Piłka nożna
Ależ emocje!
Puchar Polski jest meczem, w którym najczęściej swoje szanse otrzymują rezerwowi gracze. Z tej okazji również w drużynie GieKSy nastąpiło kilka zmian, jednak w większości przypadków w wyjściowej jedenastce pojawili się podstawowi gracze. Na lewej obronie szansę na zaprezentowanie się otrzymał Rafał Pietrzak, do środka pola wrócił po kontuzji Fonfara a na szpicy związku z absencją Zielińskiego zagrał Pitry.
Mecz zaczął się od ataków ze strony Podbeskidzia. Rywal chciał szybko zdobyć bramkę, by móc później spokojnie grać z kontry, jednak swoje szanse zmarnował Wodecki oraz Chmiel. GieKSa natomiast mogła odpowiedzieć po rzucie karnym, który został wywalczony przez Gancarczyka. Sam poszkodowany podszedł na 11. metr i niestety trafił tylko w słupek. Po tym wydarzeniu gra na boisku się wyrównała. Obydwie drużyny stworzyły bardzo dobre widowisko grając otwartą piłkę. W naszych szeregach na pochwałę zasługuje standardowo już Figiel, który bardzo dobrze dogrywał do kolegów z drużyny bądź próbował swoich sił w akcjach indywidualnych. W końcówce posypały się kartki, w ciągu kilku minut upomnienia otrzymali Figiel, Deja i Chmiel.
Po przerwie zaskakująco łatwo w pole karne wpadł Wodecki, którego w ostatniej chwili ryzykownym wślizgiem zatrzymał Sławomir Duda. Następnie do ataków ruszyła GieKSa, która długo utrzymywała się w posiadaniu piłki. W 55. minucie po efektownej akcji Figiela, na 10. metrze podanie otrzymał Fonfara, jednak czujnie sprzed bramki wybił futbolówkę Frank Adu Kwame. Gospodarze dominowali, lecz bez przełożenia na rezultat. Piłkarze Podbeskidzia nie zamierzali łatwo sprzedawać skóry. Podopieczni Michniewicza odgryzali się kontrami, po których piłka dwukrotnie, nieznacznie minęła bramkę. W 72. minucie doszło do niebywałego zamieszania. Po starciu w polu karnym GieKSy mieliśmy przerwę w grze, czego efektem była… czerwona kartka dla Adu Kwame i rzut karny! Taką decyzję podjął arbiter główny, po konsultacji z liniowym, który dostrzegł całe zajście. Prawdopodobnie chodziło o uderzenie łokciem w głowę Dudy. Tym razem to defensywny pomocnik egzekwował jedenastkę i uczynił to skutecznie. Prowadzeniem nie nacieszyliśmy się długo ponieważ już w 78. minucie Podbeskidzie wyównało. Po wrzutce z rzutu wolnego Deji fatalnie tor lotu piłki obliczył Łukasz Budziłek i Błażej Telichowski nie miał problemu z dopełnieniem formalności. Katowiczanie stracili prowadzenie na własne życzenie i w regulaminowym czasie gry nie doczekaliśmy się rozstrzygnięcia.
W postawie Podbeskidzia nie było widać gry w osłabieniu, ale czas działał na korzyść GieKSy. Po bardzo nerwowym początku podopieczni trenera Góraka uspokoili poczynania w swoich szeregach, a w 105. minucie ze stoickim spokojem Przemysław Pitry zdobył główką pięknego gola po dośrodkowaniu Czerwińskiego. Szans na kolejne trafienia nie brakowało, jednak w nieprawdopodobnych sytuacjach pudłowali Kamil Cholerzyński oraz Tomasz Wróbel. Górale walczyli do końca, lecz zabrakło im skuteczności. W 1/8 finału Pucharu Polski zagra GieKSa!
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Galeria Kibice Piłka nożna
Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy
Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















ddd
16 sierpnia 2013 at 23:46
pogoń śledzie i zawisza to ten sam poziom – do ogrania