Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy piłkarzy za Okocimski

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Słaby mecz GKS zawiódł wszystkich. Praktycznie nie mieliśmy wczoraj mocnych ogniw na stadionie przy Bukowej. Dlatego też naszych piłkarzy nie ma za co pochwalić. Chwalibogowskiemu i Czerwińskiemu noty obniża nieupilnowanie Darmochwała przy obu golach.

Maciej Wierzbicki – 4
Wierzba swoją fatalną interwencją praktycznie „otworzył” mecz, niestety na niekorzyść dla naszego zespołu. Potem miał jeszcze trochę niepewnych interwencji, ale też ze dwie bardzo dobre. Przeciętny występ, z jedną bardzo poważną wpadką, mającą wpływ na wynik meczu.

Alan Czerwiński – 4
Zawodnik z potencjałem ofensywnym i próbuje się włączać do akcji, jednak rzadko dośrodkowuje i w meczu z Okocimskim efektów z jego gry nie było. Przy drugiej bramce nie wiedzieć czemu odbiegł (został odepchnięty) przez Darmochwała i drugi raz nie wiedzieć czemu próbował pokryć zawodnika już krytego przez innego obrońcę.

Mateusz Kamiński – 6
W zasadzie Okocimski klarownych sytuacji sobie nie stworzył, choć miał kilka kontr, jednak do sytuacji strzeleckich raczej nie dochodził. Poprawny występ stopera, no i bramka dająca nadzieję na korzystny rezultat.

Adrian Napierała – 5,5
Typowe dla Adriana jest popełnienie błędu, a potem naprawienie go i tak było kilka razy w tym meczu. Czasem jednak dawał uciekać rywalom. Również poprawny występ. Natomiast w końcówce grając z przodu jedno bardzo dobre odegranie klatką na 18. metr plus jeden strzał obok słupka. Poza tym kilkukrotne oddawanie piłki za darmo bramkarzowi gości, próbując odegrać partnerom.

Bartosz Sobotka – 4,5
Zawodnik na nowo dostaje szansę na  lewej obronie, ale nie ma z tego pożytku. Z Okocimskim nieco bardziej udzielał się w ofensywie niż w poprzednich meczach, w których grał, ale bez efektów. Gdzie się podziały kapitalne dośrodkowania, które kiedyś pokazywał?….

Arkadiusz Kowalczyk – 4,5
Tym razem bez pożytku i bez tej werwy, którą widzieliśmy w poprzednich spotkaniach. Piłkarz był tym, na którym po dobrych występach spoczywała spora odpowiedzialność i chyba na chwilę go to „zmęczyło”.

Marcin Pietroń – 4,5
Bezproduktywny występ pomocnika. Podobnie jak koledzy bił głową w mur. Do tego głupia żółta kartka i zdjęcie z boiska już w przerwie. Jeden niezły strzał tuż obok słupka.

Grzegorz Fonfara – 5
Asysta przy golu Kamińskiego. Ponadto z takimi umiejętnościami wymagamy dużo więcej, a pomocnik dostosował się do kolegów. Nie można odmówić mu prób, ale były one nieskuteczne, jak np. próby prostopadłego wypuszczania Rakelsa.

Rafał Kujawa – 5,5
Widoczny, stara się, naprawdę ciężko pracuje, ale w kwestiach piłkarskich jeszcze nic nie pokazał. Nadal bez asysty i gola. Czas na pokazanie czegoś skutecznego.

Bartłomiej Chwalibogowski – 4
Słabiutko. Dośrodkowania niecelne, w polu też sporo strat. Zaliczyłby asystę przy golu Rakelsa, ale piłka po rzucie rożnym opuściła boisko zanim dotarła do napastnika. Brakuje tych szarż na skrzydle i wygranych pojedynków jeden na jeden. Przy pierwszej bramce pozwolił strzelcowi na swobodne wbiegnięcie w pole karne i nie gonił za nim, przez co ten niepilnowany strzelił gola.

Deniss Rakels – 5
Co może sam Rakels? Zastawia się, cofa się po piłkę, ale wsparcia od pomocników nie miał żadnego. Dlatego też plus za starania, ale nic nie może zrobić. Szkoda, że jego bramka nie została uznana, ale być nie mogła.

Michal Farkas (grał od 46. minuty) – 5
Jako boczny pomocnik pokazywał się i nawet próbował kilka razy dośrodkować, ale brakło precyzji.

Kamil Cholerzyński (grał od 46. minuty) – 4,5
Nie rozruszał akcji GKS, ale zaliczył jedno dobre podanie do Sobotki, jednak nie było z tego groźnego strzału.

Krzysztof Wołkowicz (grał od 68. minuty) – niesklas.
Na boisku pojawił się na ostatnie ponad 20 minut i nic nie pokazał.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga