Dołącz do nas

Piłka nożna

Na drodze GieKSy do utrzymiania: beniaminek po przejściach-Warta…

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Najbliższy przeciwnik GieKSy – beniaminek 1 ligi, Warta Poznań, przeżyła w trakcie trwania rundy jesiennej „małe trzęsienie ziemi”.

Przed startem sezonu zaczęły się pojawiać pojedyncze informacje o złej sytuacji finansowej klubu. Powodem były problemy m.in. z brakiem zgody na rozgrywanie meczy na swoim stadionie oraz rosnący dług. Stadion tak faktycznie, nie jest własnością Warty (grunt należy do miasta) i przed rozpoczęciem rozgrywek należało wykonać prace w celu dostosowania do wymogów PZPN (m.in. sztuczne oświetlenie, zadaszenie). W związku z brakiem zgody Warta zdecydowała się rozgrywać mecze domowe na stadionie w Groclinu w Grodzisku Wielkopolskim, jednak cena wynajmu wzrosła praktycznie z dnia na dzień dwukrotnie. Na znak protestu wobec pogarszającej się sytuacji klubu, pod koniec sierpnia piłkarze rozpoczęli krótki strajk, nie trenując. Tutaj również był problem: zaległości względem piłkarzy i sztabu trenerskiego podobno sięgały kilku miesięcy… Dług zbliżał się do ok. 800tyś zł. Jedynym wyjściem była sprzedaż klubu! Negocjacje z potencjalnym inwestorem przeciągały się, summa summarum doszło do porozumienia. Klub został sprzedany za 9,50zł: nowy właściciel Bartłomiej Farjaszewski, działający w branży produkującej gadżety reklamowe obiecał m.in. spłatę długów, doprowadzenie do gry na stadionie w Poznaniu. Warta dosyć szybko zaczęła grać (od początku września) w „Ogródku” a Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji myślą jak sprostać wymogom licencyjnym…

Piłkarze, pomimo problemów organizacyjnych, na boisku prezentują się całkiem przyzwoicie: do tej pory uzbierali siedemnaście punktów – na ten wynik złożyły się cztery wygrane, pięć remisów i sześć przegranych. Na boiskach przeciwników biało – zieloni nie mają specjalnego respektu do przeciwników: w siedmiu meczach zdobyli osiem punktów. Drużyna z Poznania wygrała z Puszczą i Stomilem po 1:0, zremisowała z Wigrami 1:1 i Jastrzębiem 0:0. Warta swoich pogromców „znalazła” w drużynach Podbeskidzia, aż 1:4, następnie Tychów 0:1 i w ostatnią środę, Odry 1:2.

Trener Dumy Wildy Petr Nemec w meczu z GieKSą na pewno nie będzie mógł skorzystać z usług najlepszego strzelca (trzy trafienia) Zielonych Krzysztofa Biegańskiego, który złamał rękę. Raczej nie zagrają również: Adrian Cierpka, Niklas Zulciak i Tomasz Dejewski, którzy nie są w pełni sił po odniesionych kontuzjach.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga