GKS Katowice strzelił Sandecji dwie bramki po ładnych akcjach. Najpierw prostopadłe podanie, sytuacja sam na sam i karny, potem kombinacyjna akcja, przerzut na skrzydło, dośrodkowanie i gol. Prześledźmy jak padały wczoraj gole przy Bukowej.
1:0 Gancarczyk (38-k)

GieKSa po rzucie rożnym dla Sandecji rusza z kontrą. O walkę w środku boiska walczy Gancarczyk.

Piłka podbita do góry, zaraz nastąpi kolejny etap walki. W potencjalną akcję ofensywą zaangażowani Wróbel i Zieliński. Z tyłu na drugą piłkę czeka Czerwiński.

Właśnie Czerwiński dochodzi do odbitej piłki i zagrywa ją na prawo do Wróbla.

Skrzydłowy GKS przejmuje piłkę.

Prostopadłym podaniem uruchamia Gancarczyka.

Garnek wychodzi sam na sam z Cabajem, ale ma trochę ostry kąt.

Golkiper Sandecji powala pomocnika i mamy rzut karny.

Do piłki podchodzi sam poszkodowany.

Precyzyjne uderzenie.

I GKS prowadzi 1:0.
2:0 Zieliński (55)

Akcję zaczyna Czerwiński.

Piłka odskakuje mu przy próbie podania, ale walczy, aby jednak zagrać do Zielińskiego. Głową podaje do napastnika.

Piłkę przejmuje Zieliński i podprowadza ją trochę wszerz boiska.

Krótkie podanie do Pitrego. Zieliński miał też opcję zagrania na skrzydło do Wróbla.

Pitry decyduje się na zagranie do Wróbla.

Filigranowy pomocnik przyjmuje futbolówkę.

I szybko dośrodkowuje w pole karne.

Obrońca blokuje głową dośrodkowanie – piłka uderzona wędruje wysoko do góry.

Bardzo dobrze zastawia się Pitry, który będzie próbował opanować piłkę.

Pitry miał chyba na myśli przewrotkę. Ta sztuka się nie powiodła, ale udaje mu się odegrać do Zielińskiego.

Zielu mocno uderza na bramkę.

I ustala wynik spotkania!
.mózG
6 sierpnia 2013 at 18:38
Sorry ale nie mogę:
„O walkę w środku boiska walczy Gancarczyk.”