Dołącz do nas

Siatkówka

Jastrzębski Węgiel – celem zasadniczym jest faza play off

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Następny mecz katowiczanie rozegrają w Jastrzębiu, więc będą to siatkarskie derby Śląska.

 

W sezonie 2016/2017 jastrzębianie sięgnęli po brązowy medal. Po tym sukcesie, klub przeszedł jedynie kosmetyczne zmiany. W Jastrzębiu uznano, że mają dobry zespół, potencjałem zbliżony do drużyny z poprzedniego sezonu, że mają wielką szansę, by znów bić się o medale. Mierzyli przed sezonem w półfinał, ale dotychczasowy przebieg rozgrywek w wykonaniu Jastrzębskiego (5 zwycięstw i 5 porażek) każe ostrożnie podejść do tego celu, bo jak na razie ekipa z Jastrzębia daleka jest od dyspozycji z zeszłej kampanii.

Na pozycji rozgrywającego jastrzębianie wymienili jedno ogniwo. Radosław Gil, który bardzo mało grał w zeszłej kampanii, postanowił zmienić ligę i wyjechał do Słowenii, do klubu Calcit Kamnik. Na jego miejsce pozyskano… Szweda pochodzenia kosowskiego. 25-letni Dardan Lushtaku jest podstawowym rozgrywającym reprezentacji Szwecji. W tym roku w barwach narodowych wywalczył brązowy medal Ligi Europejskiej. Z kolei w klubowej siatkówce jako zawodnik belgijskiego Noliko Maaseik przed trzema laty występował w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Oprócz Belgii występował oczywiście w klubach szwedzkich, by z drużyną Falkenbergs VBK zdobyć dwa razy mistrzostwo kraju. Pierwszym rozgrywaczem pozostał oczywiście bardzo dobry reprezentant Niemiec, Lukas Kampa.

W ataku zostali obaj siatkarze, czyli Maciej Muzaj (474 punkty w zeszłej kampanii) czołowy bombardier PlusLigi oraz jego zmiennik Patryk Strzeżek, który dobrze sobie radził gdy musiał zastępować swego kolegę z drużyny.

Ze środkowych pozostawiono dwóch podstawowych graczy, czyli urodzonego w Katowicach, Grzegorza Kosoka (270 punktów) byłego reprezentanta Polski oraz Damiana Borucha (242 oczka). Ze zmienników został Wojciech Sobala (50 punktów), natomiast pożegnano Marcina Bachmatiuka, który przeniósł się do Czech, do ekipy Aero Odolena Voda. Czwartym zawodnikiem na tej pozycji został młody, bo 19-letni utalentowany Jakub Turski.

 

Na przyjęciu kibice Jastrzębia i nie tylko, dalej mogą obserwować najlepiej punktującego siatkarza ligi w zeszłej kampanii, czyli Salvadora Hidalgo Olivę (664 punkty). Ten Kubańczyk z niemieckim paszportem, urodzony w… Leningradzie, to chyba najbarwniejsza postać występująca na polskich parkietach. Gracz ten prócz Niemiec, grał również w Libanie, w Katarze, w Turcji, w Chinach, w Rosji, w Arabii Saudyjskiej i od zeszłego sezonu siatkarz polskiej ligi. Prawdziwy obieżyświat. Został również Kanadyjczyk Jason De Rocco (222 oczka), którego ojcem jest Stelio, obecny trener… MKS-u Będzin. Ze zmienników ostał się 20-latek Marcin Ernastowicz, natomiast pożegnano Amerykanina Scotta Touzinsky’ego, który musiał zakończyć karierę z powodu poważnego urazu. Nie ma również w drużynie Niemca Sebastiana Schwarza, który doszedł wtedy w trakcie poprzedniego sezonu, a teraz przeniósł się do swego kraju, do klubu United Volleys Rheinman. Nowym graczem został Rodrigo Quiroga, który jest bratankiem byłego reprezentanta Argentyny Raula Quirogi oraz starszym bratem Gonzalo Quirogi, oczywiście obecnego zawodnika GieKSy. 30-letni Rodrigo oprócz swego kraju grał również we Włoszech, w Iranie, w Grecji, w Turcji, w Brazylii i ostatnio w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Do największych sukcesów Argentyńczyka należy zaliczyć zdobycie mistrzostwa Argentyny z Club de Amigos, srebrny medal z Iraklisem Saloniki oraz mistrzostwo i Puchar Turcji z Fenerbahce Stambuł. W Klubowych Mistrzostwach Ameryki Południowej roku 2013 zdobył srebrny medal z drużyną Vivo/Minas. Z reprezentacją Argentyny, Quiroga zdobył aż 4 razy tytuł wicemistrza Ameryki Południowej, a roku 2015 wygrał Igrzyska Panamerykańskie.

Jastrzębski Węgiel zostawił swoich dwóch libero, czyli podstawowego gracza Jakuba Popiwczaka oraz 19-letniego zmiennika Karola Gdowskiego.
Teoretycznie, najmniej zmian w kadrze ze wszystkich klubów PlusLigi, powinno być plusem tego zespołu, biorąc pod uwagę dobrą grę tych siatkarzy w poprzednim sezonie jak również bardzo dobre zgranie drużyny. Jak zwykle, rzeczywistość dopisuje swój własny scenariusz i jak dotychczas jastrzębianie nie prezentują najlepszej swej dyspozycji. A co będzie jak dojdą już za niedługo mecze w elitarnej Lidze Mistrzów?

 

Aktualna kadra Jastrzębskiego Węgla

rozgrywający: Lukas Kampa (Niemcy – numer 10), Dardan Lushtaku (Szwecja – numer 5)
atakujący: Maciej Muzaj (numer 2), Patryk Strzeżek (numer 1)
środkowi: Grzegorz Kosok (4), Damian Boruch (6), Wojciech Sobala (11), Jakub Turski (17)
przyjmujący: Salvador Hidalgo Oliva (Kuba – 13), Jason De Rocco (Kanada – 9), Rodrigo Quiroga (Argentyna – 7), Marcin Ernastowicz (8)
libero: Jakub Popiwczak (numer 3), Karol Gdowski (numer 12)

trener: Mark Lebedew (Australia)
asystent trenera: Leszek Dejewski
trener przygotowania fizycznego: Wojciech Bańbuła
fizjoterapeuta: Paweł Baryła
statystyk: Bogdan Szczebak

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga