Dołącz do nas

Piłka nożna

Chrobry na wyjeździe: przegrana, wygrana, przegrana i ….?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W najbliższą niedzielę siódmego kwietnia 2019 roku GieKSa zmierzy się z drużyną MZKS-u Chrobrego Głogów. Podobnie jak w ubiegłym sezonie, mecz rozgrywany będzie w ramach dwudziestej siódmej kolejki I ligi i tak jak w ubiegłym sezonie będzie bardzo ważny dla obu drużyn. Różnica pomiędzy tymi meczami i sezonami jest taka, że w ubiegłym roku obie drużyny walczyły o promocję do ekstraklasy… Rok temu GieKSa wygrała (w Głogowie) 2:0 i zameldowała się na drugiej pozycji, a MZKS nie powalczył już o dwa czołowe miejsca: w pozostałych ośmiu meczach zdobył ledwo trzy punkty (trzy remisy i pięć porażek).

 

Po rundzie jesiennej trwającego sezonu Chrobry zajmował czternaste miejsce z jednym punktem przewagi nad strefą spadkową. Wiosną tego roku głogowianie są jak na razie bezkompromisowi: dwa mecze wygrali (po jednym u siebie i na wyjeździe) i trzy przegrali (jedna wygrana u siebie i dwie przegrane na wyjeździe). Bramki 4 – 7, na wyjeździe 2 – 5. W ostatnich trzech wiosennych wyjazdowych meczach MZKS najpierw przegrał z Rakowem (0:1), następnie wygrał z Chojniczanką (2:1) i przegrał (0:3) z Puszczą.

Mecze z Rakowem i Chojniczanką były na „styku”, zwycięskie gole padły w ostatnich minutach spotkań: w Częstochowie w 84, w Chojnicach w ostatnich sekundach meczu…

Inny obraz miał mecz w Niepołomicach: przegrana Chrobrego nie podlegała dyskusji. Puszcza zagrała bardzo czujnie w obronie, nie pozwalając na zbyt wiele piłkarzom MZKS-u. Zwycięstwo Puszczy mogło być wyższe, ale w decydujących chwilach zawodnicy z Niepołomic pudłowali…

W drużynie z Chrobrego jest aż czterech piłkarzy, którzy w poprzednich sezonach zakładali koszulki z herbem GieKSy: Mateusz Abramowicz, Łukasz Zejdler, Jarosław Ratajczak i Mikołaj Lebedyński. Trzej pierwsi trafili do drużyny z Głogowa przed trwającym sezonem i rozegrali po 26 meczów (Abramowicz i Ratajczak), 21 spotkań (Zejdler). Lebedyński do Chrobrego trafił w styczniu tego roku – wystąpił we wszystkich wiosennych spotkaniach, w ostatnim meczu z Odrą strzelił bramkę…

Jak to zwykle bywa byli piłkarze GieKSy będą chcieli pokazać się na Bukowej z jak najlepszej strony!

Trener Grzegorz Niciński będzie mógł skorzystać z pauzującego za cztery żółte kartki Roberta Mandrysza (syna Piotra i brata Pawła).

 

P.S. Jako ciekawostka: Grzegorz Niciński (jako piłkarz) w sezonie 1999/00 (w rundzie jesiennej) był wypożyczony do GieKSy z Wisły Kraków. Wystąpił wtedy w siedmiu spotkaniach ligowych i jednym Pucharu Polski. Nie zagrał jednak w jednej drużynie z Dariuszem Dudkiem – obecny trener GieKSy był z kolei wypożyczony z GieKSy do Widzewa.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga