Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Przegrane derby wydarzeniem roku? Złote Buki ruszyły! Doniesienia mass media o piłkarskiej GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów pierwszej „porundowej” prasówki z ubiegłego tygodnia, na temat związane z piłkarską GieKSą:

 

 

katowickisport.pl – Stracona jesień „Kamyka”. To spore zaskoczenie

 

Jednym z „przegranych” minionej rundy w zespole z Bukowej jest Mateusz Kamiński.

[…] Jesień przyniosła mu jednak zaledwie 8 występów (tylko 674 minuty na murawie). Zwłaszcza w II części rundy „Kamyk” właściwie nie podnosił się z ławki; Piotr Mandrysz na środku obrony stawiał na duet Lukas Klemenz – Tomasz Midzierski. W meczu z Miedzią doświadczonego stopera zabrakło nawet wśród rezerwowych. – Odezwały się u niego niegdysiejsze kłopoty z plecami – informował krótko szkoleniowiec katowiczan.

Przegrana przez Kamińskiego rywalizacja o miejsce w składzie GieKSy to niespodzianka. Również z tego tytułu, że jeszcze kilka miesięcy temu obrońcy katowickiemu uważnie przyglądała się… Jagiellonia Białystok.

 

 

Jeden wyjazd GieKSy, ale zagraniczny?

 

Piłkarze GKS-u jeszcze przez ponad tydzień mieć będą okres roztrenowania. W gabinetach działaczy trwa natomiast kreślenie zarysu zimowego okresu przygotowawczego drużyny.

[…] – Doceniłem w pewnym momencie możliwość trenowania na zielonych boiskach, a później powrotu na takowe i gry o punkty – mówił nam krótko po ostatnim meczu jesieni trener Piotr Mandrysz. To dość jasna deklaracja, że zależy mu na ewentualnym zgrupowaniu „w ciepłych krajach”. I być może takowe znajdzie się w planach.

Dyrektor Tadeusz Bartnik ma w najbliższym czasie podjąć wstępną decyzję co do wyboru miejsca takiego obozu (Turcja, może Cypr). Wyjazd na południe kontynentu oznaczałby jednak najprawdopodobniej, że pierwsze – krajowe – zgrupowanie w styczniu miałoby charakter „dochodzeniowy” i odbyło się na miejskich obiektach w Katowicach.

 

 

sportslaski.pl – Przegrane derby wydarzeniem roku? Złote Buki ruszyły!

 

Ruszyła 10. edycja plebiscytu „Złote Buki”. Kibice mogą oddawać głosy w sześciu kategoriach, w tym jednej nowej – „hokeista roku”.

W kategorii „piłkarz roku” nominowali zostali Alan Czerwiński, który latem odszedł do Zagłębia Lubin, Andreja Prokić i Adrian Błąd. O miano najlepszej piłkarki GieKSy walczą Karolina Koch, Marlena Konieczna i Natalia Nosalik, a o „siatkarza roku” Karol Butryn, Serhij Kapelus i Adrian Stańczak. Pierwszy raz kibice będą wybierać najlepszego hokeistę – o ten tytuł walczą Tomasz Malasiński, Marek Strzyżowski oraz Patryk Wronka.

Piąta kategoria to „wielosekcyjne odkrycie roku”. Nominowali zostali: Paweł Pietraszko, Radosław Sawicki i Nicol Wojtas. Wybrane zostanie też „wydarzenie” roku. Tutaj głos można oddawać na: awans piłkarek GKS-u do I ligi, Fusbalowe Derby Ślonska GKS – Ruch oraz wybór Marcina Janickiego na prezesa GKS-u.

Głosować można na stronie zlotebuki.gkskatowice.eu do 5 grudnia. Wyniki ogłoszone zostaną podczas gali, która odbędzie się 11 grudnia.

 

 

Listopadowe odkrycia Mandrysza. Gdzie oni byli całą jesień?

 

– Młodzież napiera na pierwszy skład – deklaruje odważnie Rafał Kuliński. 22-latek stał się prawdziwym odkryciem katowickiego GKS-u na finiszu jesiennych zmagań o punkty. Swoją pierwszą szansę przy Bukowej wykorzystał również Wojciech Słomka. Obaj przed przygotowaniami do rundy wiosennej mają zatem powody do optymizmu.

Wyjściowa jedenastka katowickiego GKS-u w końcówce ligowego roku została solidnie odświeżona. Trener Piotr Mandrysz w związku z problemami kadrowymi musiał dać szanse tym, którzy wcześniej częściej niż na ławce rezerwowych przesiadywali na… trybunach. Modzi Rafał Kuliński i Wojciech Słomka listopadowy egzamin Piotra Mandrysza zdali jednak co najmniej na solidną „piątkę”.

Kuliński, wobec kartkowej absencji Bartłomieja Kalinkowskiego wskoczył do składu Katowic w Siedlcach, przed meczem z tamtejszą Pogonią. – Rafał w obliczu naszych problemów kadrowych dostał swoją drugą szansę. Miał ją też na początku sezonu, ale pamiętajmy, że trafił tutaj z IV ligi. To olbrzymi przeskok i w starciu z Puszczą było to widać – zwraca uwagę trener GKS-u, Piotr Mandrysz. Jego słowa potwierdza zresztą sam Kuliński. – To nie jest tak, że teraz osiągnąłem jakąś dużo wyższą formę niż u progu rozgrywek. Ale musiałem być cierpliwy. I faktycznie różnica między IV a I ligą jest bardzo duża. Piłka jest tu szybsza, do tego bardziej atletyczna – wskazuje 22-letni Kuliński.

[…] Kuliński nieźle wypadł w Siedlcach, rozegrał też bardzo dobre spotkanie z Miedzią. Doskonale wywiązywał się z roli defensywnego pomocnika, przejął sporo piłek, był dokładny, długimi piłkami uruchomił kilka ataków swojej drużyny. No i zaliczył asystę, z rzutu wolnego posyłając piłkę „na nos” Wojciecha Kędziory, który zdobył gola na wagę wygranej w ostatnim ligowym meczu „GieKSy” w tym roku.

[…] Całkiem niespodziewanie w meczu z Miedzią I-ligowy debiut zaliczył również Wojciech Słomka. 19-latek sprowadzony latem z Wisły Kraków, który w poważnej piłce zanotował raptem jeden epizod na szczeblu Ekstraklasy został rzucony na lewą obronę by zastąpić pauzującego za kartki Mateusza Mączyńskiego. – Trafił do nas jako skrzydłowy. Na tej pozycji przegrywał rywalizację z Oktawianem Skrzeczem i z moim synem (Pawłem Mandryszem – przyp.red.). W obliczu problemów jakie mamy z na lewej obronie, a jednocześnie znając atuty Wojtka do tej pozycji przymierzałem go właściwie od połowy rundy – opowiada Piotr Mandrysz, pytany dlaczego poza pucharowym epizodem Słomka przez całą jesień „nie powąchał” murawy.
Miejsce w składzie dostał dopiero na pożegnanie roku z Miedzia i… – Wypadł naprawdę dobrze, był jednym z tych piłkarzy którzy w znacznym stopniu przyczynili się do wygranej. To dobry prognostyk przed rundą wiosenną – przekonuje Piotr Mandrysz. A w jego słowa mocno wierzą ci, którzy listopadowe szanse chyba wykorzystali.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga