Dołącz do nas

Piłka nożna

[TRANSFER] Bartłomiej Poczobut piłkarzem GieKSy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Doczekaliśmy się pierwszego wzmocnienia GieKSy w tym okienku transferowym. Zawodnikiem naszego klubu został Bartłomiej Poczobut, który jesienią reprezentował barwy Bytovi Bytów. Poczobut był wyróżniającym się graczem Bytovi w tym roku, najczęściej ustawiany był w pomocy. Kontrakt z zawodnikiem został podpisany na 1,5 roku z opcją przedłużenia. 

Poniżej krótki wywiad z zawodnikiem, który przygotowała oficjalna strona klubu. 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


8 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

8 komentarzy

  1. Avatar photo

    Mecza

    26 stycznia 2018 at 19:21

    Pomijając transfery (wiadomo że w ekstraklasie grają amatorzy a w 1 lidze półamatorzy – wszyscy oczywiście za pieniądze dla zawodowca ale o to chodzi managerom) Ktoś pamięta kto pomagał Nawałce przygotowywać fizycznie zespół przez zimę po pogromie z Łomżą u siebie 1:4 przy pustych w ostatnim meczu i wiosna w Jaworznie? Właśnie obejrzałem wywiad z Jastrzębskim i ja to łykam. W całej lidze jest jedna wielka padlina i podnieta transferami (którymi od lat się podniecamy i oczekujemy ale nic z tego nie ma) To jest sposób gdy poziom sportowy jest wyrównany. Pamiętam że za Nawałki przeciętni piłkarz stawali się indywidualnie najlepsi w lidze, np. Sroka najlepszy prawy pomocnik i jeszcze można wymieniać tak.

  2. Avatar photo

    Mecza

    26 stycznia 2018 at 19:32

    Sroka, prawy obrońca:) Co do Poczobuta jestem na tak. Zresztą czytając artykuł o taktyce, najważniejszym zawodnikiem w pomocy jest defensywny to mi od razu Kalinkowski przed oczami się pojawił, gdzie on do odbioru i szybkiego rozpoczęcia. Mam nadzieję że to czyta i się weźmie za siebie a jak się nie nadaje na ten poziom (który to już trener jego 1 lidze?) to w czerwcu szybki koniec kontraktu bo „na sztukę” nie ma co trzymać (patrz 3 bramkarz w GKS)

  3. Avatar photo

    Irishman

    27 stycznia 2018 at 00:30

    @Mecza, Jastrzębski fajnie gada. Tylko mi się zaraz przypomina… też młody i ambitny Skowronek, który przyszedł do klubu współpracując z jakąś świetną firmą specjalizującą się w przygotowaniach fizycznych sportowców. I o ile pamiętam, to nie mógł dogadać się z szatnią, kibice zaczęli go wyśmiewać za „mikrocykle”, więc go Cygan pożegnał po kilku kolejkach.
    No ale:
    -Cygana już nie ma
    -kibice chyba nauczyli się, żeby mieć w nosie to co mówi szatnia
    -no, a co najważniejsze… chyba trzech trenerów nie damy rady jednocześnie opłacać 😉 😉 😉

    pzdr

  4. Avatar photo

    Irishman

    27 stycznia 2018 at 00:39

    A Poczobut?
    Nie kojarzę gościa, no ale skoro został wybrany przez kibiców piłkarzem jesienie w Bytowie, to pewnie będzie to fajny walczak. No i ma jaja skoro się nie wystraszył, jak mu pewnie Duda opowiadał o wymaganiach kibiców w Katowicach 😉
    No i faktycznie, też sobie totalnie nie wyobrażałem Kalinkowskiego na DP, w nowym ustawieniu. Jak już to Zejdlera albo Sulka, choć oni chyba bardziej przydaliby się w środku.

  5. Avatar photo

    Stefan

    27 stycznia 2018 at 09:58

    Ja dalej czekam na jakiegos Snajpera i jakiegos fajnego malolata i kogoś do dzielenia bali na dobrym poziomie… Skromne wymagania mam 🙂

  6. Avatar photo

    srodkowy

    28 stycznia 2018 at 03:30

    stawiajmy na mlodych idzmy sladami Górnika, dosc lysych dziadków z Niecieczy!

  7. Avatar photo

    KaTe

    28 stycznia 2018 at 17:23

    Teraz to awans pewny. Szósty defensywny pomocnik. Młodziutki – 25 lat. Superstrzelec – przez trzy sezony: dwa gole (w tym jeden samobójczy). Ograny w klasowych klubach – Bytovia, Błękitni Stargard. Tylko tak dalej…

  8. Avatar photo

    Robson

    29 stycznia 2018 at 22:59

    Nic skoro był najlepszym zawodnikiem Bytovi to dajmy mu szansą.
    Niech udowodni co mówi że jest walczakiem bo to jest właśnie GieKsiarski styl.
    Powodzenia Bartku

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga