Dołącz do nas

Hokej

Znamy już terminarz rozgrywek hokejowej GieKSy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Poznaliśmy terminy rozgrywania meczów naszej drużyny w sezonie 2018/19. Będzie to dla nas sezon bardzo wymagający, musimy potwierdzić swoją wartość, pokazać, że ubiegłoroczny srebrny medal nie był dziełem przypadku.

W nowym sezonie czeka nas wyjazd na Puchar Kontynentalny do Belfastu (15-17.11.2018) dlatego sezon rozpoczniemy w piątek 7 września meczem rozgrywanym awansem z Zagłębiem Sosnowiec na Stadionie Zimowym, następnym przeciwnikiem naszej GieKSy będzie we wtorek 11 września drużyna SMSu. Oficjalne rozpoczęcie sezonu nastąpi w piątek 14 września, wtedy w roli gospodarza podejmiemy naszego pierwszego przeciwnika – Zagłębie S.A. Sosnowiec.

Sezon 2018/19 będzie dla nas trudny również z powodu organizowania przez miasto Katowice Szczytu Klimatycznego ONZ – COP24. W dniach od 3.12.2018 do 14.12.2018 na Katowice będą zwrócone oczy całego świata, niestety nie z powodu naszych hokeistów… Organizacja tak wielkiego wydarzenia wymusiła czasową wyprowadzkę Hokejowej GieKSy z Małej Hali przy Spodku i konieczność rozgrywania meczów na wyjeździe. Niezwykle długą serię wyjazdową rozpoczniemy 12 października, do Katowic wrócimy dopiero 22 grudnia na mecz z Nestą Toruń –  miejmy nadzieję, że termin powrotu „do domu” będzie utrzymany…

Sezon zasadniczy zakończymy w niedzielę 27.01.2019 meczem z… Zagłębiem w Sosnowcu. Walka o medale rozpocznie się 31.01.2019 rundą wstępną Play-Off z udziałem drużyn z miejsc 7-10, a ostatni termin meczu finałowego o tytuł Mistrza Polski zaplanowano na niedzielę 14.04.2019.

Biorąc pod uwagę niezwykłą stabilność polskiego hokeja niestety nie można traktować tego terminarza jak kamiennych tablic podarowanych Mojżeszowi, a jedynie jako drogowskaz w planowaniu uroczystości rodzinnych… 😉

„…teraz pora na…”

Baudolino

 

7.09.2018 piątek, 22. kolejka
128.* ZAGŁĘBIE S.A. Sosnowiec TAURON KH GKS Katowice
*Mecz awansem z dnia 20.11.2018 – udział Tauron KH GKS Katowice w III rundzie Pucharu Kontynentalnego
11.09.2018 wtorek, termin PZHL 4
TAURON KH GKS Katowice Kadra PZHL
14.09.2018 piątek, 1. kolejka
2. TAURON KH GKS Katowice ZAGŁĘBIE S.A. Sosnowiec
16.09.2018 niedziela, 2. kolejka
12. GKS Tychy TAURON KH GKS Katowice
18.09.2018 wtorek, 21. kolejka
*125. TAURON KH GKS Katowice GKS Tychy
*Mecz awansem z dnia 18.11.2018 – udział Tauron KH GKS Katowice w III rundzie Pucharu Kontynentalnego
21.09.2018 piątek, 3. kolejka
13. TAURON KH GKS Katowice pauza
23.09.2018 niedziela, 4. kolejka
24. TAURON KH GKS Katowice TATRYSKI Podhale Nowy Targ
25.09.2018 wtorek, 5. kolejka
26. TAURON KH GKS Katowice COMARCH Cracovia
28.09.2018 piątek, 6. kolejka
35. TAURON KH GKS Katowice JKH GKS Jastrzębie
30.09.2018 niedziela, 7. kolejka
39. TAURON KH GKS Katowice KS UNIA Oświęcim
2.10.2018 wtorek, 8. kolejka
46. TAURON KH GKS Katowice TMH POLONIA Bytom
5.10.2018 piątek, 9. kolejka
52. TAURON KH GKS Katowice PGE ORLIK Opole
7.10.2018 niedziela, 10. kolejka
57. TAURON KH GKS Katowice MH AUTOMATYKA Gdańsk
12.10.2018 piątek, 11. kolejka
65. NESTA Toruń TAURON KH GKS Katowice
13.10.2018 sobota, 12. kolejka
*71. NESTA Toruń TAURON KH GKS Katowice
*Mecz przełożony z dnia 14.10.2018
19.10.2018 piątek, 13. kolejka
75. MH AUTOMATYKA Gdańsk TAURON KH GKS Katowice
21.10.2018 niedziela, 14. kolejka
82. PGE ORLIK Opole TAURON KH GKS Katowice
26.10.2018 piątek, 15. kolejka
90. TMH POLONIA Bytom TAURON KH GKS Katowice
28.10.2018 niedziela, 16. kolejka
93. KS UNIA Oświęcim TAURON KH GKS Katowice
30.10.2018 wtorek, 17. kolejka
101. JKH GKS Jastrzębie TAURON KH GKS Katowice
2.11.2018 piątek, 18. kolejka
104. COMARCH Cracovia TAURON KH GKS Katowice
4.11.2018 niedziela, 19. kolejka
114. TATRYSKI Podhale Nowy Targ TAURON KH GKS Katowice
15.11.2018

16.11.2018

17.11.2018

Continental Cup

Runda 3.

Belfast

23.11.2018 piątek, 23. kolejka
134. ZAGŁĘBIE S.A. Sosnowiec TAURON KH GKS Katowice
25.11.2018 niedziela, 24. kolejka
144. GKS Tychy TAURON KH GKS Katowice
30.11.2018 piątek, 26. kolejka
156. TATRYSKI Podhale Nowy Targ TAURON KH GKS Katowice
2.12.2018 niedziela, 27. kolejka
158. COMARCH Cracovia TAURON KH GKS Katowice
4.12.2018 wtorek, 28. kolejka
167. JKH GKS Jastrzębie TAURON KH GKS Katowice
7.12.2018 piątek, 29. kolejka
171. KS UNIA Oświęcim TAURON KH GKS Katowice
10.12.2018 poniedziałek, 30. kolejka
178. TMH POLONIA Bytom TAURON KH GKS Katowice
18.12.2018 wtorek, 31. kolejka
184. PGE ORLIK Opole TAURON KH GKS Katowice
20.12.2018 czwartek, 32. kolejka
189. MH AUTOMATYKA Gdańsk TAURON KH GKS Katowice
22.12.2018 sobota, 33. kolejka
197. TAURON KH GKS Katowice NESTA Toruń
4.01.2019 piątek, 34. kolejka
203. TAURON KH GKS Katowice NESTA Toruń
5.01.2019 sobota, 35. kolejka
*207. TAURON KH GKS Katowice MH AUTOMATYKA Gdańsk
*Mecz przełożony z dnia 6.01.2019
8.01.2019 wtorek, 36. kolejka
214. TAURON KH GKS Katowice PGE ORLIK Opole
11.01.2019 piątek, 37. kolejka
222. TAURON KH GKS Katowice TMH POLONIA Bytom
13.01.2019 niedziela, 38. kolejka
225. TAURON KH GKS Katowice KS UNIA Oświęcim
15.01.2019 wtorek, 39. kolejka
233. TAURON KH GKS Katowice JKH GKS Jastrzębie
18.01.2019 piątek, 40. kolejka
236. TAURON KH GKS Katowice COMARCH Cracovia
20.01.2019 niedziela, 41. kolejka
246. TATRYSKI Podhale Nowy Targ TAURON KH GKS Katowice
25.01.2019 piątek, 43. kolejka
257. TAURON KH GKS Katowice GKS Tychy
27.01.2019 niedziela, 44. kolejka
260. ZAGŁĘBIE S.A. Sosnowiec TAURON KH GKS Katowice

 

 

 

Runda wstępna Pre Play – off
30.01.2019 środa 7-10, 8-9
1.02.2019 piątek 10-7, 9-8
3.02.2019 niedziela 7-10, 8-9

 

1. Runda 1/4 finału Baraże
15.02.2019 piątek 1-8, 4-5
16.02.2019 sobota 2-7, 3-6
17.02.2019 niedziela Baraż 1.kolejka
18.02.2019 poniedziałek 8-1, 5-4
19.02.2019 wtorek 7-2, 6-3
20.02.2019 środa Baraż 2.kolejka
21.02.2019 czwartek 1-8, 4-5
22.02.2019 piątek 2-7, 3-6
23.02.2019 sobota Baraż 3.kolejka
24.02.2019 niedziela 8-1, 5-4
25.02.2019 poniedziałek 7-2, 6-3
26.02.2019 wtorek Baraż 4.kolejka
27.02.2019 środa 1-8, 4-5
28.02.2019 czwartek 2-7, 3-6
1.03.2019 piątek Baraż 5.kolejka
2.03.2019 sobota 8-1, 5-4
3.03.2019 niedziela 7-2, 6-3
5.03.2019 wtorek 1-8, 4-5
6.03.2019 środa 2-7, 3-6
7.03.2019 czwartek Baraż 6.kolejka
10.03.2019 niedziela Baraż 7.kolejka

 

2. Runda 1/2 finału Baraże
11.03.2019 poniedziałek Półfinał nr 1
12.03.2019 wtorek Półfinał nr 2
13.03.2019 środa Baraż 8.kolejka
14.03.2019 czwartek Półfinał nr 1
15.03.2019 piątek Półfinał nr 2
16.03.2019 sobota Baraż 9.kolejka
17.03.2019 niedziela Półfinał nr 1
18.03.2019 poniedziałek Półfinał nr 2
19.03.2019 wtorek Baraż 10.kolejka
20.03.2019 środa Półfinał nr 1
21.03.2019 czwartek Półfinał nr 2
22.03.2019 piątek Baraż 11.kolejka
23.03.2019 sobota Półfinał nr 1
24.03.2019 niedziela Półfinał nr 2
26.03.2019 wtorek Półfinał nr 1
27.03.2019 środa Półfinał nr 2
28.03.2019 czwartek Baraż 12.kolejka
29.03.2019 piątek Półfinał nr 1
30.03.2019 sobota Półfinał nr 2

 

3. Runda
Finał
2.04.2019 wtorek
4.02.2019 czwartek
6.04.2019 sobota
8.04.2019 poniedziałek
10.04.2019 środa
12.04.2019 piątek
14.04.2019 niedziela
o III miejsce
2.04.2019 wtorek
4.02.2019 czwartek
6.04.2019 sobota

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Górak: Bardziej smutno było mi niż moim piłkarzom

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po szalonym meczu GieKSy z Cracovią podczas konferencji wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Dawid Kroczek.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Było to bardzo emocjonujące spotkanie, porywające wszystkich do bardzo dużych emocji. Zakończyło się niesamowitym happy endem dla nas, bo w momencie, w którym straciliśmy bramkę na 3:3, zrobiło się smutno na duszy, ale jak się okazuje, bardziej mi niż moim piłkarzom. Fenomenalnie wykorzystali ostatnią okazję, by zaatakować i zdobyli bramkę na 4:3. Graliśmy z szalenie mocną ofensywną Cracovią, wiedzieliśmy, że te trzydzieści strzelonych bramek to jest naprawdę ogromny potencjał. Radziliśmy sobie momentami bardzo dobrze, ale jednak Cracovia te trzy bramki strzeliła. Natomiast to, że my strzeliliśmy cztery, to znaczy, że bardzo dobrze się tutaj czujemy, bo z Puszczą strzeliliśmy jeszcze więcej – to tak humorystycznie i z przekąsem. Bardzo się cieszę, jestem szczęśliwy, zasłużone zwycięstwo GKS Katowice.

Po czwartej bramce z racji nagromadzonych emocji, zawodnicy do siebie ruszyli. Nie chciałem, żeby działo się tam coś niedobrego, więc postanowiłem wkroczyć do akcji. Chciałem odciągnąć moich zawodników od tego zamieszania, widząc, że sędzia techniczny zachowuje się biernie. Trzeba było wkroczyć i powiedzieć moim zawodnikom, żeby po prostu zakończyli taką niepotrzebną burzę. Z mojego punktu widzenia nic się nie wydarzyło i jestem zdumiony karą, która została na mnie nałożona przez sędziego technicznego. Dodatkowo na boisku widziałem trenera gospodarzy, więc tym bardziej jestem zdziwiony.

Wiem, że kierownik będzie sprawę rozpatrywał z sędzią techniczną, by opowiedział zdarzenie swoimi oczami. Moje zdanie jest bezwarunkowe – nie używałem wulgarnych słów, nie byłem agresywny, działałem w dobrej wierze. Nie popełniłem żadnego przewinienia.

Jaki był plan na mecz?

Zdecydowanie postanowiliśmy atakować bardzo wysoko. Wiedzieliśmy, że w niskiej obronie możemy mieć problemy. Chcieliśmy uważać na fazy przejściowe Cracovii, trójka zawodników atakująca jest bardzo mocna. Plan polegał na tym, by wykorzystać słabsze rzeczy Cracovii, ale to już zostawiamy dla siebie. Szukaliśmy tych miejsc, by te bramki strzelać. Nie chodziło o to, by szukać okazji z kontrataku, tylko by grać swoją piłkę.

W tym momencie, kiedy prowadzimy 3:1, powinniśmy podwyższyć wynik i tyle w temacie. Cracovia potem atakowała bardzo mocno, chciała odrobić wynik, grając u siebie. To jest taki moment, kiedy trudności jest więcej. Dziś troszeczkę młodzieży na ławce, pięciu zawodników, których zostawiłem w Katowicach, wyszliby w tym spotkaniu. Nie ma co mówić, bo zmiennicy spisywali się bardzo dobrze. Cracovia nas trochę zepchnęła, ale należy wytłumaczyć zawodników siłą ofensywną Cracovii.

GKS inteligentnie zarządzał przerwami w grze.

Ja nie miałem takiego odczucia, że ten czas jest zabierany. Taki moment, kiedy zawodnik chce uspokoić zachowania, nie należy się zbytnio spieszyć, pośpiech jest niekiedy niedobry. Sędzia nikogo nie ukarał za grę na czas, wydaje mi się, że kibice domagali się, by grać szybciej, ale to nie było naszą ideą.

O urazach.

Martwi każdy uraz, teraz chodzi o rozmiar urazu Zrelaka. Mogą być zerwane więzadła, w tym momencie pojechał do szpitala i jest badany, bardziej martwi mnie zdrowie, a nie, która to kontuzja. Sport ma to do siebie, że zawodnicy ulegają kontuzją. Staramy się jak najlepiej, by zawodnicy byli przygotowani. Wydaje mi się, że Grzesiek Rogala wróci w następnym spotkaniu. 

O Maku.

Nawet kiedy kontraktowaliśmy Bartka Nowaka, wiedziałem, że potrzebny mi jest zawodnik z podobnymi rzeczami. W razie awarii, żeby był, byłem pewny, że Mateusz ma takie inklinacje, gra podobnie. Jest nieszablonowy, o elegancji i wysokiej intensywności. Jest szalenie pożyteczny. Na razie po powrocie do Ekstraklasy nie układa mu się tak, jakby sobie tego życzył. Dzisiaj wykorzystał swoją szansę, jestem niezmiernie szczęśliwy. Mateusz to profesjonalista.

Drugi mecz Galana na lewym wahadle, choć to nie jest jego nominalna pozycja. Jest pan z niego zadowolony?

Borja nie spędza na tej pozycji dużo czasu. Z Koroną grał bardzo dobrze, dzisiaj miał po swojej stronie kapitalnego piłkarza. Radził sobie, ale parę pojedynków przegrał. Globalnie jestem zadowolony, bo wiedziałem, jaka dla niego będzie skala trudności. Szacunek, bo radził sobie bardzo dobrze.

Która bramka się panu bardziej podobała w wykonaniu Adriana Błąda – w Gdyni czy dzisiejsza?

Ja czekam na następne (śmiech). Adrian jest zawodnikiem doświadczonym, o olbrzymich perypetiach, nasza droga jest piękną historią. Każdy moment, w którym się tak cieszy i strzela taką bramką, jest dla mnie niesamowity.

O przerwach na reprezentacje.

Wiemy, jakie są terminy przerwy reprezentacyjnej. Nie szukałem w ostatnich wynikach kryzysu, graliśmy bardzo dobrze w Warszawie i z Koroną. Sknociliśmy puchar, chcieliśmy w nim być, bardzo nam z tym źle. Ja kryzysu nie widziałem. My bardzo szybko potrafimy mówić o kryzysie, a niekiedy to po prostu nieprawda. Trzeba być cierpliwym.


Dawid Kroczek (trener Cracovii):
Nikt z nas nie jest usatysfakcjonowany wynikiem. Jeżeli strzelamy trzy bramki i przegrywamy mecz, to musimy się zastanowić nad wieloma rzeczami. Pozytywne jest to, że przegrywając, po raz kolejny doprowadzamy do wyrównania w ostatniej minucie meczu i to jest plus, ale ilość błędów, które popełniliśmy – indywidualnych i formacyjnych, doprowadziły do tego, że przegraliśmy mecz. Nie możemy mówić, że wszystko jest bardzo dobrze, bo straciliśmy jeden lub trzy punkty Jesteśmy w stanie grać na takim poziomie, żeby czegoś takiego uniknąć. To lekcja dla nas, co należy poprawić, aby w czołówce tabeli się utrzymać. Musimy być zespołem bardziej kompleksowym, czyli nie tylko dobrze atakować, ale też bronić.

Kontynuuj czytanie

Stadion

Trzy lata wielkich zmian

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kolejnego tekstu o Nowej Bukowej, który przygotował dla Was Matma85. Nie zabraknie ciekawych informacji, a całość została okraszona wieloma zdjęciami. Przeczytajcie (i zobaczcie), jak wiele zmieniło się przez ostatnie trzy lata. Oddajemy głos autorowi.

W połowie października 2024 roku minęły dokładnie trzy lata od bardzo ważnego momentu w historii GKS Katowice – wbicia pierwszej łopaty pod budowę nowego domu. W uroczystości uczestniczyli: Prezydent Miasta Katowice Marcin Krupa, Prezes zarządu Grupy NDI Małgorzata Winiarek-Gajewsk oraz Prezes Zarządu Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” Piotr Koszecki. Po 36 miesiącach w miejscu, które klasyfikowane było jako grunty pod wodami stojącymi, nieużytkami rolnymi, a w mniejszym stopniu pastwiskami oraz gruntami zadrzewionymi, została rozłożona pierwsza rolka murawy, co pokazuje, jak diametralnie zmieniło się to miejsce.

Ostatnie miesiące prac przy obiekcie to przede wszystkim gigantyczny wzrost zainteresowania kibiców, ciekawych jak prezentuje się nasz nowy obiekt, którego budowa już się zakończyła i który już niedługo, będzie gościł ponad 15 tysięcy fanów.

Dosyć istotne i co można podkreślić to samo miejsce, w którym powstał stadion. Lokalizacja bardzo wyraźnie nawiązuje do górniczej historii i charakteru klubu. Dlaczego? Może warto przytoczyć kilka faktów na temat tego terenu, na którym GieKSa już za moment będzie gospodarzem.

Nowy stadion znajduje się na terenie Załęskiej Hałdy, tuż przy autostradzie A4, która niewątpliwie dodaje atrakcyjności tej lokalizacji. Lokalizacji, która ma bardzo bogatą historię przemysłową. Na przełomie XIX i XX wieku w tym miejscu zlokalizowana była huta o nazwie Joanna, która eksploatowała glin ceramiczny metodą odkrywkową. Znajdowały się tu budynki huty oraz składowisko odpadów pohutniczych. W późniejszym czasie rozpoczęto w tym miejscu wieloletnią eksploatację, w pokładach na różnych głębokościach, złoża węgla kamiennego. Płytka eksploatacja prowadzona była w latach… 1865-1867 przez dawne kopalnie Charlotte i Wiktor, czyli poprzedniczki KWK „Wujek”.

Przykładowa mapa pokładu KWK Wujek z naniesionym obrysem inwestycji. GIG

Co wynika z wielu dostępnych map, część północna naszego nowego obiektu znajduje się na terenie dawnej huty, pod którym nie prowadzono eksploatacji węgla. Natomiast część południowa stadionu, w tym trybuna dopingowa Blaszok, znajduje się na terenie eksploatacji węgla w kilku pokładach. Były tutaj zarówno dukle jak i szyby wydobywcze – naliczono 16 wyrobisk o głębokości od kilku do dwudziestu kilku metrów. Można śmiało przypuszczać, że Skarbnik, który kiedyś ostrzegał górników, a teraz jest na emeryturze, będzie miał na mecze GieKSy jakieś tajemne, ukryte wejście.

Załęska Hałda, dzięki okolicznym lasom, od zawsze charakteryzowała się znacznym zazielenieniem. Pomimo tak dużej inwestycji, teren nadal pozostanie w zdecydowanej większości „zielony”. Podczas ostatnich trzech lat otoczenie diametralnie się zmieniło, co najlepiej pokażą poniższe fotografie.

Źródło: @zakaz_filmowania kanał YouTube / Matma85

Źródło: @zakaz_filmowania kanał YouTube / Matma85

Źródło: @zakaz_filmowania kanał YouTube / Matma85

Pierwszy rok od uroczystego wbicia pierwszej łopaty to były głównie roboty ziemne, wycinka drzew, budowa zbiorników retencyjnych, odwierty, wykonanie sieci kanalizacyjnej, części fundamentów. Pod koniec 2022 roku, spod leżącego wszędzie śniegu, pojawiły się pierwsze elementy kubatury stadionu miejskiego. Konkretnie 3-kondygnacyjne klatki schodowe hali sportowej. W pierwszych cieplejszych dniach 2023 roku obiekt prezentował się następująco.

Źródło: K.Kalkowski

Od tego momentu prace nabrały prędkości, a dzięki bardzo dobremu zarządzaniu przez wykonawcę dostawami elementów żelbetowych – montaż przebiegał bardzo sprawnie. W maju pojawiły się pierwsze konstrukcje stalowych kratownic dachu nad trybunami stadionu piłkarskiego, a dokładnie 29 czerwca 2023 roku uroczyście została zawieszona wiecha na jej konstrukcji.

Jak wiele zmieniło się w krótkim czasie, pokazują kompilacje fotografii:

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

31 października 2024 roku oficjalnie wykonawca (firma NDI_ zakończył prace budowlane na obiekcie i od 1 listopada trwają odbiory. Obiekt w ostatnim dniu października posiadał już bramki, siatki, a nawet namalowane linie na murawie.

Foto. Matma85

Foto. Matma85

Foto. Matma85

Foto. Matma85

Mamy teraz głęboką nadzieję, że odbiory odbędą się beż żadnych przeszkód i z początkiem rundy wiosennej spotkamy się przy sztucznym świetle na meczu otwarcia stadionu, na który czekaliśmy tak długo. Stadionu, który da nam wielkie perspektywy.

Foto. Matma85

Foto. Matma85

Matma85

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Wywiady

Błąd: Funkcjonowaliśmy jako zespół

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po szalonym meczu w Krakowie porozmawialiśmy ze zdobywcą trzeciej bramki dla GieKSy – Adrianem Błądem.

Jak oceniasz na gorąco to spotkanie? Czy spodziewaliście się, że Cracovia zostawi tyle miejsca z przodu?

Adrian Błąd: Że tak łatwo, to na pewno nikt się nie spodziewał, ale fajny mieliśmy plan na ten mecz. Częste zmiany strony, szeroka dziesiątka, co nam dawało w dużym stopniu łatwość mijania pressingu Cracovii. No i stąd się też wzięły te bramki, bo nawet jak byliśmy w niskiej obronie, to bardzo fajnie funkcjonował nasz szybki atak, stąd choćby druga bramka Mateusza Maka. Bardzo się cieszę, że tak, a nie inaczej funkcjonowaliśmy jako zespół. Bardziej mnie martwi to, że dzisiaj nie mamy Adasia Zrelaka i to jest dla nas taka strata na minus.

Czym spowodowane jest stracenie bramek w końcówkach spotkania?

Dzisiaj trzeba oddać Cracovii, że po prostu jest dobrym zespołem i też stwarzała sobie mnóstwo okazji. Dzisiaj Kudłi myślę, że ze trzy-cztery sytuacje sam wybronił. Także trzeba oddać Cracovii, że miała jakościowych zawodników i przez to stwarzała sytuację. Choćby bramka na 3:3, to też super wrzutka i super wykończenie Kallmana – ciężko jest się obronić przed takim sytuacjami. Także nie sprowadzałbym tego do jakiegoś braku koncentracji, tylko musimy być jeszcze bardziej pazerni w swoim polu karnym. Musimy wybijać wszystkie piłki, które tam się znajdują i tak jak powiedziałem – rywal też stwarzał sobie akcje i je wykorzystał.

Teraz czeka nas przerwa na kadrę, po ostatniej zaliczyliśmy dołek. Myślisz, że dzisiejszy mecz był z rodzaju takich na przełamanie?

Powiem szczerze, że ja się na tym nie skupiam. Bardziej mnie martwi to, że w dniu dzisiejszym nie mamy kilku zawodników, którzy mają kontuzję i to jest dla nas największym minusem, jeżeli chodzi o szatnię. Bo straty Grześka Rogali, Olka Komora, Bartka Nowaka, dzisiaj Zrela, to są takie straty, że musimy trzymać się wszyscy razem, żeby nasza jakość przede wszystkim nie spadła, a to jak będziemy wyglądać po przerwie na kadrę, to zawsze każdy będzie dywagował. Jednym służy przerwa, drugim nie. Robimy swoje z meczu na mecz, ale myślę, że będziemy mieli dobry plan na Lecha. Trzeba też zaznaczyć, na jaki teren jedziemy, ale pojedziemy na pewno zwarci i gotowi.

Dobrze wam się gra z zespołami, które chcą grać w piłkę i nie murują się na swojej połowie. Na pewno Lech należy do takich drużyn.

Każdy mecz jest inny, ale na pewno tak, jak powiedziałeś — lepiej nam się gra z zespołami, które chcą odważnie grać w piłkę. Łatwiej jest choćby założyć pressing, czy wyjść z szybkim atakiem, czy gdzieś tam nawet zepchnąć troszkę rywala. Bo inaczej jak rywal broni się przy swojej szesnastce i wtedy jest nam zdecydowanie ciężej. Ale jak pojedziemy na Lecha, to oni też mają swoje cele w tym sezonie, jakąś jakość prezentują. Na pewno czeka nas bardzo solidne wyzwanie. Wyzwaniom trzeba stawiać czoła i na pewno w Poznaniu tak zrobimy.

Czy po stracie bramki w doliczonym czasie gry, wierzyliście, że te spotkanie można jeszcze wygrać?

Ten mecz to był taki rollercoaster i pokazał, że wszystko się może wydarzyć. Chwilę wcześniej Seba Bergier miał sytuację bramkową, ale trzeba oddać, że Cracovia też miała super sytuację, gdzie Kudłi wybronił. Trzeba podkreślić, że ten mecz był naprawdę na bardzo wysokim poziomie i z tego się cieszymy, że od tego poziomu nie odstajemy, a wręcz przeciwnie – że spokojnie do niego dorównujemy.

Od czego zaczęło się zamieszanie po bramce dla GieKSy?

Przez kogo się zaczęło, to nie ma znaczenia. Chyba było uderzenie Sebastiana Bergiera, ale jak jest zamieszanie, to idziemy wszyscy. Nie ma znaczenia, czy to jest trener z ławki, czy ktoś na trybunach – jesteśmy jedną drużyną, stajemy wszyscy jeden za drugiego. Także to jest najmniej istotne, kto dostał kartkę i co się tam działo – ważne, że byliśmy wszyscy razem.

 

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga