Dołącz do nas

Piłka nożna

[SPARING] Bukowa odczarowana… na razie w sparingu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W kolejnym tego lata sparingu GKS Katowice zmierzył się przy Bukowej z czeską drużyną MFK Frydek Mistek (trzeci poziom rozgrywkowy). Katowiczanie po słabym sobotnim spotkaniu z Jastrzębiem, tym razem zagrali dużo lepiej i pewnie pokonali 6:0 słabego rywala z Czech. 

W pierwszej połowie GieKSa dominowała na murawie i szybko objęła prowadzenie. Bardzo ładną zespołową akcję przeprowadziła linia pomocy, a finalnie piłka trafiła do Łukasza Wrońskiego, który nie dał szansy bramkarzowi gości, strzelając po ziemi w lewy róg bramki. Dobry początek w kolejnych akcjach przyniósł podwyższenie wyniku i ponownie bramkę zdobył Wroński, który z bliskiej odległości nie dał szans bramkarzowi rywali. Warto podkreślić, iż była to kolejna dobra akcja naszego zespołu. W dalszej części gry spotkanie się uspokoiło, a GieKSa sytuacje miała głównie po stałych fragmentach gry — Broda oraz Woźniak minimalnie chybili po strzałach głową oddanych przy rzutach rożnych. Pierwsza połowa powinna zakończyć się wynikiem 3:0, jednak Arkadiusz Woźniak w sytuacji sam na sam z bramkarzem zbyt długo czekał z oddaniem strzału i doskonała okazja została zmarnowana. 

Drugą połowę GieKSa rozpoczęła z czterema zamianami w składzie. Nie zmieniło to obrazu gry i to GieKSa cały czas atakowała bramkę rywali. Próbował strzału z dystansu Wroński, ale było on zbyt lekki, by zaskoczyć rywali. Nie udało się z dystansu, więc bramkę zdobyliśmy z bliskiej odległości. Z lewej strony akcje przeprowadził Rogala, dośrodkował w pole karne i po błędzie bramkarza piłkę do bramki skierował Kiebzak. Minutę później było już 4:0 – po szybkiej akcji skrzydłem Kiebzaka i kiksie Rumina do piłki dopadł Błąd, który również z bliskiej zdobył gola. Trener Górak dokonywał zmian w składzie, pojawili się nowi zawodnicy, zmieniło się nieco ustawienie na 4-4-2 i przyniosło to kolejną bramkę w szybkim czasie. Rumin wyskoczył do długiego podania i w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi. W końcówce kopia akcji Rumina i Kompanicki ustalił wynik na 6:0 mocnym strzałem obok bramkarza.

GKS Katowice – MFK Frydek Mistek 6:0 (2:0) 
Bramki: 1:0 Wroński, 2:0 Wroński, 3:0 Kiebzak , 4:0 Błąd , 5:0 Rumin, 6:0 Kompanicki.
Skład GKS (I połowa): Mrozek- Tabiś, Jędrych, Broda, Rogala – Kiebzak, Stefanowicz, Gałecki, Wroński, Błąd – Woźniak. (II połowa): Piskorz – Rogala, Dejmek, Jędrych, Michalski – Stefanowicz, Gałecki, Błąd, Kiebzak, Wroński – Rumin. Grali od 60 minuty: Bronisławski, Rogalski, Grychtolik, a od 70 minuty: Janiszewski, Poloczek, Skiba, Kompanicki.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

5 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

5 komentarzy

  1. Avatar photo

    GK

    10 lipca 2019 at 12:45

    Ciekawie grajek z tego Wrońskiego oby tak dalej…

  2. Avatar photo

    Piotrek

    10 lipca 2019 at 12:50

    Rywal słaby ale zdajsie pare dni temu gorole z nimi wygrały tylko 1:0

  3. Avatar photo

    FkS

    12 lipca 2019 at 07:20

    Pewnie ze Wroński to ciekawy zawodnik. Idioci w Mielcu go puścili i teraz nie ma skrzydła. Wroński szarpie, jest niesamowicie szybki i nigdy nie bał się strzelać czego nie można było o innych zawodnikach w Mielcu powiedzieć.

  4. Avatar photo

    Robson

    13 lipca 2019 at 11:20

    Może coś będzie z tej drużyny zobaczymy jak dzisiaj.

  5. Avatar photo

    as

    13 lipca 2019 at 15:50

    Znowu złudzenia, zejdźcie na ziemię. Drużyna z aspiracjami na awans leje słabiokow jak leci.Przygotujmy się na kolejny rok upokorzeń, miernoty i beznadziei.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga