zrobimy wszystko, by zakończyć ten rok zwycięstwem. Chcemy być przy piłce i spróbujemy zdominować rywala. Nie będzie łatwo, ale wierzę, że wygramy.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga