Dołącz do nas

Piłka nożna

[BANIK] Trzy punkty zostają w Ostravie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Banik Ostrava pokonał Slovan Liberec i dopisał sobie komplet punktów na swoje konto. Podopieczni Bohumila Panica zajmują czwarte miejsce w lidze z takim samym dorobkiem punktowym co Sparta Praga.

Piłkarze gospodarzy kontrolowali spotkanie od samego początku, ale pierwszą dogodną sytuację mieli w 15. minucie meczu, gdy mocny strzał Martina Fillo przeszedł po bocznej siatce. Po dziesięciu minutach Juri Fleisman fantastycznie wykonał rzut wolny, jednak bramkarz gości popisał się idealnym refleksem i na pierwszą bramkę musieliśmy poczekać do drugiej połowy. W 33. minucie miała miejsce sytuacja, w której fatalnie zachował się sędzia i po ewidentnym zagraniu ręką przez zawodnika z Olomuńca na szesnastym metrze nie podyktował przewinienia. Po przerwie wiele działo się pod obiema bramkami i kibice nie mogli narzekać na nudne spotkanie. W 57. minucie Milan Baros po bardzo opanowanej postawie w polu karnym, gdzie zrobiło się spore zamieszanie, pokonał bramkarza gości i otworzył wynik spotkania. Po objęciu prowadzenia piłkarze gospodarzy dostali wiatru w żagle i co chwilę bombardowali bramkę Sigmy. Kolejna bramka padła w 70. minucie, gdy Dame Diop wyskoczył jak królik z kapelusza i wpakował piłkę do siatki z bardzo bliskiej odległości. Dziesięć minut później Patrizio Stronati niechlubnie wpisał się na listę strzelców, ponieważ zdobył bramkę samobójczą po zamieszaniu w polu karnym. Dwie minuty później Banik mógł podwyższyć prowadzenie i uspokoić grę, ale piłkę intuicyjnie wybił bramkarz. Goście poczuli się pewniej i do samego końca próbowali doprowadzić do wyrównania. Na szczęście brakło im już czasu i komplet punktów został w Ostravie, co pozwala Banikowi cały czas trzymać się czołówki tabeli.

Kolejne spotkanie Banik znów rozegra w Pradze, gdzie zmierzą się ze Spartą w niedziele (24.02.209) o godzinie 17:00. Wygrana ze Spartą pozwoliłaby awansować na trzecie miejsce i odskoczyć im na trzy punkty.

FC BANÍK OSTRAVA  FC SLOVAN LIBEREC 2:1 (0:0)

Bramki: 57. Baroš, 70. Diop – 80. Stronati.

FC Baník Ostrava: Laštůvka – Pazdera, Procházka, Stronati, Fleišman – Fillo, Jánoš, Hrubý (78. Jirásek), Holzer (87. Šindelář) – Kuzmanovič (67. Diop), Baroš.

FC Slovan Liberec: Nguyen – Mikula (85. Pázler), Karafiát, Kačaraba, Hybš – Breite, Mara – Potočný, Nešický (69. Musa), Pešek (75. Malinský) – Kozák.

Żólte kartki: Pazdera – Kozák, Mara, Karafiát, Breite, Musa.

Sędzia: Petr Ardeleanu

Widzów: 10 798

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga