Najbliższa runda spotkań zostanie rozegrana w ciągu niespełna trzech dni i będzie dla naszego zespołu początkiem serii pięciu spotkań w ciągu dwóch najbliższych tygodni. W poniedziałek pracę w klubie rozpoczął trener Dariusz Dudek i w swoim pierwszym meczu zmierzy się ze Stalą Mielec na wyjeździe.
Piątkowy wieczór będzie okazją do przekonania się, czy zwycięstwo GKS-u Katowice w ostatnim meczu było początkiem serii, czy wypadkiem przy pracy. Od poniedziałku w klubie pracuje trener Dariusz Dudek. Optymistyczne podejście szkoleniowca i łatwość w kontakcie z ludźmi oraz mediami stanowi powiew świeżości przy Bukowej. Cztery dni to bardzo krótki czas, ale wszyscy liczą, że trener Dudek będzie w stanie natchnąć piłkarzy pewnością siebie i przekonaniem o własnych umiejętnościach. Stal zremisowała wszystkie pięć ostatnich spotkań. U siebie w tym sezonie jeszcze nie wygrała i strzeliła tylko dwie bramki w pięciu meczach. Spotkanie w Mielcu rozpocznie się o 20:45 i zostanie pokazane w telewizji Polsat.
Garbarnia zagra na stadionie przy Reymonta z Niecieczą. Obie drużyny znajdują się w dole tabeli. Termalica poprawiła swoją sytuację i wyszła ze strefy spadkowej. W ostatnich trzech spotkaniach goście zdobyli 4 punkty. Gospodarze przegrali 3 spotkania z rzędu i w środku tygodnia zdecydowali się na zmianę trenera w kontrowersyjnych okolicznościach. Trener Hajdo został zdymisjonowany, w kuluarach mówi się, że spory wpływ na decyzję prezesa miał jego syn grający w zespole z Krakowa. Szkoleniowcem Garbarni został Bogusław Pietrzak.
Wicelider tabeli podejmie na własnym boisku Wigry. Sandecja po trzech remisach wygrała ostatnie spotkanie i umocniła się na drugim miejscu. Drużyna z Suwałk, po dwóch porażkach, zremisowała u siebie z GKS-em Tychy i w tej chwili zajmuje miejsce w drugiej części tabeli. Początek spotkania, tradycyjnie w Nowym Sączu, o 19:10.
W sobotę jako pierwsi na boisko wyjdą piłkarze ŁKS-u oraz GKS-u Jastrzębie. Łodzianie wygrali trzy z ostatnich pięciu spotkań. Drużyna trenera Skrobacza wygrała w poprzednim meczu po emocjonującej końcówce w Bytowie.
Stomil Olsztyn zagra w sobotnie popołudnie z Puszczą. Gospodarze przegrali trzy ostatnie mecze, natomiast goście, którzy nie zaznali goryczy porażki, od czterech spotkań zajmują miejsce w środku tabeli.
Bytovia Bytów zagra z Odrą Opole. Oba zespoły dzielą w tabeli tylko dwa punkty. Podopieczni trenera Stawskiego w ostatnich trzech spotkaniach zdobyła tylko jeden punkt. Drużyna trenera Rumaka w tym samym okresie dopisała do swojego dorobku cztery punkty.
Moim zdaniem w Tychach mecz o posadę trenera Tarasiewicza. GKS zagra z liderem z Częstochowy. Gospodarze w ostatnich pięciu meczach zdobyli tylko trzy punkty i nie mogą się wydostać z dolnej połowy tabeli. Raków wygrał dwa z trzech spotkań i spokojnie przewodzi pierwszoligowej stawce. Mecz będzie można obejrzeć w telewizji.
Podbeskidzie po bardzo wysokiej wygranej w Suwałkach w kolejnym meczu zremisowało z liderem. Do Bielska przyjeżdża Chojniczanka, która zagra drugie spotkanie pod wodzą nowego trenera, Macieja Bartoszka. Chojnice zremisowały trzy ostatnie mecze i zajmują 4. miejsce w tabeli.
W niedzielne popołudnie na boisko wyjdą piłkarze Warty i Chrobrego. Gospodarze po serii fatalnych wyników zdobyli pięć punktów w trzech meczach i opuścili strefę spadkową. Potrafili urwać punkty Chojniczance. Chrobry zdobył dziesięć punktów w czterech meczach i nieoczekiwanie wskoczył na trzecią pozycję w tabeli.
15. Kolejka – 20-21 października
Garbarnia Kraków – Bruk-Bet Termalica Nieciecza (19 października, 18:00)
Sandecja Nowy Sącz – Wigry Suwałki (19 października, 19:10)
Stal Mielec – GKS Katowice (19 października, 20:45) – transmisja w Polsacie Sport
ŁKS Łódź – GKS 1962 Jastrzębie (20 października, 15:00)
Stomil Olsztyn – Puszcza Niepołomice (20 października, 15:30)
Bytovia Bytów – Odra Opole (20 października, 16:00)
GKS Tychy – Raków Częstochowa (20 października, 17:45) – transmisja w Polsacie Sport
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Chojniczanka Chojnice (20 października, 18:00)
Warta Poznań – Chrobry Głogów (21 października, 14:00)
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
a/ przelew na konto bankowe:
SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
b/ wpłatę na PayPal:
E-mail: [email protected]
c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.
Dziękujemy!
04.05.2023 Katowice
GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)
Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –
GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)
Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)
Żółte kartki: – Krawczyk
Czerwona kartka: – Kościelny
Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)
Widzów:
|
|
Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.
Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.
Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.
***
Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.
Urazy Rogali i Wasielewskiego?
Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.
Wracają demony jesieni?
Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.
Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.
Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.
Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.
Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
Górak: Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.
