Dołącz do nas

Piłka nożna

Sandecja: rewelacja u siebie, na wyjazdach bez szału…

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W najbliższą niedzielę piłkarze GieKSy rozegrają ostatnie spotkanie ligowe w 2018 roku, meczem ze spadkowiczem z ekstraklasy drużyną Sandecji Nowy Sącz.

Ekipa z Nowego Sącza skazywana przez wielu na co najwyżej środek tabeli, bardzo dobrze spisuje się w trwających rozgrywkach Fortuna I Ligi. Aktualnie zajmuje miejsce premiowane awansem do ekstraklasy. Przed sezonem trener Tomasz Kafarski bardzo ostrożnie mówił o planach drużyny:
– W pierwszym sezonie celem jest walka o zwycięstwo w każdym meczu i pokazanie atrakcyjnego, skutecznego futbolu.
Prezes Tomasz Michałowski mówił z kolei:
– W perspektywie trzech lat chcemy wrócić do ekstraklasy.
Ciekawe czy po tak dobrej jesieni działacze biało – czarnych zweryfikują swoje podejście?
Na pewno dobra postawa piłkarzy ma związek z miejscem rozgrywania meczów: po rocznej przygodzie z ekstraklasą i stadionem w Niecieczy drużyna z Sandecji wróciła na „stare śmieci”, czyli na stadion przy ulicy Kilińskiego w Nowym Sączu. U siebie (w Nowym Sączu) Sandecja w trwającym sezonie, w meczach ligowych, nie przegrała spotkania (siedem zwycięstw, trzy remisy). Mało tego, ostatnia wygrana przeciwników miała miejsce ponad dwa lata temu – 15 października 2016 roku, w meczu z… GieKSą (0:1)!
Na wyjazdach jest gorzej, w tabeli meczów wyjazdowych biało-czarni zajmują dopiero dziewiąte miejsce ze „zrównoważonym” bilansem trzech zwycięstw i porażek oraz czterema remisami. Drużyna strzeliła i straciła tyle samo bramek: po dziesięć. W tych meczach Sandecja wygrała z Garbarnią (1:0), Wartą (3:1) i Tychami (1:0), zremisowała w szalonym meczu z Chojniczanką (3:3), Chrobrym (0:0) oraz Termaliką i Podbeskidziem (po 1:1). Goryczy porażki, doznała z kolei, na początku rozgrywek z Odrą (0:1) i pod koniec października z Puszczą (0:1) i Rakowem (0:2).
W drużynie z Nowego Sącza o sile ofensywy decydują: Maciej Małkowski, strzelec siedmiu goli – ex aequo druga pozycja na liście snajperów Fortuna 1 Ligi. Ktoś powie: cztery gole z rzutów karnych, ale do tego dorzucił sześć asyst… Drugim wyróżniającym się zawodnikiem w ofensywie jest przedsezonowy nabytek z Olimpii Grudziądz, Mateusz Klichowicz – strzelec czterech bramek (plus dwie asysty). Taką samą „zdobyczą” legitymuje się były zawodnik GieKSy Damian Chmiel.
Oprócz Damiana w Sandecji gra jeszcze dwóch byłych zawodników GieKSy, pozyskany przed sezonem Marcin Flis, oraz od grający od jesieni 2014 roku Bartłomiej Dudzic.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    Witold

    1 grudnia 2018 at 13:23

    Chmiel pauzował w zaległym środowym meczu, wiec nie ma powodu, żeby jutro nie wystąpił. A Flis i szczególnie Dudzic to w tym momencie nie są podstawowi zawodnicy…

  2. Avatar photo

    Bart

    1 grudnia 2018 at 18:11

    Spokojnie. Opierdolą naszych bez szału i tak.

  3. Avatar photo

    Witek

    2 grudnia 2018 at 08:12

    @Witold: coś się zakręciłem. Faktycznie karę ma za sobą.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga